Nareszcie!!!!Nareszcie znalazłam pomysł(wpadł mi do głowy w ciągu chwili, a męczyłam się kilka lat!!!!)na zaaranżowanie klatki schodowej! Wygląda to teraz tak:Codziennie niemal zmieniam aranżację tego kąta próbując różnych wersji. Obecnie jest ta powyżej ale były już i takie:
A w niedziele chrzciny Miśka!!!Niby w kameralnym gronie a od czwartku już biegam bezustannie. Po urodzeniu martwiliśmy się, ze Michał taka kruszynka, a teraz....co miesiąc skok o 1,5centyla!!!Pani Doktor twierdzi, ze jest dużym dzieckiem...Zapowiadało się, że będzie kruszyna jak mama, a jak tak dalej pójdzie przerośnie całkiem sporego tate:)))Kawał chłopa już z niego!!!