polubili mnie:)

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bluzy malowane. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bluzy malowane. Pokaż wszystkie posty

sobota, 23 marca 2013

Czym skorupka za młodu...



 Nie będę dziś zanudzać ,krótko mówiąc święta za pasem a dzieci się rozchorowały.Właściwie to Jaś bo Olo to megamocny i choruje 2 dni ;)Zresztą Oluś to nawet nie chciał słyszeć ,że jeszcze coś mu dolega bo dziś rozpoczął się turniej wojewódzki w tenisie i nawet nie chciał słyszeć że nie pojedzie.Właśnie teraz zmagają się z kolegą w grze podwójnej i wygrywają:))Nie będę  się rozpisywała jak wyglądał mecz singlowy ale dzieci uczą się oszukiwać a rodzice udają że tego nie widzą.W końcu mój mąż nie wytrzymał i poprosił sędziego aby do końca meczu sędziował.To pierwszy mecz do 12 lat bo synek gra jeszcze w kategorii do 10 lat ,ale chciał się sprawdzić i nie było dyskusji.Moje dziecię stwierdziło ,że jak on by oszukiwał to tata by zaraz go zganił a inni rodzice to nic nie mówią .No i proszę jak sobie młody wyrabia opinię o rodzicu. No cóż czym skorupka za młodu...

A skoro o skorupkach to zrobiłam ozdobę i powiesiłam sobie nad stołem W odcieniach zieleni,różu i mięty

.Jak ta pogoda będzie nadal straszyła to nie wiem czy będzie mi się chciało jeszcze coś zrobić ?W ogóle nie mam nastroju świątecznego jak nigdy tym bardziej ,że święta wielkanocne to moje ulubione święta.Chyba kupię choinkę i powieszę jajka;))

                        A w Pracowni  bluza z aniołkiem i kwiatuszkiem oczywiście aniołek malowany.
 Latałam z aparatem a i tak nie uchwyciłam dobrego światła ,niech już się skończy ta zima wiosną!
bluza szuka właścicielki o rozm 140cm wiek 9-10 lat zapraszam do PRACOWNI

sobota, 15 grudnia 2012

Zalatana jestem:)

 Ja dziś między kuchnią a salonem zalatana jestem i końca nie widać i pewno nie będzie bo by musieli się chyba wszyscy wyprowadzić .Wyobraźcie sobie model rodziny tzw. włoskiej;) Dużo ,głośno i każdy wymachuje rękoma Tak to moja rodzina wielka krzykliwa i ja wcale nie lepsza też głośna;)))Będzie nam potrzebny kiedyś wielki stół .Ale nadchodzą już dni spokojne,powoli uporałam się ze wszystkim choć w tym roku jakoś bardzo to późno nastąpiło .Zaczynam powoli działać w kuchni bo z bloga mojego kulinarnego dochodzą mi wieści ze tam też na mnie czekają a ja tylko w różanym siedzę  .Tak ,że będę teraz kucharzyć może co dobrego wymyślę na te  święta to się pochwalę.
A tym czasem uciekam dalej walczyć i zostawiam moje ostatnie prace w tym roku jeśli chodzi o masę solną

Aniołek powyżej poleci do wychowawczyni .3 aniołki juz w przedszkolu ale nie zdążyłam zdjęć zrobić


Te dwa zapakowane bo oczywiście zdjęć też nie zrobiłam a dużo ich było i mam nadzieję ,że będą dbać o swoich podopiecznych

czerwonych też się nalepiłam jeden mi się ostał  bo przy pakowaniu urwałam mu aureolkę ,chyba wolał zostać ze mną;)
 A tu pirat na specjalne zamówienie dla jednego wnuczka :)jeszcze nie mojego hihi
 I nowe dzieło a będzie ich więcej,bluza bawełniana z namalowana piratką.W roli modelki mój syn hehe zgodził się pod warunkiem że nie pokażę twarzy;))) Bluza  bawełniana cieplutka i miła .rozm 140cm zapraszam chętnych do pracowni
Miłego weekendu wszystkim życzę .
Katka:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...