Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lody. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lody. Pokaż wszystkie posty

3 czerwca 2016

LODY CZEKOLADOWE Z AWOKADO, WEGAŃSKIE I BEZCUKROWE

słodzone daktylami i bananem, na mleczku kokosowym, bez maszyny




Zdrowe, a przy tym bezcukrowe i wegańskie lody nie istnieją? Istnieją, istnieją! 
Wystarczy cukier zastąpić daktylami, które mają tego naturalnego odpowiednika tak dużo, że posłodzi niejednej babeczce ;-) Dla podbicia smaku miksujemy je z bananem i dobroczynnym, bogatym w dobre dla naszego organizmu tłuszcze, awokado. Mleczną czekoladę zastępujemy tą gorzką, najlepiej z nieprażonych ziaren kakaowca, bogatych w potas i magnez. A śmietankę kremówkę podmieniamy na śmietankę kokosową. I gotowe! 
W wersji bardzo dla dorosłych dodajemy likier Baileys, który łączy te wszystkie smaki w jedną całość, zaskakującą smakiem i aromatem. Powstaje deser niebanalny, zdrowy i smakujący jak najlepszy krem czekoladowy, lody i drink w jednym. 
Daj się uwieść temu smakowi! :-) 



Składniki:
(na 2 pojemniki o pojemności 500 ml) 
  • 100 g suszonych daktyli 
  • 150 ml wrzącej wody
  • 1 duże i bardzo dojrzałe awokado
  • 1 duży i bardzo dojrzały banan
  • 100 g gorzkiej, 75-80 % gorzkiej czekolady bezcukrowej lub z naturalnym cukrem (np.cukrem z kwiatu palmy kokosowej), użyłam takiej z nieprażonych ziaren kakaowca
  • 2 puszki mleczka kokosowego
  • 80 ml likieru Baileys (w wersji dla dorosłych, można pominąć)

Mleczko kokosowe zostawić w lodówce na 2 dni. 
Po tym czasie otworzyć, na górze zbierze się gęsta śmietanka, którą należy zebrać (pozostałą wodę można wykorzystać do zmiksowania pysznego koktajlu z bananem, szpinakiem i gruszką). 
Daktyle zalać wrzącą wodą i zostawić na 30 minut. Po tym czasie zagotować i pogotować przez 2 minuty, do czasu aż zmiękną i część wody z nich odparuje. Zmiksować i przetrzeć przez sitko. Ponownie zagotować (krem powinien mieć konsystencję jogurtu naturalnego). 
Do gorącego dodać połamaną na kawałki czekoladę i odstawić na 5 minut. Dokładnie wymieszać, aby czekolada się rozpuściła. Zmiksować z bananem. 
W międzyczasie ubić na sztywną pianę śmietankę kokosową. Delikatnie wmieszać ją do pozostałej masy razem z likierem Baileys. Przełożyć do szczelnie zamykanym pojemników i włożyć do zamrażarki na całą noc. 
Na 20 minut przed podaniem wyjąć z zamrażarki. 


Smacznego 

14 maja 2015

PIEPRZNY COBBLER RABARBAROWY

przykryty jaglano-orzechowym maślankowym ciastem i lodami różano-hibiskusowymi na maślance





W sezonie rabarbarowym ciężko przejść obojętnie wobec piętrzących się wszędzie stosów tego cudownego warzywa :-)
Dlatego dziś propozycja lekka i pełna smaku, będąca jednocześnie połączeniem gorącego spodu i zimnych, domowych lodów. 
Rabarbar podkręciłam dodatkiem lekko utłuczonego różowego pieprzu i doprawiłam odrobiną cukru brązowego. To pieprz dodaje tajemniczości i odrobinę pikanterii. 
Ciasto powstało ze sporym dodatkiem mąki razowej pszennej, płatków jaglanych (lub owsianych), orzechów włoskich i brązowego cukru, z nutą wanilii. Wszystko połączone dobrym polskim masłem i maślanką. 
I nic tak nie cieszy, jak gałka domowych lodów topiących się pod wpływem ciepła ciasta. 
Te zrobiłam na maślance, z dodatkiem śmietany i mascarpone, a doprawiłam ukochaną konfiturą z płatków dzikiej róży i odkrytym niedawno kandyzowanym hibiskusem. 

