Kunafa to przepyszny deser wywodzący się z kuchni arabskiej. Znany jest od Maroka aż po Palestynę, a bywa, że spotkać go można nawet w takich krajach jak Grecja.
Składa się z dwóch warstw ciasta kadayif przełożonych warstwą sera i obficie polanych słodkim, aromatycznym syropem.
Ciasto kadayif pojawiło się na blogu już dwukrotnie - tutaj i tutaj. To supercienkie nitki, które po upieczeniu zyskują niesamowitą wręcz chrupkość. Być może niektórzy z Was mieli okazję spróbować deserów bazujących na tym cieście podczas wakacyjnych pobytów w Maroko albo Turcji. Również w Polsce podczas miejskich jarmarków trafić można czasem na stoiska z arabskimi słodyczami. Niestety, nigdy nie widziałam ciasta kadayif w sklepach stacjonarnych, jeśli więc chcecie poeksperymentować w swojej kuchni z tym składnikiem, pozostają Wam raczej sklepy internetowe.
Co zaś się tyczy nadzienia - w przepisach pojawiają się różne sery; tradycyjnie jest to odsolony uprzednio ser akawi, który bardzo przypomina mozzarellę. Uznałam, że eksperymenty z mozzarellą na słodko zostawię sobie na inny czas, a póki co przygotuję kunafę z równie popularnym w przepisach serem ricotta.
Do samego nadzienia jak i ciasta nie dodaje się cukru - słodyczy nadaje tylko i wyłącznie syrop, którym zalewamy świeżo upieczony, gorący deser. Syrop wzbogaca się o aromatyczną wodę różaną lub wodę z kwiatu pomarańczy (również do dostania w sklepach internetowych, a czasami w sklepach ze zdrową żywnością). To właśnie ona nadaje deserowi wyjątkowy aromat, tak inny od naszych europejskich smakołyków.
KUNAFA Z SEREM RICOTTA
- 250 g ciasta kadayif,
- 100 g masła,
- 250 g sera ricotta,
- 65 g cukru,
- 100 ml wody,
- 3 łyżeczki wody różanej lub wody z kwiatów pomarańczy,
- kawałek cytryny (tzw. "ósemka"),
- posiekane niesolone pistacje do dekoracji
Przygotować syrop: Do rondelka wlać wodę, wsypać cukier i dodać cytrynę. Podgrzewać, mieszajac, aż cukier się rozpuści. Doprowadzić do wrzenia i gotować na niewielkim ogniu 4-5 minut. Syrop zdjąć z ognia, dodać wodę różaną i odstawić do schłodzenia. Syrop osiągnie optymalną konsystencję, gdy będzie całkowicie ostudzony.
Masło stopić. Ciasto kadayif pociąć nożyczkami na małe kawałki i umieścić w dużej misce. Wlać masło i bardzo dokładnie wymieszać - tak, aby wszystkie nitki ciasta pokryły się masłem.
Tortownicę o średnicy 22 cm obłożyć z zewnątrz folią aluminiową, aby była całkowicie szczelna. Dno i boki tortownicy wysmarować masłem.
2/3 ciasta przełożyć do tortownicy i dokładnie ugnieść, formując spód i lekko podniesione boki. Na spodzie ostrożnie rozsmarować ser ricotta. Wierzch posypać pozostałym ciastem i całość delikatnie docisnąć dłońmi.
Piec w 180 stopniach ok. 30-35 minut, aż nitki ciasta nabiorą złocistobrązowego koloru. Jeszcze gorące ciasto skropić syropem - na wszelki wypadek można polać niecałą ilością (ja polałam 2/3), pozostałym syropem można dosłodzić indywidualnie swoje porcje. Po skropieniu ciasta, odczekać kilka minut, aż syrop przesiąknie przez warstwy.
Wierzch ciasta udekorować posiekanymi pistacjami.
Może zainteresuje Cię również
Za sobą mam kilka średnio udanych prób upieczenia strucli z makiem, czyli tradycyjnego, zawijanego makowca. Choć próbowałam różnych przepisów, nigdy nie byłam całkowicie zadowolona z końcowego efektu. Najczęściej pojawiającymi błędami przy tym rodzaju ciasta to zakalec, spowodowany zbyt dużą ilością ciężkiej masy makowej oraz pusta przestrzeń na górze, pomiędzy warstwą maku a ciasta (pojawiająca się nieraz pomimo zawijania makowiec w papier do pieczenia).
Zrobienie przeplatanego warkocza makowego zamiast tradycyjnej strucli pomaga wyeliminować oba te problemy. Wystarczy po zwinięciu rolady, rozciąć ją wzdłuż na pół niemal do końca i obie części zapleść spiralnie. Wizualnie taki warkocz, udekorowany lukrem, prezentuje się przepięknie. Smak jest taki sam jak w tradycyjnym makowcu. Ciasto rośnie równomiernie do góry i nie tworzy zalakca, ponieważ warstwy maku inaczej rozkładają się w cieście i nie obciążają go zbytnio.
