Iwonie, znanej w sieci pod nickiem eltea, spodobały się serwety na drutach i napisała do mnie z propozycją wymianki, na którą oczywiście z radością się zgodziłam :) Serweta z poprzednich postów, czyli ta
nie miała jeszcze właściciela, a że Iwona stwierdziła, że byłaby idealnym obrusem na jej stolik, no to ją ma :)
W przesyłce znalazła się też druga, mniejsza serweta
i frywolitkowa zakładka
W zamian Iwona miała mi zrobić niespodziankę :) A oto co dostałam
serduszko, lawendowy woreczek i zawieszka, i pudełko ozdobione techniką decoupage
Ale to nie wszystko, bo w pudełku znalazłam trzy pary kolczyków, breloczek i gdańskie zapałki :)
I to jeszcze nie wszystko :) Woreczek zawierał lawendową deseczkę, haftowaną zawieszkę sampler, zestaw do haftu z uroczym miśkiem, śliczną karteczkę i miły liścik :)
I wszystko razem
Iwonko, jeszcze raz dziękuję za wszystkie śliczności i za wymiankę :)))
***
Poza tym robótkowo nie wiele się dzieje, większość czasu zajmują mi przetwory na zimę, ostatnio ogórki, papryka, kapusta ...
Dużo czasu zajmują też nowi domownicy - dwa małe kotki i piesek "Pusia" :)
Kto wytrwał do końca, temu gratuluję cierpliwości i pozdrawiam serdecznie :)