Kto się skusi na wiosenny deser? 




Lody różano-hibiskusowe na maślance:

  • 250 ml śmietanki 30 % tłuszczu, schłodzonej
  • 100 g serka mascarpone, zimnego
  • 3 łyżki konfitury z płatków dzikiej róży (domowa najlepsza
  • 4 łyżki cukru pudru z cukru brązowego (w razie potrzeby można dodać więcej i zastąpić zwykłym cukrem pudrem) 
  • 150 ml zimnej maślanki naturalnej
  • 20 g kandyzowanego hibiskusa (do kupienia w sklepach z ekologiczną żywnością) 
  • dodatkowo: 2 szczelnie zamykane pojemniki do zamrażania
Śmietankę, mascarpone, konfiturę i cukier puder ubić w misce na sztywną masę (uważając, aby masa się nie zwarzyła, najlepiej przestać ubijać od razu, gdy tylko masa się napowietrzy i nie będzie spadać z łyżki). Dolać maślankę i dodać kandyzowany hibiskus. 
Ubić krótko, tylko do wmieszania maślanki w masę. W razie potrzeby dosłodzić cukrem pudrem i dokładnie wymieszać. 
Przełożyć do plastikowych pojemników, szczelnie zamknąć i wstawić do zamrażarki na kilka godzin (najlepiej na całą noc). Wyjąć z zamrażarki na 30 minut przed podaniem. 


Składniki ciasta:
  • 55 g mąki pszennej zwykłej
  • 55 g mąki pszennej razowej 
  • 20 g płatków jaglanych (można zastąpić owsianymi)
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki pasty waniliowej
  • 35 g brązowego cukru
  • 80 g masła
  • 100 g maślanki (naturalnej) 
Mąki przesiać do miski, dodać sól, cukier, płatki, pastę waniliową i masło. Zrobić kruszonkę. 
Dodać maślankę i połączyć ciasto w kulę, nie przerabiając, zagniatając tylko do połączenia składników. W razie potrzeby dodać odrobinę mąki więcej. Zawinąć w folię i schłodzić przez 1 godzinę w lodówce. 
Po tym czasie z ciasta formować kulki wielkości małego orzecha włoskiego. Spłaszczyć je w dłoniach. 




Dodatkowo: 

  • 5 dużych łodyg różowego rabarbaru 
  • 8-10 ziarenek różowego pieprzu
  • 4 łyżki brązowego cukru (można dodać więcej)
  • 4 kokilki do zapiekania
Rabarbar umyć, odciąć końcówki. Bez obierania pokroić na 1 cm kawałki.
Wymieszać je z cukrem i lekko utłuczonym w moździerzu różowym pieprzem. 
Przełożyć do kokilek, przykryć kawałkami ciasta. 
Wstawić na środkową półkę nagrzanego do 175 C piekarnika i zapiekać przez ok. 30 minut (lub do momentu, aż ciasto będzie rumiane). 
Jeszcze ciepłe posypać cukrem pudrem i podawać z lodami kwiatowymi. 










Smacznego! 


Wpis bierze udział w akcji: 



„Mleko i przetwory mleczne są źródłem łatwo przyswajalnego wapnia, wysokowartościowego białka i witamin z grupy B oraz witamin A i D – dlatego są obecne w mojej codziennej diecie”


Rabarbarowa rewolucja

21 kwietnia 2015

LODY BATATOWE

Z pomarańczami i wanilią




Tak mi spieszno do lata, że próbują je za wszelką cenę wywołać :-) 
Przygody z batatami ciąg dalszy: na deser lody batatowo-pomarańczowe, z wanilią i likierem wiśniowym, słodzone tylko i wyłącznie miodem oraz puree batatowym. 
Było pysznie i zaskakująco, gdyż nikt nie chciał uwierzyć w mój sekretny składnik. 
Dodatek batatów nie tylko posłodził deser naturalnym cukrem, ale też dodatkowo zagęścił i postawił tę kropkę nad "i". Pomarańcza świetnie uzupełniła intensywnie słoneczne smaki. 
Nie wiedziałam, że bataty można tak wszechstronnie wykorzystać w kuchni! 