Może w tym roku i Wy skusicie się na taki warkocz?
WARKOCZ MAKOWY - ZAPLATANA STRUCLA MAKOWA
ciasto:
- 250 g mąki,
- 150 ml mleka,
- 50 g masła,
- 25 g świeżych drożdży (lub 1 opakowanie suszonych),
- 50 g cukru,
- 1 opakowanie cukru waniliowego
nadzienie:
- masa makowa z tego przepisu lub ok. 1/2 puszki gotowej masy makowej
lukier:
- 100 g cukru pudru,
- 3-4 łyżki wrzątku
do dekoracji:
- skórka pomarańczowa lub płatki migdałowe
Drożdże wkruszyć do kubka, dodać łyżeczkę cukru i rozetrzeć. Dodać 50 g mleka, łyżkę mąki i odstawić na 10 minut, aż drożdże zaczną pracować.
Do miski wsypać pozostałą mąkę, wlać pozostałe mleko i stopione masło, dodać pozostały cukier, cukier waniliowy i zaczyn drożdżowy. Całość wyrobić (ręcznie lub mikserem z hakowatymi końcówkami do ciast drożdżowych), aż ciasto będzie gładkie, miękkie i lśniące. Miskę przykryć ściereczką i odstawić na ok. 1 godzinę, aż ciasto podwoi objętość.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni.
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na kwadrat o grubości ok. 1/2 cm. Równomiernie rozsmarować na nim masę makową, pozostawiając po 2 cm wolnego ciasta z każdego brzegu. Ciasto posmarowane masą zawinąć w rulon i delikatnie zlepić końcówki.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i delikatnie przełożyć na nią zawiniętą roladę. Dużym, ostrym nożem przeciąć roladę wzdłuż na pół prawie do samego końca. Następnie delikatnie zapleść spiralnie obie połówki ciasta, starając się nie naciągać zbytnio ciasta wzdłuż (warkocz powinien być luźno spleciony i raczej w miarę szeroki).
Warkocz makowy piec ok. 30-35 minut w 180 stopniach C, aż będzie zrumieniony na górze.
Ostudzony warkocz udekorować lukrem zrobionym z cukru pudru i wrzątku i posypać skórką pomarańczową lub płatkami migdałów.
Może zainteresuje Cię również
Przepyszny piernik, który nie wymaga długiego leżakowania i można upiec go nawet na ostatnią chwilę (można też wcześniej, wszak przy przygotowywaniu świątecznych potraw, na ostatnia chwilę lepiej przygotować inne potrawy...).
Jest wilgotny, cudnie pachnący, z delikatnym aromatem kawy zbożowej i lekko kwaskowatą nutą powideł śliwkowych. Jeden z najsmaczniejszych pierników, jakie jadłam :)
 |
piernik z kawą inką i powidłami |
PIERNIK Z KAWĄ ZBOŻOWĄ I POWIDŁAMI
- 125 g masła
- 1 szklanka brązowego cukru
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki powideł śliwkowych
- 4 łyżeczki przyprawy do pierników
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 łyżki kawy zbożowej
- 250 ml mleka
- 2 jajka
- 300 g mąki pszennej
do przełożenia:
- 4 łyżki powideł śliwkowych
polewa:
- 80 ml śmietanki kremówki
- 50 g mlecznej czekolady
- 50 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki powideł śliwkowych
dodatkowo:
- 2 łyżki kandyzowanej skórki z pomarańczy
- 6 szt. drobno posiekanych suszonych śliwek
W garnku roztopić masło razem z cukrem. Dodać miód, powidła, przyprawę do pierników i cynamon. Podgrzewać przez minutę, cały czas mieszając. Zdjąć garnek z ognia i dodać sodę, kawę zbożową, mleko oraz roztrzepane jajka. Całość dokładnie wymieszać.
Cały czas mieszając, dodawać stopniowo mąkę (najlepiej przesiewając przez sitko).
Podłużną formę keksową o dł. 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia i przelać ciasto.
Piec w 180 stopniach ok. 45-50 minut, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem.
Upieczony piernik wyjąć z piekarnika i pozostawić do ostudzenia, po czym wyjąć z formy i usunąć papier. Przekroić na pół i przełożyć powidłami.
W trakcie pieczenia lub studzenia ciasta przygotować polewę: W rondelku zagotować śmietankę, zdjąć z ognia, dodać połamaną czekoladę, powidła i wymieszać, aż składniki się połączą. Odstawić do ostudzenia. Polewą posmarować piernik, a górę posypać pokrojonymi suszonymi śliwkami i skórką pomarańczową.
