Pokazywanie postów oznaczonych etykietą magic boxes. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą magic boxes. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 26 lipca 2012

ślubne pudełeczko






Nie przepadam za ich robieniem, bo są tak Agnieszkowe, że czuje, że nie moje, ale taką miałam prośbę.
Od siebie dodałam rulonik z życzeniami dla Młodej Pary.
Pozdrawiam :)

sobota, 25 czerwca 2011

pudełeczko ślubne








Długo chodził za mną pomysł Agnieszki na niepowtarzalną kartkę ślubną, zdarzyła się okazja i oto jest, w kolorze jeżynowym... Pudełeczko wyszło spore, bo 10x10x12.
Pozdrawiam :)

wtorek, 21 czerwca 2011

piątek, 17 czerwca 2011

magic box z bocianami...









Jak widać rozmiar pudełeczka spory, bo 12x12x14 (co wymusiły bociany), wszystko na UHK-owych papierach które ostatnio uwielbiam i się z nimi nie rozstaję. Woda powstała z foliowego opakowania pomalowanego promarkerami za pomocą letrajeta i nagrzewnicy (pod wpływem ciepła wszystko się fajnie pokurczyło) . Kamyki zabrałam kwiatkom z doniczki i przykleiłam klejem na gorąco (mam nowy pistolet - kupiony w Biedronce, który jest rewelacyjny, bo nie leci z niego tak jak z poprzedniego który miałam i wszystko się nie paskudzi klejem). Do tego kilka mosiężnych żabek i włala :)
Z efektu końcowego jestem zadowolona, fajnie było zrobić coś innego. Niestety zdjęcia nie oddają całego uroku, może się kiedyś wreszcie nauczę pstrykać porządne fotki :)
Pozdrawiam :)

środa, 15 czerwca 2011

pudełeczko



pod Młodą Parą ukryte jest miejsce na życzenia i podpis,

środa, 18 maja 2011

wtorek, 29 marca 2011

poniedziałek, 28 marca 2011

kolejne pudełeczko


podobne do poprzedniego, papiery również UHK, tyle że tym razem pomysł na miejsce na życzenia (pudełko z okazji imienin) zaciągnięty od Zuziuchy.

wtorek, 15 marca 2011

rocznicowe pudełeczko z niespodzianką





Z okazji pierwszej rocznicy ślubu pewnej fajnej pary, zamiast karteczki powstało takie oto rozkładane pudełeczko. Na wieczku zostawione miejsce na wklejenie życzeń, w środku niespodzianka. Papiery UHK, trzeba przyznać, że mają coś w sobie.