Składniki:
(na 2 półlitrowe pojemniki)

  • 150 g serka mascarpone
  • 100 g jogurtu naturalnego typu greckiego
  • 250 ml śmietanki 30% tłuszczu
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej
  • 4 łyżki miodu (można dodać więcej)
  • 1/2 ugotowanego w skórce batata (ok. 150 g), obranego i zmiksowanego na puree
  • sok z połowy cytryny
  • sok z połowy pomarańczy
  • skórka otarta z połowy pomarańczy (dokładnie umytej i wyparzonej) 
  • 50 ml likieru wiśniowego


Mascarpone i śmietankę zmiksować z pastą waniliową do momentu uzyskania puszystej masy. 
Zmiksowane bataty wymieszać z sokiem z cytryny i pomarańczy, skórką pomarańczową, miodem, likierem i jogurtem. Do tak przygotowanej masy wmieszać porcjami masę śmietanową. W razie potrzeby doprawić większą ilością miodu. Przełożyć do szczelnie zamykanych pojemników i zamrozić (najlepiej przez całą noc). 

Na 15 minut przed podaniem wyjąć z lodówki. 

Smacznego! 



26 maja 2014

LODY KAWOWE

Bajecznie proste do przygotowania domowe lody, dla dorosłych 





W końcu przyszedł ten czas, gdy z nieba leje się żar i wygrzewa zimne dłonie :-) 
Szukamy słońca, kiedy tylko możemy, chcąc zgromadzić zapas na chłodne dni. Gdyby tylko to było możliwe :-) 
Pamiętam z dzieciństwa ten czas, kiedy zgrzani grą w piłkę wracaliśmy do domu tylko po to, aby wybłagać kolejną porcję zamarzniętych na kość lodów babcinej produkcji. Pamiętam, że jak już powstawały, to w ilościach hurtowych, najczęściej w dużej kance, czasami nawet 10 litrowej!!!! Tego smaku nie da się zapomnieć! Najczęściej były waniliowe (na cukrze wanilinowym, bez grama prawdziwej wanilii, o którą w tamtych czasach było ciężko), czasami warstwowe (waniliowo-czekoladowe lub waniliowo-truskawkowe). Z owocami zebranymi w ogrodzie, na mleku od krówki pasącej się na łące obok, z jajkami od szczęśliwych kur, które nie straszyły salmonellą. 
Trzeba było nieźle się napracować, aby uskrobać sobie do kubeczka tych smakołyków :-)
A dziś? Gdy ostatnio przeczytałam skład lodów ze sklepu, to mocno się zdziwiłam. Czy wyrób z 20 składnikami w środku, takim i jak 4 zagęstniki i 4 aromaty i inne sztuczne dodatki to wciąż jeszcze lody? Przecież wystarczy 5 prostych składników, aby cieszyć się tymi domowymi, dlatego polecam! 
Mam nadzieję, że moja Córcia będzie miała podobne wspomnienia (na razie jest za mała na takie rarytasy :-)). Lody, które przedstawiam, na pewno nie nadają się dla dzieciaków, bo są z dodatkiem alkoholu i kawy. 
Przepisy bezalkoholowe znajdziecie tutaj:  Lody. Są tam przepisy na lody owocowe, najlepsze dla maluchów. 


Niezwykle proste do zrobienia lody, tak proste, że na pewno każdy da sobie z tym radę! 
Wystarczy zmiksować i włożyć do lodówki, nie trzeba nawet mieszać co pół godziny. 



Składniki:
(na 2 półlitrowe pojemniki)

  • 150 g serka mascarpone
  • 250 ml śmietanki 30% tłuszczu
  • 4 łyżki cukru pudru (można dodać więcej)
  • 2 łyżki kawy rozpuszczalnej espresso
  • 50 ml likieru (czekoladowego, śmietankowego, Baileys lub kawowego - ja użyłam likieru z turrona, bo akurat taki miałam przywieziony z Alicante) 
Mascarpone, śmietankę i cukier zmiksować, do momentu uzyskania puszystej masy. Wlać likier, dodać kawę i jeszcze raz zmiksować, ale dosłownie przez 20 sekund, tylko do wymieszania składników. Przełożyć do szczelnie zamykanych pojemników i zamrozić (najlepiej przez całą noc). 


Na 15 minut przed podaniem wyjąć z lodówki. 


Smacznego! 