(przepis od delimamma)
 |
piernik z kawą inką |
 |
piernik z powidłami i kawą inką |
Może zainteresuje Cię również
Ciasto inspirowane tradycyjną szarlotką. Pomiędzy dwiema warstwami ciasta znajduje się pyszne nadzienie z brzoskwiń i moreli. Ciasto półkruche (czyli z dodatkiem śmietany) jest wyśmienite zarówno bezpośrednio po upieczeniu, jak i na drugi i trzeci dzień, kiedy nabierze nieco wilgoci od nadzienia. To ciasto idealne na sierpień, bo właśnie teraz morele i brzoskwinie są najsmaczniejsze! :)
 |
ciasto z morelami i brzoskwiniami (półkruche) |
PÓŁKRUCHE CIASTO Z BRZOSKWINIAMI I MORELAMI
ciasto:
- 3 szklanki mąki,
- 1 szklanka cukru,
- 125 g masła lub margaryny,
- 1 jajko,
- 2 żółtka,
- 1/2 szklanki kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego,
- 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 łyżka cukru waniliowego,
nadzienie:
- 500 g brzoskwiń (bez skórki i pestek)
- 500 g moreli (bez pestek, moreli nie obierałam),
- 1 opakowanie galaretki brzoskwiniowej
dodatkowo:
- cukier puder do posypania
Najpierw przygotować nadzienie: Brzoskwinie i morele pokroić w kostkę, wrzucić do garnka. Wlać pół szklanki wody i dusić na małym ogniu ok. 20 minut, mieszając od czasu do czasu, aż owoce zmiękną i ładnie się rozprażą. Garnek zdjąć z ognia, wsypać galaretkę i dokładnie wymieszać, aby się rozpuściła.
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać proszek do pieczenia, cukier, cukier waniliowy i tłuszcz, całość posiekać, aż powstanie kruszonka. Uformować kopiec, w środek wbić jajko, dodać żółtka i śmietanę, zagnieść ciasto. Podzielić je na 2 części (jedna część odrobinę większa od drugiej).
Formę 25 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Większą część ciasta rozwałkować i wylepić nią dno i boki formy. Nałożyć ciepłe nadzienie. Drugą część ciasta również rozwałkować i ostrożnie przykryć cały placek. Za pomocą wykałaczki lub widelca ponakłuwać wierzch ciasta.
Piec w 180 stopniach przez 35-40 minut.
Upieczone ciasto posypać cukrem pudrem.
(inspiracja stąd)
 |
ciasto z brzoskwiniami i morelami |
Może zainteresuje Cię również
Cukinia świetnie sprawdza się w wielu potrawach, również w ciastach. Do tej pory na blogu zamieściłam kilka fajnych przepisów na ciasta z cukinią:
Tym razem zapraszam na łatwe ciasto cukiniowe z malinami z lukrem i cytrynową nutą. Doskonałe do filiżanki herbaty lub kawy. Tak jak w innych wypiekach z cukinią, również w tym cieście warzywo to jest zupełnie niewyczuwalne - nadaje jedynie wilgotności.
Do przepisu użyłam żółtej cukinii, której nie obierałam. Równie dobrze sprawdzi się zielona cukinia, wówczas w cieście mogą być widoczne zielone paseczki (chyba, że ją obierzecie ze skórki).
 |
ciasto z cukinią i malinami |
CIASTO CUKINIOWE Z MALINAMI
- 2 szklanki mąki,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 2 jajka,
- 1/2 szklanki cukru,
- 1/2 szklanki oleju,
- 1/2 szklanki mleka (zwykłego lub roślinnego),
- skórka otarta z 1 cytryny,
- sok z 1/2 cytryny,
- 1 szklanka cukinii startej na tarce o dużych oczkach,
- 1-1,5 szklanki malin
lukier:
- sok z 1/2 cytryny,
- cukier puder
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Podłużną foremkę o dł. 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Jajka zmiksować z cukrem na jasną, puszystą masę. Miksując, stopniowo dodawać olej. Następnie wlać sok z cytryny i dodać skórkę z cytryny, zmiksować. Dodać mleko i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i krótko zmiksować - tylko do momentu połączenia się składników. Dodać startą cukinię (nie odciśniętą z soków) i łyżką połączyć ją z ciastem. Na koniec dodać maliny i jeszcze raz łyżką delikatnie wmieszać je w ciasto.
Ciasto cukiniowe przełożyć do przygotowanej formy. Piec ok. 45 minut, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem.
