Sama jeszcze nie wiem, czy moje pojawienie się tutaj zwiastuje powrót na dobre, czy też tylko na chwilę.
Ale korzystając z "weny" blogowej spróbuję co nieco nadrobić.
Nie będzie tego wiele, bo też i lenistwo robótkowe mnie ogarnęło, nie mniej jednak coś się tam w międzyczasie wytworzyło :O)
Dzisiaj komplecik dla siosty mej Edytki poczyniony
Eda chciała tylko kolczyki, ale że był to prezent urodzinowy wydały mi się za skromne, więc dorobiłam wisior :O)