Akcja lodowa 2014

7 sierpnia 2012

LODY MORELOWO-BRZOSKWINIOWE

Lody pachnące brzoskwiniami i pomarańczami, z lekką nutą cytrynową i rumową 


Czy Wy też polubiliście przygotowanie domowych lodów? 
Moje, jak zwykle, są bez dodatku jajek, ponieważ wolę je zagęścić owocami, które teraz są najlepsze i pachnące. 
Zajmuje to mało czasu i wysiłku (nie potrzeba nawet maszynki do lodów), a efekt powalający i wprawiający w lekkie zdumienie :-), prawda?  
Szukając inspiracji odtworzyłam smak tarty z brzoskwiniami oraz słynnej Tarty z Linzu, "podkręcając" lody (mówiąc językiem kuchennym Jamiego Olivera) skórką z cytryny i rumem. Dzięki temu smakują wyjątkowo i niepowtarzalnie. 
Połączenie karmelizowanych owoców, jogurtu, serka i śmietanki jest bardzo kremowe i gładkie, a lody, nawet po lekkim roztopieniu, puszyste jak najlepszy mus owocowy. 
Takiego smaku nie znajdziecie na sklepowych półkach! 
Zdecydowanie polecam na upały!

Składniki:
  • 450 g brzoskwiń, zważonych po wyjęciu pestek 
  • 350 g moreli,  zważonych po wyjęciu pestek 
  • 200 g cukru brązowego
  • 125 g serka mascarpone
  • 150 g jogurtu naturalnego, gęstego
  • 125 ml śmietanki kremówki
  • skórka otarta z połowy cytryny
  • 50 ml rumu (w wersji bezalkoholowej zastąpić 2 kroplami olejku rumowego lub pominąć)
Morele i brzoskwinie umyć, osuszyć, podzielić na połowy i usunąć pestki. Zważyć. 
Na patelnię teflonową wsypać cukier. Postawić na dużym ogniu i rozpuścić, do otrzymania karmelu (mieszać od czasu do czasu). 
Dodać połówki moreli i brzoskwiń i gotować na dużym ogniu przez ok.15 minut, często mieszając (owoce powinny się zredukować do 1/2 objętości i wyraźnie zgęstnieć). Ostudzić (bardzo ważne, aby jogurt i śmietanka nie "ścięły" się z owocami). 
Do masy owocowej (powinno jej być ok. 450 g) dodać serek, jogurt, śmietankę, rum (lub olejek rumowy) i skórkę otartą z połowy cytryny (dobrze umytej). 
Całość bardzo dokładnie zmiksować i przetrzeć przez gęste sitko (dzięki temu lody będą gładkie - za pierwszym razem zrezygnowałam z przecierania; skórka z owoców była słabo wyczuwalna, przeszkadzały natomiast błonki z moreli). 

Przełożyć do czystego pojemnika, szczelnie zamknąć i wstawić do zamrażarki na 2 godziny. 
Po tym czasie wyjąć i zmiksować, włożyć do zamrażarki  na 2 godziny. 
Jeszcze raz zmiksować i wstawić do zamrażarki na całą noc. 
Wyjąć z lodówki na 20 minut przed podaniem. 
Nakładać łyżką ogrzaną w gorącej wodzie. 





Smacznego! 

1 sierpnia 2012

LODY MIĘTOWE Z CZEKOLADĄ

Lody o smaku ciasta "Konik polny"




Czy pamiętacie smak ciasta "Konik Polny" Nigelli Lawson? 
Orzeźwiające połączenie mięty i czekolady nie da o sobie zapomnieć, prawda?
Jeśli tęsknicie za tym smakiem to zapraszam do spróbowania lodów, które są świetnym wspomnieniem tego słynnego "wypieku" :-)  
Dodatkowego smaku dodaje tu cukier trzcinowy i skórka z limonki oraz likier miętowy, który w wersji bezalkoholowej można zastąpić syropem miętowym. 
Zdecydowanie polecam!




