Lovely - Baltic Sand nr 8 - nowy kolor [swatche]

Obok firmy Golden Rose, Wibo/Lovely produkuje, według mnie, najładniejsze lakiery o strukturze piasku. Ostatnimi czasy, na moich paznokciach goszczą prawie wyłącznie lakiery tego typu. Brak konieczności nakładania base i top coatu, szybkie wysychanie, ciekawy wygląd - same zalety :) Gdy zostało ogłoszone, że wraz z innymi wiosennymi nowościami Lovely, pojawią się również trzy nowe kolory serii Baltic Sand (nr 7, nr 8 i nr 9), wiedziałam że będą moje ^^ Dziś, na przekór pogodzie, pokażę Wam najcieplejszy (właściwie jedyny ciepły) z nich -  nr 8.

Lovely - Baltic Sand nr 8

Lovely - Baltic Sand nr 8
na palcu środkowym jedna warstwa, na pozostałych - dwie

Lovely - Baltic Sand nr 8

Lovely - Baltic Sand nr 8

Lovely - Baltic Sand nr 8

Lovely - Baltic Sand nr 8

Lovely - Baltic Sand nr 8
lakier pięknie mieni się w słońcu :)

Lovely - Baltic Sand nr 8
mienienia się ciąg dalszy ;)

Lovely - Baltic Sand nr 8
w cieniu

Lakier nie sprawił mi żadnych problemów, jeśli lubicie piaskowe/cukrowe lakiery i spodobała Wam się ta połyskująca pomarańcza, to serdecznie polecam :)

 Pozostałe, aktualnie dostępne kolory:

Lovely - Baltic Sand
nr 5  nr 1  nr 8  nr 7  nr 3  nr 9

Więcej piasków? :)

Golden Rose - Holiday {KLIK}

Vipera - FLOE {KLIK}

Catrice - Une, Deux, Trois - dostępna w Polsce

Od niedawna mogę cieszyć się pierwszą drogerio-apteką Super-Pharm w moim mieście. Już w dniu otwarcia mile zaskoczyła mnie nie tylko bardzo szerokim asortymentem, ale również bliskim memu sercu :) mini-stoiskiem firmy Catrice i to od razu z edycją limitowaną Rocking Royals niedostępną ani w Naturze (która do tej pory była w moim mieście, jedynym źródłem tej firmy, jak i siostrzanej Essence) ani w Hebe (debiutującą w tym samym czasie drogerią, znaną mi dotychczas tylko z opowieści jako bardzo sympatyczne źródło limitek Essence i Catrice ;) oraz masek do włosów w ogromnych opakowaniach :D).

Zupełnie przypadkiem zaszłam wczoraj do Super-Pharm i jakież było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam edycję limitowaną, zapowiadaną na stronie Catrice na marzec-kwiecień (sądziłam, że już się nie zobaczymy). Ale cóż, podobnie jak w przypadku LE Celtica - lepiej późno, niż wcale. Tym bardziej, że w przypadku Une, Deux, Trois spóźnienie nie jest duże, a i kolory kosmetyków są bardziej uniwersalne niż sezonowe.

edit: kolekcja pojawiła się również w drogeriach Hebe :)

{pod każdym zdjęciem znajdują się linki do swatchy konkretnych produktów}

Catrice - Une, Deux, Trois

Ogólnie cała limitka jest dość nietypowa. Składają się na nią trzy rodzaje kosmetyków: róż, szminka oraz lakier do paznokci, a także pędzel kabuki w rozmiarze mini. Każdy z kosmetyków dostępny jest w pięciu kolorach: 01 Meet Cherry, 02 Meet Berry, 03 Meet Pinky, 04 Meet Rosy, 05 Meet Nudy. Możemy więc z łatwością stworzyć zestaw kosmetyków, przy użyciu którego kolory naszych policzków, ust i paznokci będą do siebie idealnie pasować.

Catrice - Une, Deux, Trois

podwójny róż do policzków | defining duo blush

cena: 14,99 PLN

01 Meet Cherry  02 Meet Berry
03 Meet Pinky
04 Meet Rosy  05 Meet Nudy

SWATCH: {KLIK} {KLIK} {KLIK} {KLIK} {KLIK}

aksamitna pomadka o matowym wykończeniu | velvet lip colour

cena: 16,99 PLN

01 Meet Cherry  02 Meet Berry  03 Meet Pinky  04 Meet Rosy  05 Meet Nudy

SWATCH: {KLIK} {KLIK} {KLIK} {KLIK} {KLIK}

lakier do paznokci | ultimate nail lacquer

cena: 10,49 PLN

01 Meet Cherry  02 Meet Berry  03 Meet Pinky  04 Meet Rosy  05 Meet Nudy

SWATCH: {KLIK} {KLIK} {KLIK} {KLIK}

mini pędzel kabuki | mini kabuki brush

cena: 16,99 PLN

Znalazłam w sieci również takie zdjęcia produktów z tej kolekcji:

