Serdecznie wszystkim dziękuję za odwiedziny w ubiegły weekend na Jarmarku! Okropnie się bałam zimna i bólu pleców a okazało się, że cały dzień minął mi w wesołej i przyjemnej atmosferze :) Przyznam się, że nie miałam zbytnio okazji do robienia fotek czy oglądania innych stoisk, więc po obszerną relację z Jarmarku odsyłam do
Lilianny i jej Zapomnianej Pracowni.
Ode mnie jedynie kilka (niezbyt udanych) fotek:
Moje czapeczki i śliniaczki oraz kolczyki od Suspiria Design:
Natalia z
ekoubranek (z którą dzieliłam stoisko) i Liliana z
Zapomnianej Pracowni:
Ostatnie miesiące minęły pod znakiem przygotowań do Jarmarku na Nikiszu. Pora więc pomyśleć o kolejnych przedsięwzięciach, w których chciałabym wziąć udział... W trakcie tych rozmyślań szykuję się już do Świąt... Prezenty kupione, pierniczki upieczone, zakwas na barszcz się robi :) A u Was czuć już świąteczny klimat?