Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kiełbasa surowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kiełbasa surowa. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 13 kwietnia 2017

Żurek domowy z białą kiełbasą


Najsmaczniejszy żurek – tego jestem pewna – to ten, przygotowany od podstaw. Brzmi trochę poważnie, ale bez obaw, w gruncie rzeczy nie taki diabeł straszny. W końcu mowa tylko o zupie… ;-)
W zasadzie nie ma tutaj żadnej wielkiej filozofii. Potrzebny za to jest dwuskładnikowy zestaw startowy: aromatyczny zakwas przygotowany na żytniej mące i niewielka dawka dobrych chęci. To na początek. :)

środa, 13 maja 2015

Zielone szparagi i makaron. Zapiekane.


Gorąco! Ufff, jak gorąco! Nawet nie tyle za oknem (chociaż i tam nie najgorzej), ale w pracy, w domu, wszędzie! Błogosławię długie już dni, bo to daje mi szansę na to, by nie zwariować w pędzie, w którym od kilku dni trwam.
Ratuję się zwiększoną dawką kawy, trochę łasuchuję, dwoję się i troję.
Ostatnio pracowałam nad bardzo smaczną sesją. Szczegółów jeszcze nie mogę zdradzać, ale już samo wspomnienie sprawia, że robię się taaaka głodna. :)


wtorek, 17 marca 2015

Fasolowa, w której łyżka prawie dęba staje.


Porządkowanie szafek kuchennych u progu wiosny to u mnie stała tradycja. Zwykle okazuje się, że suche zapasy, nie wiedzieć czemu, znów „nie wyszły”. Mogłabym to próbować zrzucić na niesprzyjającą zimową aurę, ale tak naprawdę pewnie po prostu zbyt dużo nagromadziłam... Niniejszym rozpoczynam sezon czystek i topienia w garnkach nadwyżek wszelakich.
Na początek rozprawiam się ze strączkowymi (uch! tych mam naprawdę sporo i niejeden pomysł, oraz niejeden garnek jeszcze będzie potrzebny). :)