Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kolorówka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kolorówka. Pokaż wszystkie posty

piątek, 11 kwietnia 2014

Lekki podkład 'idealny kolor'.

Witajcie!

Życie z gipsorem wbrew pozorom to nie je bajka :) Gdyby cholerstwo nie było tak ciężkie to byłoby mi lżej a tu kicha :)
A dzisiejszym tematem ma być podkład.
Zużyłam go aż dwa opakowania i muszę powiedzieć że jak dla mnie wystarczający był - niestety został wycofany :)
AVON - lekki podkład 'idealny kolor' - natural beige:
Opakowanie: Plastikowa miękka tubka która pozwala nam wydobyć produkt praktycznie do samego końca - ja jednak nie byłabym sobą gdybym nie rozcięła opakowania :) Pojemność standardowa 30 ml.
Konsystencja: Jak to podkład dość rzadki o kolorze natural bige. Do zapachu nie mogę się przyczepić aczkolwiek nie jest ani przyjemny ani jakoś specjalnie uciążliwy :) Dla mnie w styczniu zaczął być ciut za ciemny ale że miałam jego resztkę to zużyłam.
Efekt na dłoni po lewej przed podkładem po prawej po rozsmarowaniu podkładu:
Coś tam:
Skład: Aqua, Isocetyl Stearate, Butylene Glycol, Ethylhexyl, Methoxycinnamate, Titanium Dioxide, Glycerin, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Polysorbate 60, Octyldodecyl Neopentanoate, Glycol Stearate, PPG-2 Myristyl Ether Priopionate, Dimethicone, Sorpitan Stearate, Aluminum Hydroxide, Magnesium Aluminium Silicate, Phonexyethanol, Atearic Acid, Methylparaben, Xantan Gum, Sodium Hexametaphospathe, Tetrasodium Edta, Tocopheryl Acetate, Lecithin, Parfum, c12-15 Alkyl Benzoate, Retinyl Palmitate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Beta-Carotene, Helianthus Annuus Seed OilMoja opinia: Nie jest to podkład z tych mocno kryjących aczkolwiek co nici zakrywa co widać na jednym ze zdjęć. Mi osobiście idzie dość mozolnie zużywanie tego typu produktów ponieważ nie używam ich codziennie. W tej cenie w jakiej go zakupiłam całkiem nieźle dawał radę i przypuszczam że gdyby nadal był dostępny  to zakupiłabym go kolejny raz. Nie wiem dlaczego ale tego typu podkładów po prostu nie potrafię używać pędzli i najlepiej nakłada mi się je paluchami - przy dość częstym używaniu podkłady wystarczają mi na ok 5 miesięcy :) Także całkiem przyzwoity a aktualnie stosuję krem BB z tej firmy i jego już na twarz nakładać muszę niestety ciut więcej :)Dostępność: nie jestem przekonana czy jest dostępnyCena: 15 - 20 złMoja ocena: 3,5/5
A może polecicie jakiś podkład który nie jest mocno kryjący a dobry?Pozdrawiam cieplutko - i idę skończyć wczoraj zaczętą książkę - a jak tylko będzie moje zamówienie z księgarni ZNAK to nie omieszkam się pochwalić :)

Aga!!!

środa, 10 kwietnia 2013

Projekt denko - marzec

Witajcie!
Chciałabym wam dzisiaj pokazać zużycia z miesiąca marca (wiem że to już trochę na to za późno).
To do dzieła:

