
Moi drodzy, choć nie przypuszczałam, że kiedykolwiek to nastąpi – to dzisiaj właśnie mnie przypadła wielka przyjemność prowadzenia kolejnego odcinka Weekendowej Piekarni. :) Gdy niespełna miesiąc temu nasza niestrudzona
Gospodyni Ala, podczas luźnej rozmowy na GG, napisała: "Małgosia będę musiała Ciebie namówić na gospodarowanie WP” - tylko jęknęłam. :D Prawdę mówiąc, pomyślałam, że Ala postradała zmysły i tą propozycją wiedzie swoje piekarnicze dzieło na niechybną zgubę. A w każdym razie, jeśli nie całe dzieło – to przynajmniej ten jeden odcinek. :D Dzisiaj mam jednak nadzieję, że aż tak źle nie będzie, że ciasto będzie rosło w wielu kuchniach, a wypieki wszystkim pięknie się udadzą. :)
Wybór przepisów (czego najbardziej się obawiałam) - szczęśliwie okazał się nie tak trudny i mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie przynajmniej jeden dla siebie interesujący. A może ktoś z Was skusi się na wszystkie? :D
Przygotowałam dla Was 3 przepisy:
1/ chleb na zakwasie, z dodatkiem ziemniaków i orzechów (możemy się wpasować w Orzechowy Tydzień! :D)
2/ mleczne bułeczki z żurawiną
3/ bułeczki z ziarnami na miodzie
Dwa pierwsze przepisy wyszperałam na
blogu Zorry. Przepis ostatni pochodzi z książki „Zdrowa kuchnia” Gordona Ramsay'a i w wersji oryginalnej był przepisem na chleb. Ponieważ jednak wypróbowałam ten przepis w obu wariantach i osobiście wersja bułeczkowa zdecydowanie bardziej mi odpowiada (chleb miał małą tendencję do kruszenia się) – więc i Wam polecam bułeczki. Ale kto woli chleb – nie widzę przeszkód. :)
Przepisy Zorry przetestowałam również i oba wypieki bardzo polecam. Bułeczki wychodzą mięciutkie, maślane, w sam raz do zjedzenia z masełkiem lub powidłami.
Natomiast chleb – poezja! Piekłam go w ostatnim miesiącu już 5 razy i ciągle nam go mało. Z podanych proporcji wychodzi niemały bochen, więc kto woli – może piec z połowy porcji, albo przygotować dwa mniejsze bochenki.
Zapraszam serdecznie! Czekam z niecierpliwością na Wasze piekarnicze dzieła! :)
Jednocześnie proszę, by tradycyjnie już, informacje o wypieku (z linkiem) wysyłać do Alicji na adres mailowy margot11@gazeta.pl lub zamieszczać w komentarzach pod zaproszeniem na blogu Ali.
Chleb na zakwasie z ziemniakami i orzechamiwg przepisu Zorryproporcje na 1 spory bochenek270g aktywnego zakwasu (używałam pszennego)
7g świeżych drożdży (dawałam 1 łyżeczkę instant)
1 ugotowany ziemniak (+/- 200g) – dobrze rozgnieciony
450g białej mąki pszennej
150g mąki pszennej razowej
ok. 330g wody
14g soli
75g orzechów włoskich, grubo pokrojonych
75g orzechów laskowych, grubo pokrojonych
Rozpuścić drożdże w 50g wody. Rozrobić zakwas w pozostałej wodzie (280g). Wszystkie składniki, oprócz soli, włożyć do misy miksera. Wyrabiać ciasto ok. 4 min. na niskich obrotach. Dodać sól i wyrabiać kolejne 4 min.
Przykryć misę folią spożywczą i zostawić do wyrośnięta na 60-75 min. Co 30 min. odgazowywać i składać ciasto.
Uformować ciasto w podłużny bochenek, włożyć do koszyczka, przykryć i pozostawić do ponownego rośnięcia na 60min.
Rozgrzać piekarnik do 240 st.C. Bezpośrednio przed wyłożeniem bochenka do piekarnika – zrobić kilka nacięć.
Piec przez 10 min. w temp. 240st.C. Następnie otworzyć na krótką chwilę drzwiczki piekarnika by wypuścić parę. Obniżyć temperaturę do 220 st.C. i piec kolejne 10 min. Znów na moment otworzyć drzwiczki i zredukować temperaturę do 200 st.C. i w niej piec kolejych 20 min.
Studzić chleb na kratce.
Mleczne bułeczki z żurawinąwg przepisu Zorryproporcje na 7 bułeczekUwaga: przepis nie przewiduje soli. Dla mnie jednak wersja oryginalna była nieco mdła, dlatego proponuję chętnym we własnym zakresie dodać łyżeczkę soli.
ciasto:250g białej mąki pszennej
ok. 75g letniego mleka
1 łyżeczka drożdży instant
1 łyżka cukru
1 jajko
50g rozpuszczonego masła
30g suszonej żurawiny
glazura:1 żółtko
szczypta soli
Połączyć wszystkie składniki ciasta (oprócz żurawiny) i wyrobić dobrze (manualnie lub robotem), tak by ciasto łatwo odchodziło od dłoni lub miski. Ciasto powinno być miękkie, ale nie lepkie. Dodać żurawinę i raz jeszcze zagnieść ciasto. Przykryć miskę folią spożywczą i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 2 ½ godz. (ciasto powinno podwoić objętość).
Podzielić ciasto na 7 równych części, uformować owalne buleczki i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia – złączniem do góry. Przykryć czystą ściereczką i pozostawić do ponownego rośnięcia na ok. 1 ½ godz.
Bułeczki naciąć i posmarować z wierzchu rozkłóconym z solą żółtkiem. Piec w 210 st. C przez ok. 15 min.
Bułki z ziarnami na miodzieinspirowane przepisem Gordona Ramsay'a 7g (1 op.) drożdży instant (lub 15g świeżych)
275 ml letniej wody
225g mąki pszennej razowej
225g mąki pszennej (białej)
1 ½ łyżeczki soli morskiej
50g dowolnej mieszanki ziaren (np. sezamu, dyni, słonecznika, siemienia, maku)
3 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki płynnego miodu
2 łyżki mleka do posmarowania
Jeśli używasz drożdży świeżych: do 4 łyżek letniej wody wkruszyć drożdże, zamieszać i odstawić na kilka minut.
Mąkę przesiać do dużej miski. Wsypać suszone drożdże (lub wlać przygotowany rozczyn). Wlać oliwę, miód i wodę. Zamieszać drewnianą łyżką, a następnie wyrabiać, dodając mąki, gdyby ciasto było zbyt wilgotne. Wsypać mieszankę ziaren i dalej wyrabiać. Ciasto powinno być miękkie, ale nie klejące.
Wyjąć ciasto na posypany mąką blat, uformować kulę i ugniatać przez 5-10 min., aż ciasto będzie gładkie.
Włożyć do nasmarowanej oliwą miski, przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę by podwoiło objętość.
Wyrośnięte ciasto znów wyjąć na blat, odgazować. Podzielić na 9 równych części i z każdej uformować kulkę. Ułożyć je na wyłożonej pergaminem blasze. Przykryć czystą ściereczką i odstawić na ponowne zwiększenie objętości. Posmarować z wierzchu mlekiem.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 200 st.C. ok. 20min. Wystudzić na kratce.