Mini reniferki na Święta

Witajcie moi drodzy =)

 Cieszę się,że grono obserwatorów z dnia na dzień się powiększa, tak jak lista uczestników Candy. Mam nadzieję,że zostaniecie ze mną również po zakończeniu zabawy. U mnie przedświąteczne zamieszanie, zamówienia, pakowanie, malowanie aniołeczków. Dziś szybciutko przychodzę do was pokazać małe reniferki na chmurce w świątecznym stylu. Trafiły już do nowych właścicieli i niebawem powstanie ich więcej, bo bardzo się spodobały =) 

Zmykam malować dalej  moje solniaczki. Miłego wieczorku =)

KURSIK NA ZIMOWEGO RENIFERKA CZ.2 ( MALOWANIE)

Witajcie =)

Dzisiaj kontynuacja wczorajszego posta dotycząca reniferka. Mam nadzieję, że efekt końcowy przypadnie Wam do gustu i pokusicie się o zrobienie własnych reniferków. Miło mi będzie jeśli pochwalicie się zdjęciami Waszych prac i dorzucicie link do kursiku na swoich blogach =) 

Zaczynamy =)

Do malowania przygotujcie sobie cienki pędzelek, kubeczek z wodą, kawałek gąbki ( może być taka do naczyń - dosłownie kawałek), farby akrylowe lub tempery w kolorach : biały, czarny, czerwony i zielony. Jesli macie ochotę możecie dokleić na końcu do reniferka jakąś ozdobę świąteczną np. złotą gwiazdkę.

 1. Reniferek wypieczony, wystudzony, gotowy do malowania =)

 2. Suchą gąbeczkę maczamy w białęj farbie ( tylko maczamy- nie może być za dużo farby)

 3. Delikatnie pobielamy brzegi rogów

 4. Czynność powtarzamy na tułowiu i kopytkach

 5. Przy pomocy cienkiego pędzelka malujemy na tułowiu gwiazdki i śnieżynki wg uznania

 6. Białą farbką nieco rozwodnioną malujemy białka oczu

 7.  Kiedy biała farbka wyschnie, cieniutkim pędzelkiem przy użyciu czarnej farbki malujemy oczy i zaznaczamy kontury

 8. Można dodać kilka białych refleksów na oczkach - jeśli ktoś lubi

 9. Całość na tym etapie powinna wyglądać mniej więcej tak

 10. Teraz zajmiemy się szaliczkiem. Znów potrzebujemy cienkiego pędzelka i czerwonej farbki. Lekko rozprowadzamy farbkę wodą ( żeby nie była za gęsta) i nanosimy na szaliczek w postaci paseczków.

 11. Równiutko, każde zagięcie powinno być pomalowane

 12. Białe miejsca zamalowujemy zieloną farbką

 13. Dla ładnego efektu dodajemy jeszcze białe paseczki

 14. Tak to powinno wyglądać

 15. To już wszystko - banalnie proste a jakie sympatyczne stworzonko wyszło. Znalazłam złotą gwiazdkę i tak mi się fajnie skomponowała z reniferkiem,że dokleiłam ją klejem na gorąco. Wy możecie ozdobić go wedle zyczenia lub nic nie doklejać. Teraz wystarczy tylko polakierować i jeśli ktoś lubi - posypać brokatem.

 16. Tutaj drugi reniferek. Na nim odcisnęłam serwetkę szydełkową aby miał inną fakturę, ale powiem Wam szczerze,że ten gładki fajniej wygląda. Może serwetkowa faktura ładniej wyglądałaby na jaśniejszej masie. Będę eksperymentować zapewne =)

17. Na koniec ujęcie obu reniferków  =)

Mam nadzieję,że Wam się podobało i zachęcam do samodzielnego spróbowania zabawy z masą solną. 

Pozdrawiam Ania =)

KURSIK NA ZIMOWEGO RENIFERKA CZ.1 ( LEPIENIE)

 Dzień dobry =)

Dzisiaj obiecany kursik. Póki co lepienie reniferka, a wieczorkiem albo jutro cz.2 - malowanie. Reniferki się pieką, bo zrobiłam je rano, więc niestety trzeba troszkę poczekać.

Masa solna wg przepisu, który znajdziecie tutaj <KLIK>. Aby uzyskać brązowy kolor ciasta, do mąki dodałam łyżkę stołową kakao.

Do wykonania reniferka potrzebne będę dwa kolory masy, jasna ( naturalna) i brązowa. Oczywiście nie musicie trzymać się tych zasad. Każdy kolorek nada się na reniferki, w końcu ma to być bajkowy stworek. Można też zrobić go z całej naturalnej masy, a później pomalować wg uznania. My sobie dzisiaj ułatwimy pracę i zrobimy z kolorowej. Standardowo przyda nam się wałek do ciasta, nóż, sznurek do zawieszki, woda i pędzelek Do wykonania tułowia posłużymy się szablonem, a do zrobienia rogów- foremką w kształcie księżyca. 

Zaczynamy =)

 1. Ze zwykłej kartki wycinamy mniej więcej taki szablonik ( wielkość zależy od Waszej weny i tego jak dużego reniferka chcecie - mój jest średni z kartki A4 złożonej na pól )

2. Ze sznurka robimy zawieszkę.

 3. Rozwałkowujemy brązową masę solną na cienki placek ( nie za cienki, ok 4mm), przykładamy szablon i wycinamy

 4. Tak powinien wyglądać tułów renifera

 5. Doklejamy zawieszkę, mocno wciskając sznurek w masę ( tylko nie za mocno, bo zdeformujecie kształt)

 6. Ponownie wałkujemy masę i za pomocą foremki wycinamy " rogi"

 7. Palcem spłaszczamy środek, formując rogi

 8. Nożykiem robimy niewielkie nacięcia

 9. Przy pomocy odrobiny wody, doklejamy różki do tułowia ( zabezpieczając przy okazji zawieszkę)

 10. Wycinamy mniej więcej taki kształt na przednie nóżki, nożem lekko zaznaczamy środek

 11. Za pomocą wody, doklejamy  nogi do tułowia

 12. Z białej masy formujemy 5 kulek. Duża - na głowę, 2x średnie i 2x mniejsze na kopyta

 13. Kulkę na głowę kształtujemy w łezkę

 14. Tak jak poprzednio doklejamy do tułowia za pomocą odrobiny wody. Główkę można nieco spłaszczyć palcem, wtedy lepiej się układa.

 15. Patyczkiem do szaszłyków lub wykałaczką robimy otworki na nos

 16. Średnią kulkę rozpłaszczamy lekko w palcach i doklejamy. Nożykiem robimy niewielkie nacięcie przez
środek

 17. Ma to wyglądać właśnie tak. Czynność powtarzamy z pozostałymi kuleczkami.

 18. Większe kopytka po bokach, mniejsze w środku

 19. Rozwałkowujemy pasek białej masy

 20. Równo przycinamy brzegi i dzielimy na dwa paski - to będzie szalik

 21. Końce nacinamy nożem

 22. Przyklejamy pod główką renifera- najpierw jeden kawałek...

 23. ...potem drugi kawałek szalika i profilujemy

23. Oto reniferek w całej okazałości- pieczemy w piekarniku z termoobiegiem zaczynając od 80 stopni i stopniowo podnosząc temperaturę do 110 stopni. Co jakiś czas sprawdzajcie suchość wyrobu i wedle potrzeby przewracajcie raz na jedną, raz na drugą stronę. Kiedy reniferek będzie już całkowicie suchy, uchylcie drzwiczki piekarnika i zostawcie go w środku aż do całkowitego wystygnięcia.

Mam nadzieję,że kursik był czytelny i spróbujecie zrobić takiego reniferka. Jutro obiecane malowanie ( albo wieczorem - zobaczę jak się wyrobię z czasem). 

Tymczasem uciekam szykować się do pracy.

Życzę Wam miłego i pogodnego dnia - u mnie dziś mróz na dworze - brrr. =)