1. Żel pod prysznic ISANA kokosowy - bardzo przyjemny zapach, zresztą ja bardzo lubię zapach kokosa kupiłam już następny i na pewno kupię jeszcze nie raz, jeżeli chodzi o działanie pieni się dobrze, nie zauważyłam aby przesuszał skórę, dla mnie jak najbardziej na tak.
2. AVON krem do masażu stóp z lawendą FOOT WORKS - bardzo lubię kremy do stóp z tej firmy, przyjemnie pachnie, dobrze się wchłania i co najważniejsze działa tak jak powinien, skóra stóp przy codziennym stosowaniu staje się miękka i gładka, na pewno zakupię ponownie.
3. Pianka do mycia twarzy AVON SOLUTIONS - różne są opinie tego produktu mi on odpowiada, faktem jest że przesusza trochę skórę twarzy ale po to nakładamy na nią krem, a przy skórze mieszanej minimalizuje powstawanie sebum na twarzy, jej plusem jest również to, że na dość długi czas wystarcza, zakupiłam już następną i będę kupowała nadal.
4. Termoaktywne serum wyszczuplające, antycellulitowe EVELINE Slim - nie powiem skóra po nim jest bardziej elastyczna i jędrniejsza, ale mi bardzo przeszkadza chwila kiedy zaczyna ono rozgrzewać, bardzo uciążliwe jak dla mnie, wymęczyłam go najszybciej jak mogłam i niestety więcej już nie zakupię.
5. Żel do mycia twarzy dla skóry wrażliwej AVON SOLUTIONS - fajny żel, dobrze oczyszcza twarz, po umyciu czuje się lekkie ściąganie skóry i jakby minimalne chłodzenie, mi to nie przeszkadza, a plusem jest to że żel jest wydajny, zakupiłam już kolejny i przypuszczam że będę do niego wracała w przyszłości.
6. Krem do twarzy nawilżająco - rozświetlający AVON SOLUTIONS - niestety krem nie spełnił moich oczekiwań, kiepsko nawilżał i może nawet przesuszał trochę skórę twarzy, ale najbardziej jednak przeszkadzało mi błyszczenie, raczej nie zakupię go ponownie.
7. Tonik oczyszczający z białą herbatą AVON PLANET SPA - bardzo przyjemny tonik, nie przesusza skóry twarzy, troszkę nawet jakby ją nawilżał, jestem z niego zadowolona, zakupiłam go już ponownie, nie wiem czy będę go kupowała nadal ponieważ został wycofany z katalogu.
8. Nawilżająca maseczka do twarzy truskawkowa AVON NATURALS - nie mogę powiedzieć że maseczka jest zła bo większej szkody mi nie zrobiła, zapach truskawki jest taki trochę chemiczny, mi to jakoś szczególnie nie przeszkadzało, raczej nie kupię ponownie.
9. Mgiełka do ciała  Fiołek i liczi AVON NATURALS - bardzo lubię te mgiełki do ciała, w sumie w większości przypadków stosuję je jako dezodorant do ciała, bardzo fajnie pachną, co niektóre wersje zapachowe zajeżdżają bardziej alkoholem ale jest to znośne, zakupiłam już kolejną sztukę z tym, że o innej nucie zapachowej, na pewno zakupię jeszcze w przyszłości.





10. Szampon do włosów przeciwłupieżowy drzewo herbaciane AVON NATURALS - ja łupieżu osobiście nie mam a używałam go jako oczyszczający szampon, dobrze się pieni, oj taki zwykły szampon, zakupiła już inny szampon z tej serii.
11. Odżywka do włosów wzmacniająca, JOANNA z apteczki babuni - ja mam pozytywne odczucia co do tej odżywki, mam włosy raczej cienkie i delikatne i muszę uważać aby ich nie obciążać, i odżywka ta dobrze do tego celu się spisała, możliwe że zakupię ją w przyszłości.
12. Preparat do demakijażu oczu z odżywką AVON - średnio jestem zadowolona z tego produktu, na pewno dużym plusem jest to iż fajnie oczyszcza twarz z makijażu przy użyciu małej ilości produktu, minusem jest to że moje oczy niestety nie bardzo lubią ten produkt i trochę łzawią i są zaczerwienione po jego zastosowaniu. Nie wiem czy zakupię ponownie.
13. Podkład do twarzy "Idealna równowaga" kolor natural beige, AVON - powiem że całkiem fajny podkład, nie jest mocno kryjący, chyba bym mogła nawet powiedzieć że jest nawilżający, bardzo fajny, rozpoczęłam już kolejny, nie wiem czy zakupię ponownie ponieważ na dzień dzisiejszy nie jest dostępny w katalogu.
14. Odżywczy żel pod oczy AVON NATURALS - nie jest rewelacyjny ale też nie szkodzi, raczej nie kupię ponownie, więcej o kremie TUTAJ

