Ulubione kosmetyki – marzec/kwiecień 2020

 

Uwielbiam pisać o nowościach kosmetycznych, o ulubieńcach i faworytach – jeszcze bardziej. Tym razem, ze względu na zaistniałą sytuację z pandemią musiałam sięgnąć po kosmetyki do pielęgnacji, które przede wszystkim będą bardzo mocno działały. Wciąż nie wiadomo, kiedy gabinety kosmetyczne oraz lekarze medycyny estetycznej powrócą na swoje stałe tory i będzie można znów korzystać z ich skuteczności. 

 

W tej nowej sytuacji, jaka nam ostatnio towarzyszy, odkryłam na nowo kilka dawno zapomnianych zapachów. Jeden z nich jest już na rynku perfumeryjnym białym krukiem. Wróciłam też do zapachów aromatycznych, lekkich, pachnących jak roślinność na łące. Ogród potrafi być prawdziwą inspiracją.

 

Z kolei makijażem to ja raczej nie zaskoczę nikogo. Od wielu, wielu tygodni codziennie są w użyciu na przemiennie te same podkłady, ta sama pomadka, i ten sam zestaw do malowania oczu. 

 

Ulubieńcy miesiąca

Sisley Sisleya L’Integral Anti-Age Anti-Wrinkle Concentrated Serum

Uwielbiam to serum Sisley pod każdym względem – pięknie ujędrnia i zagęszcza skórę, wspaniale nawilża i zmiękcza. Konsystencja jest lekka, nieco żelowa, super się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości. Przepięknie pachnie aromatem ziołowych roślin. Jest niesamowicie wydajne.

 

A jaki prezentuje się skład serum Sisleya L’Integral Anti-Age Firming Concentrated Serum? Mamy tu składniki aktywne takie jak:

  • Ekstrakt ze słodkiego majeranku,
  • ekstrakt z Albicji Jedwabistej,
  • ekstrakt z orzecha tygrysiego,
  • ekstrakt z Dzikiej Róży,
  • ekstrakt z Lindery,
  • ekstrakt z liści Białej Wierzby,
  • ekstrakt z Rdestu,
  • kompleks protein drożdżowych i sojowych 🌱👌🏻

 

Jedyna taka moc pielęgnacyjna dla skóry.

 

 

Sisley Sisleya L’Integral Anti-Age Firming Concentrated Serum

Sisleya L’Integral Anti-AGe Anti-Wrinkle CONCENTRATED Serum to pielęgnacja o intensywnym działaniu na wszystkie rodzaje zmarszczek. To serum w porównaniu do poprzedniego ma kremową konsystencję i tak samo fantastycznie się wchłania.

 

Bardzo lubię wykonywać masaż twarzy zaraz po nałożeniu tego serum Sisley. Po 4 minutach odnoszę wrażenie, że działanie ujędrniające i pielęgnujące, które i tak jest intensywne w tym kosmetyku, jest jeszcze bardziej spotęgowane. To idealne serum dla bardzo wymagających kobiet. Absolutny HIT!

 

Składniki serum Sisleya L’Integral Anti0age Firming Concentrated Serum? To m.in. połączenie ekstraktu z peptydu Sojowego, drożdży z agawy błękitnej , liści białej wierzby, dzikiej róży i irysa, ekstrakt z ziaren Kakao odmiany Porcelana. 

 

Sisley Sisleya L’Integral Anti-Age Hand Care Anti-Aging Concentrate

Krem do rąk, który intensywnie nawilża i chroni przed starzeniem się skóry dzięki filtrom przeciwsłonecznym. Bardzo ma przyjemną konsystencję, bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Bardzo wydajny. 

 

 

Guerlain Abeille Royale – krem na dzień

Czasem mam takie wieczory, kiedy lubię nałożyć sporą porcję kremu. Po nałożeniu serum Sisley i wykonaniu kilkuminutowego masażu mięśni twarzy bardzo lubię nałożyć solidną porcję tego kremu Sisley. Jest on co prawda dedykowany jako krem na dzień, ale w roli pielęgnacji na noc również sprawdza mi się idealnie. Rano, po przebudzeniu skóra twarzy jest jak po serii zabiegów liftingujących, właśnie za ten efekt uwielbiam ten krem Guerlain. 