Gdy ciasto ostygnie, przygotować lukier: sok z cytryny lekko podgrzać, następnie mieszając trzepaczką, dodać tyle cukru pudru, aby lukier miał odpowiednią konsystencję. Lukrem polać ciasto.
 |
ciasto cukiniowe z malinami |
 |
ciasto cukiniowe z malinami |
Może zainteresuje Cię również
Pyszne ciacho idealne na letnie popołudnia. Połączenie kokosa i borówek amerykańskich jest wyjątkowo udane :) W tym przepisie kruche ciasto zawiera dodatek mąki ziemniaczanej. Sprawia ona, że struktura ciasta jest bardziej sypka i delikatna. Z tego powodu ciasto nie najlepiej się wałkuje i należy nim po prostu wylepić foremkę. Efekt końcowy po upieczeniu jest jednak doskonały :)
 |
ciasto z borówkami amerykańskimi i kokosem |
CIASTO KOKOSOWO-BORÓWKOWE
kruchy spód:
- 200 g mąki pszennej,
- 100 g mąki ziemniaczanej,
- 170 g masła,
- 1 jajko
budyń kokosowy:
- 2 szklanki mleka,
- 1 puszka (400 g) mleka kokosowego,
- 4 łyżki cukru,
- 2 opakowania budyniu śmietankowego bez cukru
kruszonka kokosowa:
- 120 g mąki pszennej,
- 130 g schłodzonego masła,
- 50 g cukru,
- 100 g wiórków kokosowych,
- 50 g mąki ziemniaczanej
+ 1,5 szklanki borówek amerykańskich
Kruche ciasto: obie mąki i cukier przesypać do miski, dodać masło i rozdrobnić w palcach, aż powstanie kruszonka. Wbić jajko i szybko zagnieść jednolite ciasto.
Formę 25 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciastem wylepić dno i boki formy i odstawić do lodówki na pół godziny.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Kruchy spód piec ok. 25 minut, aż nabierze złocistego koloru. Jeśli w czasie pieczenia boki ciasta osuną się na dół, mniej więcej w połowie pieczenia można za pomocą łyżki uformować je na właściwe miejsce.
W czasie pieczenia przygotować budyń: mleko kokosowe, 1 szklankę mleka i cukier zagotować w rondlu. W pozostałej szklance mleka rozmieszać budyń i wlać go do gprącegę mleka. Gotować, cały czas mieszając, aż budyń zgęstnieje.
Kruszonka: Do miski wsypać mąkę pszenną i ziemniaczaną, cukier oraz wiórki. Dodać pokrojone masło i rozetrzeć w palcach, aż powstanie kruszonka.
Na zapieczonym spodzie równomiernie ułożyć borówki. Przykryć je gorącym budyniem i posypać kruszonką. Formę z ciastem ponownie włożyć do piekarnika i piec ok. 25 minut, aż kruszonka zrobi się złocista.
(inspiracja
stąd, z moimi zmianami)
 |
ciasto z borówkami amerykańskimi i kokosem |
 |
ciasto z borówkami amerykańskimi i kokosem |
Może zainteresuje Cię również
Wariant klasycznego murzynka (klik!) podkręcony wiśniami i gorzką czekoladą.
W tym roku wiśnie obrodziły wyjątkowo obficie i przez dwa wieczory przerabiałam je na soki i dżemy. Nie byłabym jednak sobą, gdybym przy okazji nie upiekła jakiegoś wiśniowego ciasta ;) Jednak ze względu na dietę bezmleczną, odpadały wszelkie ciasta z bitą śmietaną, twarogiem itp. Padło więc na poczciwego murzynka, którego przygotowałam, zastępując masło bezmleczną margaryną, a zwykłe mleko - mlekiem roślinnym.
Do tego przepisu można użyć zarówno świeżych wiśni, jak i mrożonych (uprzednio rozmrożonych), lub nawet wiśni z kompotu czy nalewki :)
Przepis powstał w ramach wspólnego pichcenia słodkości z sezonowymi owocami razem z Patrycją i Martynosią :)
MURZYNEK Z WIŚNIAMI I CZEKOLADĄ
- 250 g masła lub margaryny,
- 70 ml mleka,
- 1 szklanka cukru,
- 1 opakowanie cukru wanilinowego,
- 1 czubata łyżka kakao,
- 100 g gorzkiej czekolady,
- 4 jajka,
- 1 szczypta soli,
- 1,5 szklanki mąki,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 300 g wydrylowanych wiśni + 1 łyżka mąki do obtoczenia
Pokrojone na kawałki masło umieścić wraz z mlekiem, cukrem i cukrem waniliowym w rondelku. Zagotować, mieszając, aż cukier i tłuszcz się rozpuszczą. Rondelek zdjąć z ognia, dodać kakao i dokładnie wymieszać trzepaczką, żeby nie było grudek. Następnie dodać połamaną na kawałki czekoladę i mieszać do rozpuszczenia. Odlać pół kubka masy - to będzie polewa. Pozostałą masę przelać do dużej miski i odstawić do lekkiego ostudzenia (nie musi być całkiem chłodna, ale nie może być gorąca).
Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę.
