sobota, 24 sierpnia 2019

Słoik widmo ...

Nie wiem jak, to się stało ale zawsze byłam ze słoikiem do przodu, a w tym miesiącu ... Zrobiłam raptem parę krzyżyków ...
Mowa o mojej zabawie SAL-wej ze słoikami bożonarodzeniowymi.


W tym miesiącu jako organizatorka się nie popisałam ale Wszystko naprawię, a Was dziewczyny proszę o podlinkowanie swoich prac jeśli je macie ;).

Dzisiaj szybciutko i króciutko ...


9 komentarzy:

  1. Na pewno niebawem nadrobisz zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się udało narobić opóźnienie :-) Ty też nadrobisz :-)
    serdeczności ślę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem idzie wolniej, ale nie ma czym się martwić. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga, ja właśnie nadrobiłam zaległości, więc u Ciebie też nie będzie problemu.
    A do Świąt jeszcze dużo czasu...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co się odwlecze, to nie uciecze. :)))
    Ostatnio, jak widać ma sporo do czynienia z przysłowiami. :)))
    Ja także w tym miesiącu mam opóźnienia, ale jakoś poślizgiem na koniec miesiąca udaje mi się realizacja zadań.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś pracowitą pszczółką i na pewno nadrobisz zaległości :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :).