Dzisiaj będzie wszystkiego po trochu :)
Na początek wyzwaniowe kolczyki. Motylki zabezpieczone lakierem, wbrew pozorom są twarde i wytrzymałe choć to tylko papier.
Znowu zabrałam się za coś nowego. Padło na kartki i pudełeczka. Pierwsze nieśmiałe próby:
Jest już 3 tylko zdjęcia jeszcze nie mam bo dzisiaj kończyłam.
I pudełeczko wiosenne, spodobały mi się motylki, a pudełeczko z okienkiem pozwoli na podglądanie biżuterii w środku, muszę zrobić ich więcej, może teraz bardziej eleganckich. :)
Zimno było, ale i tak coś tam robiłam, powstały kolczyki, może nawet dzisiaj zrobię zdjęcie to dorzucę. :)
A to tutaj to ekspozytor na naszyjniki w wykonaniu mojego taty. Jedno jest pewne, jest solidny i nie ma możliwości by się wywalił. ;)
Już dawno dostałam wyróżnienie od turkusowo, za które serdecznie dziękuję :)
Kolejnych blogów nie nominuję, ale parę faktów o sobie mogę podać, tylko jakich? Może macie jakieś pytania odnośnie mojej osoby?
Od siebie na tą chwilę mogę powiedzieć, że od małego kocham rękodzieło, wszelkie jego przejawy, a zainteresowanie to ciągle się pogłębia, systematycznie poznaję nowe techniki, wszystkiego muszę kiedyś spróbować. :) Tyle przychodzi mi na myśl, pytajcie :)