Do masy czekoladowej dodać żółtka, zmiksować, następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i ponownie krótko zmiksować (tylko do momentu połączenia się składników). Następnie dodać pianę i delikatnie połączyć ją z ciastem za pomocą trzepaczki (najlepiej najpierw wmieszać połowę piany, a później drugą połowę).
Tortownicę o średnicy 22 cm wyłożyć odpowiednio dociętym krążkiem papieru do pieczenia. Można użyć także tortownicy o średnicy 24 cm, wówczas ciasto będzie nieco niższe. Przelać ciasto i wyrównać powierzchnię.
Wydrylowane wiśnie wymieszać z 1 łyżką mąki i ułożyć je na cieście. Część wiśni wcisnąć w ciasto, a część pozostawić na wierzchu.
Piec w 180 stopniach przez ok. 50 minut, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem.
Ostudzone ciasto polać odłożoną wcześniej polewą (jeśli polewa zanadto zgęstnieje, można ją lekko podgrzać).
 |
murzynek z wiśniami |
 |
murzynek z wiśniami i czekoladą |
Może zainteresuje Cię również
Szybkie ciasto ucierane z truskawkami podkręcone ajerkoniakiem. Truskawki i ajerkoniak to świetne połączenie smaków, do którego przekonałam się już dawno temu, kiedy pierwszy raz zrobiłam ten deser.
Pomimo, że smak likieru jajecznego jest wyczuwalny, bez obaw - podczas pieczenia cały alkohol odparowuje, pozostawiając jedynie subtelny ajerkoniakowo-waniliowy aromat. Warto przygotować je już teraz, bo to ostatnie dni sezonu truskawkowego :)
 |
ciasto z ajerkoniakiem i truskawkami |
CIASTO Z TRUSKAWKAMI I AJERKONIAKIEM
- 1 szklanka mąki pszennej,
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 szklanka cukru,
- 1 opakowanie cukru waniliowego,
- 4 duże jajka,
- 1 szklanka oleju,
- 200 ml ajerkoniaku (kupnego lub domowej roboty),
- ok. 400 g truskawek,
- cukier puder do posypania
Truskawki umyć i usunąć szypułki, przekroić na połowy (bardzo małe można zostawić w całości).
Obie mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia.
W dużej misce zmiksować jajka z cukrem i cukrem waniliowym na jasną, puszystą masę. Nadal ucierając, stopniowo dodawać olej i ajerkoniak. Na koniec dodać mąki z proszkiem i krótko zmiksować - tylko do momentu połączenia się składników.
Formę 25 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przelać ciasto i wyrównać powierzchnię. Na wierzchu ułożyć truskawki.
Piec w 180 stopniach przez ok. 40 minut, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem.
Upieczone ciasto posypać cukrem pudrem.
(na podstawie przepisu stąd)
Może zainteresuje Cię również
Lipiec w pełni, na straganach skrzynie uginają się od rozmaitych owoców, a ja tymczasem nadrabiam nieco zaległości i publikuję przepis na ciasto, które upiekłam jakiś miesiąc temu... Na szczęście rabarbar nadal można kupić bez większych problemów, więc nic nie stoi na przeszkodzie by upiec galette, czyli rustykalną tartę. Do jej przygotowania nie potrzeba specjalnej formy do tarty - brzegi ciasta po prostu zakłada się na górę.
Ciasto wykonane jest na mące orkiszowej, co sprawia, że jest nie tylko nieco zdrowsze, ale i bardziej kruche. Pycha!
 |
orkiszowe galette z rabarbarem |
ORKISZOWE GALETTE Z RABARBAREM
- 250 g mąki orkiszowej,
- 130 g zimnego masła,
- 60 g cukru pudru + do posypania,
- 2-3 łyżki zimnej wody,
- 1 szczypta soli,
- 500 g rabarbaru,
- 70 g cukru,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
- 1 łyżka bułki tartej,
- 1 żółtko do posmarowania brzegów ciasta,
- 2 łyżki płatków migdałowych
Masło posiekać na stolnicy razem z mąką, aż powstanie kruszonka. Dodać cukier puder i zimną wodę, szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i odstawić do lodówki na 1 godzinę.
Rabarbar pokroić w 1 cm plastry, przełożyć do dużej miski, wymieszać z cukrem (zwykłym) i mąką ziemniaczaną.
Schłodzone ciasto rozwałkować na oprószonym maką blacie na okrąg o średnicy ok. 30 cm i ostrożnie przenieść go na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Powierzchnię ciasta posypać bułką tartą - dzięki temu ciasto nie zawilgnie od spodu. Na środek ciasta przełożyć rabarbar z cukrem i mąką ziemniaczaną, pozostawiając ok 5-6 cm margines. Brzegi ciasta założyć do góry i posmarować je żółtkiem roztrzepanym z 2 łyżkami wody. Rabarbar posypać płatkami migdałów.
Piec w 200 stopniach C przez ok. 35 minut, aż ciasto się zarumieni.
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
Ciasto można podawać na ciepło lub po ostudzeniu. Świetnie smakuje podane z gałką lodów waniliowych lub bitą śmietaną.
(inspirowane przepisem z cookidoo.pl, wersja na Thermomix tutaj)
 |
orkiszowe galette z rabarbarem |
 |
ciasto z rabarbarem przepis |
Może zainteresuje Cię również
Puszek to ciasto mocno retro, dziś już właściwie zapomniane, choć w latach dziewięćdziesiątych (a może i wcześniej) cieszyło się sporą popularnością. Jak nazwa wskazuje, ciasto jest niesamowicie wręcz puszyste i delikatne, niemal rozpływa się w ustach. Jest przy tym bardzo łatwe i szybkie do zrobienia. Idealne do szklanki mleka lub filiżanki herbaty.
CIASTO PUSZEK
- 2 szklanki mąki ziemniaczanej,
- 6 łyżek mąki pszennej,
- 6 jajek w temperaturze pokojowej,
- 2 szklanki cukru,
- 250 g miękkiej margaryny (użyłam masła),
- 2 łyżki octu spirytusowego 10%,
- 6 łyżek oleju,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- kilka kropli aromatu waniliowego,
- masło lub margaryna do wysmarowania formy,
- bułka tarta do oprószenia formy
Miękkie masło lub margarynę utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Nie przerywając ucierania, wbijać po jednym jajku. Następnie wsypać mąkę ziemniaczaną wymieszaną z mąką pszenną i proszkiem do pieczenia, dodać ocet, olej i aromat waniliowy. Całość dokładnie wymieszać łyżką lub krótko mikserem - tylko do momentu połączenia się składników.
Tortownicę o średnicy 24 cm z kominkiem wysmarować tłuszczem i oprószyć bułką tartą. Wyłożyć ciasto i wyrównać powierzchnię.
Piec ok. 40 minut w 170°C, aż wbity patyczek będzie suchy po wyjęciu.
(przepis z archiwalnych numerów "Poradnika Domowego" mojej mamy ;)
Może zainteresuje Cię również
Mój M. jest ogromnym wielbicielem serników, a ponadto ma kompletną słabość do masy krówkowej. Dlatego gdy stanęłam przed wyborem ciasta na jego urodziny, nie zastanawiałam się długo. Sernik kajmakowy to coś stworzonego dla niego i wszystkich fanów masy krówkowej. Jest kremowy, nieco mazisty, rozpływający się w ustach. Słodki, ale nie do przesady. Aczkolwiek jeśli lubicie mało słodkie ciasta, można całkowicie pominąć dodatek cukru.
Sernik upiekłam na spodzie z ciasteczek korzennych, bo akurat takie miałam w szafce. Można jednak z powodzeniem użyć np. czekoladowych herbatników albo zwykłych kruchych ciastek maślanych.
 |
sernik kajmakowy |
SERNIK KAJMAKOWY
spód:
- 220 g ciastek korzennych lub herbatników,
- 80 g stopionego masła
masa serowa:
- 750 g twarogu sernikowego z wiaderka,
- 150 ml śmietanki kremówki,
- 5 jajek,
- 50 g cukru,
- 300 g masy kajmakowej (z puszki 510 g),
- 2 łyżeczki cukru waniliowego,
- 1 czubata łyżka mąki pszennej
polewa:
- 210 g masy kajmakowej (z puszki 510 g),
- płatki migdałów do dekoracji
Tortownicę o średnicy 22 cm wyłożyć odpowiednio dociętym kawałkiem papieru do pieczenia. Tortownicę z zewnątrz owinąć folią, żeby była szczelna i podczas pieczenia nie wyciekło z niej masło.
Ciastka zmielić w malakserze lub blenderze kielichowym. Dodać stopione masło i wymieszać - powinny mieć konsystencję mokrego piasku. Przełożyć do tortownicy, uformować spód i boki, dociskając dłońmi. Odstawić do lodówki.
Twaróg przełożyć do miski, dodać wszystkie pozostałe składniki i zmiksować - niezbyt długo, tylko do momentu połączenia się składników. Masę wylać na przygotowany wcześniej spód.
Piec 70 minut w temp. 160°C na drugim od dołu poziomie piekarnika. Na dnie piekarnika położyć brytfankę lub metalową formę z wodą. Sernik studzić 30 min przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, następnie wyjąć i odstawić do ostudzenia do temp. pokojowej. Po tym czasie przełożyć do lodówki na co najmniej 5 godzin, a najlepiej na całą noc.
