Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tuniki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tuniki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Tunika

 Szydełkowe kwadraty połączone dały w efekcie taki sweterek. Potrzebowałam czegoś ciepłego na zimę. Nici to różne akryle poplątane szydełkiem nr 3.




czwartek, 12 września 2013

Na upały




Bardzo dawno mnie tu nie było, Upalne lato Nie sprzyjało robótkom. Ale z potrzeby posiadania czegoś przewiewnego powstała taka tunika.
Nitka z odzysku pięknie cieniowana. Całość rozszerzana od tali. Robiłam ją dość grubymi drutami, były to chyba 5.

wtorek, 2 kwietnia 2013

Zaklinanie wiosny


Tunikę zrobiłam szydełkiem nr 1,6 z cienkiej nici akrylowej "prujki". Przerobiłam bluzkę na tunikosukienkę. Całość po zrobieniu wyprasowałam, dzięki temu nie będę miała niespodzianek po praniu. Najgorzej było robić główkę rękawa, która jest z elementów.



Całość kończy się w okolicy kolan, można nosić jako sukienkę, na halkę lub do spodni. Dość długo dłubałam tę cieniznę. Znalazłam schemacik jaki użyłam w tej tunice.



czwartek, 31 stycznia 2013

Biała bluzka



 Lekko kremowy sweterek powstał dość szybko. Część robiona na drutach jest z potrójnej nitki, druty nr 7. Praca szła dość sprawnie. Resztę dorobiłam szydełkiem nr 4 z podwójnej nitki, której jedna nić jest w części robionej drutami. Całość prasowałam po lewej stronie, dzięki czemu zyskała wiotkość. Nici to akryl i trochę wełny.

niedziela, 30 grudnia 2012

Szara kamizelka

To efekt pracy w dwa wieczory. Druty do pracy grubaśne 9, ale dzięki temu praca postępowała szybko. W procesie wykańczania zapasów znalazłam nieco szarych nici , wełna i coś jeszcze, prawdopodobnie akryl. Część wykonana drutami, to trzy nitki cienkiej wełny ręcznie przędzionej ( nie prze ze mnie) i jedna nić akrylowa.

czwartek, 20 września 2012

Trup z szafy


Wbrew tytułowi bluzka nie śmierdzi, jest to kolejna rzecz kończona przeze mnie, a czekała chyba rok. Nici to bawełna z odzysku, robiona od góry drutami 4 , wykańczana szydełkiem 4,5. Jest dość długa. Miałam taki okres w życiu, że w szmateksach kupowałam sporo rzeczy do prucia, mam pół szafy kłębków, które pomału zużywam.




Ponieważ dekolt okazał się nieco za duży, pomniejszyłam go szydełkiem. Całość wygląda jakby tak było planowane od początku.

środa, 12 września 2012

Nietoperz

Oczywiście to dla mojej córki. Uwielbia zielony kolor. Dół jest zrobiony z kotka drutami 3 ściągaczem, góra szydełkiem 4,5 oczkami ścisłymi, która robiłam luźno. Całość zadowala właścicielkę i to jest najważniejsze.

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

wtorek, 3 lipca 2012

Upał....

Doszłam do wniosku że jestem tania w ubieraniu.Spódnicę szyłam kilka lat temu, jest szeroka i bardzo wygodna, szyta z klinów. Bluzka kilkuletnia z bardzo cienkiej nitki bawełnianej zrobiona szydełkiem, jest cienka i przewiewna, w sam raz na upały. Wisior robiłam niedawno, agat obszyty drobnymi koralikami, podszyty cienką skórką kozią.Na życzenie dodałam zbliżenie bluzki.

sobota, 26 maja 2012

Tunika

Tunika-kamizelka wykonana z bardzo mocnych nici mieszanka wełny. Nić jest nierówna dlatego potrzebne były grube druty nr 6. Poszło 10 motków 50gr/63 metry. Wykończona jest szydełkiem przy rękawkach i na dole, baaaardzo ciepła. Ścieg to same prawe. Tunika dla pani Joanny, która wykazała się ogromną cierpliwością w oczekiwaniu, jeszcze dwa sweterki dla niej będą. Jeden musiałam pruć, nie lubię tego, ale jeszcze bardziej nie lubię jak coś mi się nie podoba.

niedziela, 29 kwietnia 2012

W brązach

Mam zastój w pracach szydełkowych, dlatego pokazuję starsze rzeczy ale nie pokazywane na blogu. Króliczki to wspólna praca moja i mojej córki, ja robiłam kwadracik na drutach , ona resztę. Sweterek kolejny według jednego wzoru, przyjemnie się robi i fajnie wygląda, zrobiłam 3 brązowe, dla mnie, dla mamy, i dla sąsiadki.


czwartek, 22 marca 2012

poniedziałek, 2 stycznia 2012

Tunika szydełkowy pacztchwork

Moja tunika doczekała się ukończenia. Część elementów miałam zrobione szydełkiem już ponad rok temu, ale zabrakło mi weny na ukończenie

niedziela, 11 grudnia 2011

Kwiaty na jesień

To sweterek dla Uli Już poleciał paczką, razem  tym na dole , mam nadzieję że właścicielkom się spodoba, ja delektuję się nićmi jakie dostałam w zamian.

środa, 7 września 2011

sobota, 6 sierpnia 2011

Fioletowe tuniki

n
Następne dwie bluzki, dla paniz= z poprzedniego posta. Pierwsza robiona z podwójnego korka chyba wiskozowy poszło 4 motki, druga z bawełny Lara, dość gruba ale bardzo przyjemna zarówno do pracy drutami( góra bluzki), jak i szydełkiem. Dół robiłam z rozdwojonej nitki i nigdy więcej fatalnie się rozdwaja bo jest mocno skręcona.