 

Givenchy Le Rouge Deep Velvet

Cudownie kremowa szminka, która na ustach pozostawia piękny, szlachetny, satynowy mat. Ulubiony kolor? Beige Nu #10. Le Rouge Deep Velvet nie zastyga, nie wysusza ust. Jest po prostu idealna.

 

 

Guerlain Terracotta On the Go

Doskonały podkład w formie sztyftu. Super kremowy, świetnie nawilża, rewelacyjnie kryje i nie przetłuszcza skóry. Aplikacja – coś fantastycznego. Jak tylko mi się skończy, to na pewno kupię kolejne opakowanie. Takie cuda warto mieć w kosmetyczce zawsze pod ręką.

 

Givenchy Teint Couture City Balm

Bardzo lekki podkład, jest jak krem upiększający cerę. Ma tak świetną konsystencję, że stosuję go również po delikatną skórę oczu. W kosmetyczce aktualnie mam dwa odcienie, jaśniutki i lekko brązujący – idealny odcień na nadchodzące, wczesne lato.

 

Sisley Phyto-Teint Ultra Eclat

Lekki jak piórko, przepięknie upiększa cerę i ją nawilża. Pięknie kryje rozszerzone pory. Jeden z najlepszych podkładów na rynku kosmetycznym. Nadaje skórze subtelne glow i jest zjawiskowo trwały. Ideał! 

 

 

Rimmel Scandal Eyes Volume on Demand

Genialna! Ta maskara do rzęs Rimmel świetnie podkręca, wydłuża i pogrubia rzęsy. Ma bardzo fajnie wyproilowaną szczoteczkę. Super rozdziela rzęsiska. Jest naprawdę świetna! I zakup na pewno powtórzę nieraz. Lubię mieć genialne, dobrze sprawdzone maskary, które nie sprawiają problemów przy tuszowaniu rzęs. 

 

Wibo – czarna kredka do oczu INCREDIBLE BLACK matte and lasting

Intensywnie czarna kredka do oczu Wibo. To kolejny produkt z drogerii, którego można obwieścić hitem. Super HITEM! Czarna jak smoła i mokra jak bagno. I do tego super miękka i bardzo trwała – kredka do oczu marki Wibo. I jaka tania, bo nie kosztuje przysłowiowe grosze. Za tę jakość – bomba! 

 

Givenchy Liner Disturbia

Eyeliner, dzięki któremu nauczyłam się robić kreskę. Ma tak wyprofilowany flamaster, że bez problemu tworzy się nim piękną, kruczoczarną, mega trwałą kreseczkę. 5 sekund i gotowe. 

 

Guerlain Terracotta

Jestem wielką fanką pudrów brązujących marki Guerlain. Od wielu wielu lat jestem wierna pudrom Terracotta Guerlain. Uwielbiam te ze stałej kolekcji oraz te limitowane. Pięknie opalają i rozświetlają cerę przepięknym brązem.Nie pozostawiają pudrowej warstwy. 

 

 

Sisley Hair Rituel by Sisley Pre-Shampoo Purifying Mask with White Clay

Maska do włosów do stosowania przed umyciem szamponem.Tak, dokładnie w tej kolejności. Efekt – niesamowity, włosy po zastosowaniu tej maski i umyciu szamponem są przede wszystkim grubsze w dotyku, bardziej jedwabiste i odbite od nasady. To wszystko dzięki białej glince i składnikom nawilżającym włosy. Super koktajl naprawczy dla skóry głowy i włosów. 

 

Sisley Sisleya L’Integral Anti-Age Concentrated Firming Body Cream

Bardzo lubię ten krem, bo działa mega nawilżającą i przede wszystkim świetnie ujędrnia skórę, co jest widoczne zaraz po pierwszym i każdym kolejnym zastosowaniu.

 

Sisley Eau de Sisley 2

Kocham ten zapach! Za jego aromatyczną nutę. Czuję w nim piękny bukiet kwiatów i zielonej trawy. Odpręża i działa kojąco na umysł. To zapach budzącej się wiosny.

 

Thierry Mugler Alien Sunessence

To najpiękniejsza wersja zapachu Alien. Najbardziej słoneczna, promienna i lekka, pachnąca naprzemiennie jaśminem i soczystymi, aromatycznymi pomarańczami. To jest właśnie ten mój wcześniej wspomniany biały kruk. Tak pachnie słoneczna aura.

 

 

I to by było na tę chwile tyle.