Płatki migdałów uprażyć na suchej patelni. Masę krówkową przeznaczoną na polewę lekko podgrzać w rondelku lub mikrofalówce. Sernik wyjąć z tortownicy, rozprowadzić polewę i udekorować płatkami migdałów.
 |
sernik z masą kajmakową |
 |
sernik z masą krówkową |
Może zainteresuje Cię również
Pyszne ciasto, w którym miodowe blaty przełożone są budyniem, masą kajmakową i orzechami w karmelu. Idealne na wszelkiego rodzaju okazje - od Świąt po wszelakie uroczystości rodzinne typu imieniny, wesela i komunie. Ciasto znane i lubiane ;)
Ciasto najsmaczniejsze jest na drugi, trzeci dzień, dlatego koniecznie należy przygotować je odpowiednio wcześniej.
 |
ciasto snikers / snickers przepis |
CIASTO SNIKERS / SNICKERS
miodowe blaty:
- 700 g mąki,
- 250 g zimnego masła,
- 150 g cukru,
- 60 ml mleka,
- 4 łyżki miodu,
- 2 jajka,
- 2 żółtka,
- 2 czubate łyżeczki sody,
- 2 łyżeczki cukru waniliowego,
- szczypta soli
polewa orzechowa:
- 250 g orzechów włoskich lub arachidowych (lub pół na pół jednych i drugich),
- 150 g masła,
- 5 łyżek cukru,
- 2 łyżki miodu
masa budyniowa:
- 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru (po 40 g każdy),
- 750 ml mleka,
- 3 łyżki cukru,
- 50 g masła
dodatkowo:
- 1 puszka (510 g) masy kajmakowej (krówkowej)
Masło posiekać razem z mąką na stolnicy, dodać cukier, sodę, cukier waniliowy i sól, przemieszać, następnie uformować kopczyk z wgłębieniem w środku. W środek wbić jajka, dodać miód i mleko, całość zagnieść na jednolite ciasto. Ciasto podzielić na 3 równe części (najlepiej użyć do tego celu wagi kuchennej).
Formę 25 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Dno starannie wylepić 1 częścią ciasta (ciasto jest lepkie, dlatego wałkowanie go może sprawić trudność). Piec w 200 stopniach przez 12-15 minut (nie dłużej, ponieważ zbytnio przypieczone blaty są twarde). Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i odstawić na 15 minut, następnie - gdy już nieco stężeje - ostrożnie przenieść wraz z papierem na kratkę do studzenia.
W ten sam sposób upiec drugi blat ciasta.
Przygotować polewę orzechową: Orzechy posiekać i wsypać do rondla. Dodać masło, cukier i miód. Gotować na małym ogniu, mieszając, ok. 5-6 minut, aż cukier się rozpuści i masa zacznie się karmelizować. Odstawić do lekkiego ostudzenia.
Wyłożoną papierem do pieczenia foremkę wylepić trzecią częścią ciasta i równomiernie rozprowadzić na niej ciepłą polewę orzechową. Piec - analogicznie jak poprzednie blaty - 12-15 minut. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i pozostawić w formie do ostudzenia, następnie wyjąć.
Przygotować masę budyniową: 600 ml mleka zagotować z cukrem. Proszek budyniowy rozmieszać z pozostałymi 150 ml mleka i wlać do gotującego się mleka z cukrem. Gotować na małym ogniu, mieszając trzepaczką, aż budyń będzie gęsty. Zdjąć z ognia, dodać masło i mieszać, aż składniki całkowicie się połączą.
Gorący budyń rozsmarować na pierwszym blacie, przykryć drugim blatem. Drugi blat posmarować masą kajmakową i przykryć trzecim (orzechowym) blatem. Ciasto odstawić na co najmniej 24 godziny, aby miodowe blaty zmiękły i skruszały.
 |
ciasto snikers |
 |
ciasto snickers |
 |
snickers przepis |
Może zainteresuje Cię również
Przed laty murzynek był ciastem, które moja Mama piekła bardzo często, na zmianę z zebrą :) Przepis pochodził z Biblioteczki Poradnika Domowego, wyświechtanej do granic możliwości ;) Obecnie ciasto to jest już nieco retro - nie jadłam go już kilka ładnych lat, zapragnęłam więc małego powrotu do przeszłości ;) Bo murzynek to ciasto, które zawsze się udaje i wszystkim smakuje.
MURZYNEK
- 2 szklanki mąki,
- 4 jajka,
- 250 g masła lub margaryny,
- 2 szklanki cukru,
- 4-5 łyżek kakao,
- 50 ml wytrawnego alkoholu (używam rumu),
- 1/2 szklanki wody,
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
- opcjonalnie dowolne bakalie (np. rodzynki, orzechy) - pomijam,
- masło lub margaryna do wysmarowania foremki,
- bułka tarta do oprószenia foremki
W rondlu zagotować masło lub margarynę z cukrem, uważając, żeby nie wykipiało. Dodać wodę i kakao, dokładnie wymieszać trzepaczką, ponownie zagotować. Odlać pół szklanki masy (na polewę). Pozostałą masę schłodzić do temp. pokojowej.
Jajka rozbić, oddzielić żółtka od białek. Do ostudzonej masy kakaowej dodać żółtka, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i alkohol. Krótko zmiksować - tylko do połączenia składników. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać w ciasto. Na koniec dodać bakalie (opcjonalnie) i ponownie delikatnie wymieszać.
Tortownicę z kominkiem o śr. 24 cm lub keksówkę o dł. 35 cm wysmarować masłem i oprószyć tartą bułką. Przelać ciasto i wyrównać powierzchnię.
Piec w 180 stopniach przez ok. 45 min, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem.
Ostudzone ciasto polać odłożoną polewą (jeśli polewa zanadto zgęstnieje, można ją lekko podgrzać).
Może zainteresuje Cię również
Niesamowicie pyszny sernik podwójnie marcepanowy - marcepan znajduje się zarówno w masie serowej, jak i polewie. Idealny deser dla fanów marcepanu :) Sernik jest z gatunku tych cieższych, kremowych i sycących, czyli właśnie takich, jakie lubię najbardziej :)
Razem ze mną, w ramach wspólnego pieczenia, pyszny sernik upiekła także Pati.
 |
sernik z marcepanem |
SERNIK MARCEPANOWY
spód:
- 150 g herbatników,
- 50 g płatków migdałowych,
- 70 g stopionego masła
masa serowa:
- 1 kg mielonego twarogu na serniki,
- 150 ml śmietanki 30%,
- 4 jajka,
- 100 g marcepanu,
- 100 g cukru,
- 3-4 krople aromatu migdałowego (opcjonalnie),
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej,
- 2 łyżki mąki pszennej
polewa:
- 150 g marcepanu,
- 100 ml śmietanki 30%,
- 4 łyżki płatków migdałowych
Spód: Płatki migdałów podprażyć na suchej patelni.
Herbatniki i płatki migdałów zmielić w malakserze lub blenderze kielichowym. Dodać stopione masło i wymieszać - powinny mieć konsystencję mokrego piasku.
Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć odpowiednio dociętym kawałkiem papieru do pieczenia i wyłożyć zmielone herbatniki z migdałami. Rozprowadzić po całym spodzie, ugniatając dłońmi. Odstawić.
Masa serowa: Twaróg, śmietankę, jajka, starty na tarce marcepan, cukier, aromat migdałowy, mąkę pszenną i ziemniaczaną, zmiksować mikserem do uzyskania jednolitej masy. Można także użyć malaksera, wówczas masy marcepanowej nie trzeba ścierać na tarce. Masę przelać na przygotowany wcześniej spód.
Piec 70 minut w temp. 160°C na drugim od dołu poziomie piekarnika. Na dnie piekarnika położyć brytfankę lub metalową formę z wodą. Sernik studzić 30 min przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, następnie wyjąć i odstawić do ostudzenia do temp. pokojowej.
Polewa: Do rondelka włożyć marcepan, wlać śmietankę, podgrzewać, mieszając, aż marcepan się rozpuści. Doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 1 minuty. Polewę równomiernie rozprowadzić po całej powierzchni sernika. Sernik odstawić do lodówki na min. 8 godzin.
Przed podaniem posypać uprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Spód: płatki migdałów podprażyć na suchej patelni. Do czystego i suchego naczynia miksujacego włożyć herbatniki i płatki migdałów, zmielić 10 s/obr. 6. Wlać stopione masło, wymieszać 10 s/obr. 4.
Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć odpowiednio dociętym kawałkiem papieru do pieczenia i wyłożyć zmielone herbatniki z migdałami. Rozprowadzić po całym spodzie, ugniatając dłońmi. Odstawić. Umyć naczynie miksujące.
Masa serowa: Do naczynia miksującego włożyć twaróg, dodać śmietankę, jajka, marcepan, cukier, aromat migdałowy, mąkę pszenną i ziemniaczaną, zmiksować 15 s/obr. 4. Masę przelać na przygotowany wcześniej spód.
Piec 70 minut w temp. 160°C na drugim od dołu poziomie piekarnika. Na dnie piekarnika położyć brytfankę lub metalową formę z wodą. Sernik studzić 30 min przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, następnie wyjąć i odstawić do ostudzenia do temp. pokojowej.
Polewa: Do naczynia miksującego włożyć marcepan i śmietankę, podgrzewać 5 min/90°C/obr. 2. Polewę równomiernie rozprowadzić po całej powierzchni sernika. Sernik odstawić do lodówki na min. 8 godzin.
Przed podaniem posypać uprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów.
 |
sernik z marcepanem |
Może zainteresuje Cię również