Witajcie! :)
Kolejny raz biorę udział w konkursie Royal Stone.
Tu można polubić moją pracę, jeśli tylko uważacie, że jest tego warta ;)
Kolorowe sznurki w centrum naszyjnika wyplecione w spiralki z
sutaszowych sznureczków. Dalej po obu stronach cellini spiral i minerały
w równie jesiennych kolorach.
Centrum stanowi przepięknie
wybarwiony kamień złapany w koralikową siatkę, tak by można było go
podziwiać z dwóch stron. Kamień wisi na sznurkach z sutaszu wykończonych
peyotowymi obręczami i szklanymi kolcami. Dodatkowo kilka miedzianych
elementów i gotowe.
Jest to największa rzecz jaką do tej pory zrobiłam i jestem z siebie dumna :)
Pozdrawiam :)
Jest cudowny i niesamowity!
OdpowiedzUsuńjest super.Świetnie obrobione fotki-zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń