Kurczak, japońskie surimi, chiński sos ostrygowy, indyjskie curry. Szybkie w przygotowaniu jeżeli zamarynuje się wcześniej kurczaka...
W Polsce nie ma po co napalać się na
surimi krabowe. Lepiej poszukać paluszków z mintaja, albo innej ryby białej
(byle nie pangi). Widziałam tylko te "o smaku kraba". A samo słowo
"krab" sprawia, że mistrzowie marketingu dostają mentalnego orgazmu i
podnoszą ceny.
Oczywiście,
jak przystało na porę roku, warzywa, którymi się posłużyłam dojrzewają w
paczkach i mieszkają w zamrażalniku. Świeże warzywa pewnie wymagałyby krótszego
gotowania.