Składniki:
  • 125 mascarpone
  • 60 g brązowego cukru
  • 3 łyżki wrzącej wody
  • 125 ml śmietanki
  • 250 ml mleka
  • 100 ml likieru miętowego (w wersji bezalkoholowej można zastąpić taką samą ilością syropu miętowego) 
  • skórka otarta z 1 limonki
  • garść listków świeżej mięty 
  • 50 g mlecznej czekolady, pokrojonej na małe kawałki
Limonkę sparzyć wrzącą wodą i bardzo dokładnie umyć, następnie zetrzeć skórkę (bez białych części, które są gorzkie). 
Cukier zalać wrzącą wodą i wymieszać do rozpuszczenia, ostudzić. 
Serek mascarpone zmiksować z syropem z cukru, śmietanką, mlekiem, likierem miętowym (lub syropem miętowym) i świeżymi listkami mięty. 
Wstawić do zamrażarki na 2 godziny. 
Po tym czasie ponownie zmiksować i odstawić do zamrażarki na 2 godziny. 
Jeszcze raz zmiksować, dodać kawałki czekolady, dokładnie wymieszać i wstawić do zamrażarki na całą noc. 
Lody przygotowane z likierem miętowym nie zamarzają na "kamień" i pozostają gładkie. 



Smacznego


!

31 lipca 2012

LODY JAGODOWO-JOGURTOWE

W temacie jagodowym - niebiańskie lody :-) 



Znowu stałam się monotematyczna - tym razem nie mogę się oderwać od moich ukochanych czarnych jagód, po prostu nie mam ich dość :-) 
Był już torcik, gofry pełne jagód, jagodzianki, a w międzyczasie zapraszam na lody (choć w głowie mam jeszcze kilka pomysłów na wykorzystanie jagód w kuchni - ale to wkrótce :-))  
Są to prawdziwe lody, bez żadnych barwników i sztucznych dodatków (piękną barwę zawdzięczają dużej ilości leśnych pyszności). 
Smak dzieciństwa odżywa na nowo!
Polecam na upały :-) 

Składniki:
  • 100 g cukru
  • 4 łyżki wrzącej wody
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej
  • 1 łyżeczka konfitury różanej (opcjonalnie)
  • 70 g serka mascarpone
  • 200 ml śmietanki 30% tłuszczu
  • 200 ml jogurtu greckiego (w mojej wersji light)
  • 200 g czarnych jagód, bardzo dokładnie umytych i osuszonych
Cukier przełożyć do miseczki, dodać wrzącą wodę i mieszać, dopóki cukier się nie rozpuści,  ostudzić.  
Dodać serek, jogurt, śmietankę, pastę waniliową, jagody i konfiturę z róży, dokładnie zmiksować. 
Wstawić do zamrażarki na 2 godziny. 
Po tym czasie wyjąć i zmiksować. 
Ponownie włożyć do mrożenia na 2 godziny.
Całość zmiksować i pozostawić do chłodzenia najlepiej na całą noc. 
Wyjąć z lodówki na 20 minut przed jedzeniem, aby lody zmiękły.  
Nakładać łyżką ogrzaną w gorącej wodzie.




Smacznego!

26 lipca 2012

GRANITA NA UPAŁY

Orzeźwiające kryształki soku owocowego wzmocnionego winem musującym (wersja dla dorosłych) 




Skoro znowu przyszły do nas upały to znaczy, że nadszedł też czas na granitę :-) 
Pysznie zmrożona i niezwykle orzeźwiająca, bogata w ulubione letnie owoce: maliny i czarne jagody (przecież ich nigdy dość, prawda?). 
A żeby było jeszcze ciekawiej, to także w sok pomarańczowy i wino musujące, które jest mocno wyczuwalne :-) :-) 
W wersji bezalkoholowej wino można z powodzeniem zastąpić taką samą ilością świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy. 
Polecam na upały!  

Składniki:
  • 90 g cukru
  • 125 ml wody
  • 125 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
  • 150 g malin
  • 150 g czarnych jagód
  • 500 ml wina musującego półsłodkiego
Cukier rozpuścić w letniej wodzie, ostudzić. 
Do syropu dodać sok z pomarańczy, maliny, czarne jagody i całość bardzo dokładnie zmiksować. 
Dodać wino musujące i jeszcze raz wymieszać. 
Przelać do pojemnika, szczelnie zamknąć i wstawić do zamrażarki na 1 godzinę. 
Po tym czasie zmiksować i proces ten powtórzyć jeszcze 2 razy, miksując co 45 minut. 
Zostawić w zamrażarce na minimum 5 godzin. 

