Showing posts with label Seche Vite. Show all posts

Ulubieńcy sierpnia

Sunday, August 31, 2014 -

Wracam! Wracam z najnowszym postem.


Rzutem na taśmę wskakują ulubieńcy sierpnia. Miesiąc już się praktycznie skończył, co osobiście mnie smuci. Oznacza to tylko fakt, że wrzesień za pasem. A wrzesień leci dość szybko, czyli zaraz październik. Powrót na uczelnię i już nie pośpię do 12. Dużo spraw do załatwienia mnie czeka w nadchodzącym miesiącu, więc niespecjalnie się cieszę. 
DO GÓRY