Ktoś tu chyba poszalał w programie graficznym :D 

Chociaż nie pogardziłabym produktami w takich szalonych kolorach :)

Zobacz też inne, obecne i przyszłe edycje limitowane:

Essence - Cookies & Cream {KLIK}

Essence - Beach Cruisers {KLIK}

Catrice - Celtica {KLIK}

Bell na wiosnę, czyli pastelowy sen na błękitnej lagunie

Zazwyczaj takie moje szczęście, że jeśli coś mi się spodoba, za jakiś czas to wycofują. Znacie to? :D Tym bardziej cieszy mnie fakt, że jedna z moich ulubionych serii lakierowych rozrasta się co sezon, oferując coraz piękniejsze kolory.

Lakierów z serii Glam Wear mam kilkanaście, lubię je za krycie, połysk, kolory no i buteleczki się ładnie przytulają ;). Dlatego, kiedy zobaczyłam dwie nowe kolekcje: niebiesko-zieloną Blue Lagoon w Hebe i różowo-pomarańczową Pastel Dream w Naturze, oczka mi się powiększyły.

Razem to 14 nowych kolorów. Ale ja, nie mogąc zdecydować na żaden kolor, w obu przypadkach wyszłam z niczym. Chyba będę musiała je poodwiedzać w drogerii :D albo po prostu zgarnąć wszystkie.

Blue Lagoon 701, 702, 703, 704, 705, 706, 707

Chyba w pierwszej kolejności wrócę po kolory 605 i 707 :)

cena lakieru to ok. 10-12 zł

605 w porównaniu z Wibo Candy Shop 02

{KLIK} Bella czuje się kobieco z nr 604  :)
{KLIK} Czarnulkaa zakochała się w nr 607 :)
{KLIK} 601, 602, 605, 606 u Kosmetycznej Hedonistki :)

{KLIK} swatche nr 702 i 707
Ojj zielony, będzie mój ;) przypomina mi {KLIK} Marzipan od IsaDora

Wypróbowałyście już lakiery z nowych kolekcji? 

Nie zawiodę się na Glam Wear?

Golden Rose Rich Color [swatche] nowy kolor - 63

Firma Golden Rose przygotowała na wiosnę sporo nowości. Te, które najbardziej mnie zainteresowały, to nowe, wiosenne kolory lakierów z serii Rich Color. Wybór był trudny, ale póki co! ;) ograniczyłam się do dwóch kolorów: 62 i 63. Drugi z nich przed Wami :)

Na paznokciach 3 warstwy bez nabłyszczacza.

Okazało się, że kolor lakieru jest prawie taki sam, jak kolor moich balerinek :)

Pozostałe kolory z wiosennej kolekcji:

Którym z lakierów pomalowałybyście dzisiaj paznokcie? :)

Catrice - Celtica - spóźniona limitka

Czy Wasze Natury również uszczęśliwiły Was zimową limitką Catrice - Celtica? Pod koniec kwietnia? :D To chyba nowy rekord (jeśli dobrze pamiętam, poprzedni należał do Go Snow od Essence, która pojawiła się również w okolicach wiosny). Właściwie to Hebe nie jest lepsze, pierwszą LE Essence w nowo otwartym sklepie (pod koniec marca) w moim mieście została Ice Ice Baby :D Cóż, lepiej późno niż wcale ;)

Wypiekane cienie | Baked eyeshadows

C01 Paralilac, C02 LOVEnder
C03 Celtic By Nature, C04 The Secret Door

swatche TUTAJ i TUTAJ

Róż do policzków zmieniający konsystencję z kremowej w pudrową |

Cream to powder blush

C01 Pinkadoxa, C02 Love, Peach & Harmony

swatche TUTAJ

Wielokolorowy puder rozświetlający | Multicolour highlighter

C01 Far And Beyond

Transparentne żelowe pomadki do ust | Sheer lip colour

C03 Celtic by Nature, C02 Love, Peach & Harmony, C01 Pinkadoxa

swatche TUTAJ

Lakiery do paznokci | Ultimate nail lacquer

swatche TUTAJ i TUTAJ

Ozdoby do paznokci | Celtic nail flakes

z bliska TUTAJ

Poleciałam na opakowanie :D i capnęłam rozświetlacz. Co sądzicie o zimowej limitce przy temperaturze powyżej +15? Nada się? 

P.S. Catrice o różach do policzków z tej limitki:

 "Najpierw jest lekko kremowy, aby następnie zmienić się w puder. Róż do policzków sprawi, że skóra zimową porą nabierze zdrowych, naturalnych rumieńców. Możesz nakładać go palcami i dozować nasycenie koloru na skórze."

eL-Oł-eL :D