15. Kremowy płyn do higieny intymnej AVON SIMPLY DELICATE - trzeba mu przyznać że jest bardzo wydajny, akurat ta wersja jest bezzapachowa, męczył mnie tylko dlatego że na bardzo długo wystarczał a ja chciałam wypróbować już inny płyn, zakupiłam już kolejne opakowanie.
16. Pianka do włosów NIVEA - dostałam ją gratis przy zakupie szamponu, nie powiem zużycie jej zajęło mi ok roku czasu, ale to tylko dlatego że ja stosuję tego typu produkty gdy suszę włosy suszarką do włosów, nie była rewelacyjna, nie zakupię ponownie.
17. Dezodorant antyperspiracyjny w kulce PUR BLANCA AVON - bardzo lubię kulki tej firmy, nie pozostawiają białych śladów na ubraniach, a najważniejsze jak dla mnie jest to że są skuteczne, ich cena nie jest wygórowana, nie podrażniają skóry, zakupiłam kolejne opakowanie ale o innym zapachu, na pewno będę kupować w przyszłości.
18. Szampon do włosów TIMOTEI intensywna odbudowa - bardzo fajnie pienił się ten szampon, dobrze oczyszczał włosy i skórę głowy, ogólnie jestem zadowolona, zakupiłam już inny szampon z tej serii, przypuszczam że w przyszłości zakupię ten produkt ponownie.



Wiadomo nie wszystkie kosmetyki byłam w stanie zużyć w jeden miesiąc tylko w dłuższy okres czasu. Jestem zadowolona z ilości zakończonych produktów.





A wy co uważacie? Kupujecie niektóre z tych produktów? Jakie macie o nich zdanie?



niedziela, 31 marca 2013

Zakupy kosmetyczne w marcu


W skład moich nabytków wchodzi:
- Bielenda balsam brązujący - był w promocji w Rossmannie za 8,99
- Perfecta balsam ujędrniający pomarańcza i wanilia - Rossmann cena 8,49
- na pianki do golenia nie sposób był się skusić po cenie 3,49 za szt. (a wzięłam ich dwa rodzaje)
- Celia mleczko do oczyszczania twarzy kolagen + świetlik - real cena 5,19
- Ziaja żel do nóg kasztanowy - w Rossmannie kosztował 3,29





Następna tura zakupowa to:
- Kamill 2 żele pod prysznic ( rabarbarowy -czerwony oraz cytrynowy - żółty) w Naturze kosztowały 2,99 za szt.
- Celia mleczko do oczyszczania twarzy kolagen + świetlik - Natura cena 5,89
- Intimelle kremowy płyn do higieny intymnej różany - 400ml kosztowało w Naturze 7,99
- Marion płyn miceralny do demakijażu oczu - cena w Naturze 4,99





Pokuszona ceną kupiłam również:
- Tami chusteczki nawilżone dla dzieci - opakowanie w Rossmannie kosztowało 2,99
- Alterra mleczko do ciała brzoskwinia i liczi - w Rossmannie kosztowało 4,19 za szt.

Oczywiście jako konsultantka AVONu nie mogłam się oprzeć pokusie nabycia paru rzeczy w skłąd których wchodzi:
- parasolka program dla konsultantek - cena 6,99
- ANEW CLINICAL krem wyrównujący koloryt skóry na noc - cena 45,00
- mleczko do demakijażu oczu - cena 8,99
- SOLUTIONS serum antycellulitowe o podwójnym działaniu - cena 19,99
- COLOR TREND puder "świecenie pod kontrolą" - cena 10,99
- lakier do paznokci speed dry kolor Red - cena 12,99
- Perceive woda toaletowa edycja specjalna czyli bez atomizera w programie dla konsultantek
 cena 4,99
- błyszczyk powiększający usta kolor pink pucker - cena 13,99
- tusz do rzęs SUPER SHOCK czarny - cena 19,99
- kredka SUPER SHOCK kolor golden fawn dostępna w strefie dla konsultantek - cena 7,99
- ostatnia rzecz jest to biżuteria Hilary - cena 29,99

Na szczęście w tym miesiącu już nic więcej nie kupię no i oczywiście nie planuję żadnych większych zakupów na miesiąc kwiecień. Ale jak mi to wyjdzie to się jeszcze okaże.
Część kosmetyków na pewno za niedługo poddam mojej recenzji. Na razie jednak skupię się na tych kosmetykach które aktualnie używam i będę powoli dodawała moje opinie na ich temat.
Mam w zanadrzu również projekt denko z miesiąca marca (ponieważ ja sama lubię zerknąć co wy dziewczyny zużywacie pomyślałam że może niektóre z was to również zainteresuje).

To byłoby na razie tyle i życzę Wam miłego leniuchowania przy świątecznych stołach.