Dziś chcę pokazać coś innego niż zwykle.
Mój debiut w decoupage.
Obejrzałam jakieś filmiki na youtube, wzięłam farbę, klej, serwetki, lakier, kilka stempl i skrzynkę,
w której kupiłam mandarynki na święta.
Rachu - ciachu i skrzyneczka gotowa :)
Podarowałam ją kuzynce. Trzyma w niej świeże owoce :)