Pisząc poprzedni post sądziłam ,że wagary mam już za sobą ....
okazało się jednak zupełnie co innego
Wagary na blogu trwały ..... i trwały .....i trwały ....
Czas je zakończyć
A na usprawiedliwienie mam tylko tyle :
pierwszy raz , ze swoimi pracami ,wzięłam udział w kiermaszu.
Teraz wiem jakie to uczucie ...
czujesz entuzjazm ...stworzyłeś człowieku coś swojego ...
wydaje Ci się to piękne
( oczywiście - to JEST piękne :) )
ale cóż ...
okazuje się ,że jesteś ze swoim entuzjazmem KOSMITĄ
Niektórzy czują podobnie i oni utwierdzają Cię w przekonaniu,
że może warto być owym kosmitą...
Dla siebie i dla garstki zainteresowanych ,
którym stąd ślę serdeczne podziękowania za uwagę
poświęconą moim skromniutkim pracom.
♥♥♥
☼☼☼☼☼ ☼☼☼☼☼ ☼☼☼☼☼ ☼☼☼☼☼ ☼☼☼☼☼
No i wspomnę jeszcze tylko ,
że odwiedziłam znów nasze morze :)))
Pozdrawiam
i lecę zobaczyć co nowego u Was