Smacznego! 


17 czerwca 2012

LODY POZIOMKOWO-RÓŻANE

Letnie lody poziomkowe z delikatną nutą różaną




Wild strawberry fields forever!!!
Sposób na upalne popołudnie w mieście. 
Smak i zapach poziomek od zawsze kojarzy mi się z wakacjami, kiedy jadło się je prosto z krzaka...
Przygotowanie lodów nie wymaga użycia specjalnej maszynki ani dodatku jajek. 
Konsystencji dodaje kremowy serek mascarpone, biała czekolada i zmiksowane poziomki. 
Całość wzmocniona wanilią i konfiturą różaną. 
Skosztujcie smaku lata!


Składniki: 
  • 60 g białej czekolady
  • 200 ml mleka
  • 50 g cukru pudru
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej
  • 2 łyżeczki konfitury różanej
  • 100 g serka mascarpone
  • 200 ml śmietanki 30% tłuszczu
  • 100 g poziomek, umytych i osuszonych
Białą czekoladę połamać, przełożyć do miski i postawić na garnku z wrzącą wodą (tak, aby woda nie dotykała spodu miski), mieszać do momentu roztopienia czekolady. Dodać mleko i wymieszać (jeśli mleko będzie chłodne to całość chwilę podgrzać, aby czekolada była dokładnie rozpuszczona), ostudzić.  
Dodać serek, śmietankę, pastę waniliową, poziomki i konfiturę z róży, dokładnie zmiksować. 
Wstawić do zamrażarki na 2 godziny. 
Po tym czasie wyjąć i zmiksować. 
Ponownie włożyć do mrożenia na 2 godziny. 
Tak jak poprzednio całość zmiksować. 
Proces miksowania i mrożenia powtórzyć jeszcze 2 razy.
Pozostawić do chłodzenia najlepiej na całą noc. 
Wyjąć z lodówki na 20 minut przed jedzeniem, aby lody zmiękły.  
Nakładać łyżką ogrzaną w gorącej wodzie. 




Smacznego!
 

1 czerwca 2012

LODY DLA DOROSŁYCH :-)

Letnie lody orzechowo-czekoladowo-waniliowo-rumowe




To prezent dla wszystkich dorosłych z okazji Dnia Dziecka (przecież każdy w głębi duszy na zawsze nim pozostaje :-))
Zastanawiałam się nad swoimi ulubionymi słodkimi dodatkami i jednogłośnie wygrały:
czekolada (biała i gorzka), orzechy włoskie, wanilia i rum. 
W taki oto sposób powstał przepis na poniższy smakołyk :-)
Do przygotowania nie potrzeba maszynki do lodów, wystarczy miejsce w zamrażalniku i blender.
Konsystencja pozostaje miękka dzięki dodatkowi rumu (lody nie zamarzają na "kamień"). 
Smakują lepiej niż z najlepszej cukierni :-) 


Składniki: 
(na 4 porcje)

  • 30 g białej czekolady
  • 30 g gorzkiej czekolady
  • 125 ml mleka
  • 60 g orzechów włoskich, uprażonych na suchej patelni i ostudzonych
  • 100 g cukru brązowego
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej
  • 250 ml śmietanki kremówki (30 % tłuszczu)
  • 60 ml rumu
Białą i gorzką czekoladę połamać, włożyć do naczynia i rozpuścić w kąpieli wodnej (kąpiel wodną opisałam przy przepisie na Tort Sachera). 
Dodać mleko, miód i cukier i całość mieszać do momentu rozpuszczenia cukru (można użyć do tego celu kąpieli wodnej). 
Do mieszanki dodać orzechy, pastę waniliową i całość zmiksować blenderem na gładko
(w tym momencie można przelać masę przez sitko, aby lody były gładsze, ja tego nie robiłam). 
Ostudzić.
Dodać śmietankę i rum, ponownie wymieszać. 
Przelać do czystego i szczelnie zamykanego pojemnika i wstawić do zamrażalnika. 
Po 3 godzinach mrożenia ponownie zmiksować masę. 
Czynność powtórzyć po kolejnych 2 godzinach. 
Lody gotowe są po ok. 8-9 godzinach. 



Smacznego!