Pokazywanie postów oznaczonych etykietą krótkie spodenki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą krótkie spodenki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 19 lipca 2015

Letnia garderoba Natalki

Przyszło lato a z nim ciepełko (czasem nawet bardzo duże ciepełko :) ). Jest to więc i czas na noszenie letniej odzieży. Ja cały czas systematycznie uzupełniam garderobę moich dzieciaków. Dziś pokażę wam to co uszyłam dla Natalki.

Zacznę od kompletu- bluzeczki, z marszczeniem i wiązaniem przy dekolcie, w pastelowe paseczki oraz chabrowych bermudów z mankietami z tej samej dzianiny co bluzeczka. Wykrój na spodenki pochodzi z Burdy 7/2006, wykrój bluzki stworzyłam sama.

 Kolejny komplet- krótkie bordowe spodenki i bluzka z tej samej dzianiny co powyższa.


Motylkowa bluzeczka według wykroju z Burdy 5/2013


Tunika ze śliwkowej dzianiny bawełnianej  i białej dzianiny siatkowej. Wykrój mój.


 Bluzeczka z różowej dzianiny bawełnianej i tkaniny w kolorowe motylki. Wykrój mój.


 Bluzeczki na ramiączkach. Wykrój mój.


 Tunika z mychą. Wykrój mój.


 Dwie pary krótkich spodenek z dzianiny. Zmodyfikowany wykrój z Burdy 10/2013




Kombinezon szyty według modelu z najnowszej Burdy dla dzieci .


I na koniec strój do kąpieli w basenie :) Wykrój mój.


Jak wam się podoba? Moimi faworytami jest różowo-motylkowa bluzeczka i kombinezon :)

W najbliższym czasie pokażę co uszyłam dla Wojtusia :)

Pozdrawiam :)

poniedziałek, 25 maja 2015

Od ciepłej bluzy po letnie komplety :)

Witajcie kochani. Ostatnio rzadko zaglądam na bloga a wszystko za sprawą braku czasu :(
Znów nazbierało się więc kilka rzeczy, które chciałabym wam pokazać.

Po pierwsze bluza dla Natalii. 
Bluzę uszyłam z grubej dresówki według wykroju 138 z Burdy 5/2011. 


 Kaptur bluzy odszyłam miętową bawełną w gwiazdki. Mankiety zrobiłam z miętowej  cienkiej dresówki.


Kolejnym uszytkie jest miętowa tunika  (choć śmiało można ją nosić również jako sukienkę) w czarne serduszka o modnym ostatnio kroju :)


 Resztę tejże dzianiny wykorzystałam do uszycia bluzy. Jako że starczyło jej tylko na tył i przód to dodałam jednokolorowe rękawy raglanowe i czarne mankiety. Bluza jest nieco dłuższa- świetnie prezentuje się z czarnymi legginsami :)

Z szarej dresówki, z której uwielbiam szyć i której zakupiłam pokaźną ilość ;) powstały spodnie dla Natalki. Spodnie skrojone według wykroju 142 z Burdy 10/2013. Krój fantastyczny na pewno jeszcze nie raz z niego skorzystam.
 Kontynuując wątek szarej dresówki - Natalka wzbogaciła się o nową miniówę :) I nie tylko ona bo uszyłam 3 spódnice o tym samym kroju tyle że w dużo większych rozmiarach :)

Przy okazji bluzka w różowe groch też mojego dzieła...
 a do tego opaska i różowa miniówka :)
Z tej samej formy bluzki, powstała kolejna z różowej dzianiny i białej siatki, z sercem na przodzie i kokardą na tyle.

  No i żeby nie było że szyłam tylko dla córki, zapominając o synu, jest i coś dla Wojtusia :)
Koszula z białej bawełny w niebieskie paseczki. Ciekawym elementem są guziczki w kształcie samochodzików.
 Do tego dwie pary portasków ...

oraz typowo letnie kompleciki :)


To by było na tyle :) Mam nadzieję że nie zanudziłam was tym przydługim postem. Postaram się pisać częściej i krócej ;)  A jesli chcecie być na bierząco z moimi tworami to zapraszam na Facebooka.
Pozdrawiam was gorąco :*

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Letnia piżamka

Dopiero co wyszła spod maszyny :)
Piżamka powstała z białej dzianiny bawełnianej i czerwonej drukowanej flaneli. Składa się z bluzeczki i krótkich spodenek na gumce.


 Wykrój zarówno spodenek jak i bluzki pochodzi z Burdy 6/2014 (#138 i 140). W bluzeczceskróciłam rękawy a w spodenkach zrezygnowałam z kieszeni. Szycie  łatwe, proste i przyjemne. Zapewne nie raz skorzystam jeszcze z tych form bo leżą na małej "jak ulał" :D

Pozdrawiam :)

niedziela, 15 czerwca 2014

Słonecznie



Uwielbiam szyć dla Natalki sukienki, zwłaszcza w wersjach letnich, powstała więc nowa w odcieniach bieli i pomarańczy. Pomysł i wykrój mój własny. Sukienka jest  z tyłu zapinana na 3 ozdobne guziczki. 




 A na koniec pokażę wam moją porażkę :)
Z resztek tkanin użytych do stworzenia sukienki postanowiłam uszyć mojej córci letni kombinezon. Niestety szyłam go gdy Natalii nie było w domu (wakacje u dziadków ), a materiałów było "na styk" dlatego też kombinezon wyszedł przyciasny :( Wielka szkoda bo bardzo mi się podoba.
Góra bluzeczki wykończona jest gumonicią, spodenki mają na przodzie dwie kieszonki, szerokość w pasie regulowana jest troczkami w tunelu.
Nie pozostaje mi nic innego jak poszukać jakiejś małej księżniczki na którą kombinezon będzie pasował :)


Pozdrawiam :)