Moja ceramika w ogrodzie, to jak do tej pory same poidełka - dla ptaków i owadów. Tym razem ulepiłam więc coś innego - dzwonek, który zawisł na obrośniętej winobluszczem pergoli, pod którą chętnie spędzamy czas latem. Dzwonek wydaje lekko przytłumiony dźwięk, ale jednak jest słyszalny. Może więc służyć do wzywania domowników na podwieczorek "pod chmurką" 😊