Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pisanki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pisanki. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 8 marca 2011

wymianka u Moteczka

wesoło, właśnie przed chwila zdałam sobie sprawę, że nie zrobiłam zdjęcia całości niespodzianki jaką przygotowałam dla mojej wymiankowej partnerki. Jeżeli dostane zgodę od obdarowanej wstawię zdjęcie jej autorstwa.
Chciałam raz jeszcze podziękować za możliwość wzięcia udziału w zabawie. Fajna sprawa - polecam :)
Dla mnie niespodziankę przygotowała Dendrobium, oczywiście wszystko w kolorach zimy, zgodnie z umową


przesyłka zawierała piękną poszewkę na jaśka zrobioną na szydełku - majstersztyk , haftowane zawieszki z filcu


oraz całe mnóstwo przydasi


było też coś na słodko, ale mam w domu - nie wiem czy to dobre określenie- małego łakomczucha, który zdążył porwać słodkości zanim zrobiłam zdjęcie.
Dendrobium bardzo dziękuję za te cudeńka. Z olbrzymią przyjemnością się nimi chwalę :)
Natomiast ja przygotowałam niespodziankę dla nasza.zuzia.  Jak już wspomniałam zapomniałam zrobić zdjęcia, ale udało mi się strzelić parę fotek pisanek/kraszanek. Nie jest to zimowy prezent natomiast kolory ma iście zimowe.
Pisanka ażurowa

żeby nie było tylko jednego zdjęcia




niedziela, 6 marca 2011

mała wymianka

dzisiaj troszkę zarzucę Was zdjęciami. Jakiś czas temu poprzez blog baza wymiankowa odezwała się do mnie Joasia  i zaproponowała mi małą wymiankę. Wcześniej nie miałam okazji gościć na jej blogu ale jak tylko weszłam, tak z miejsca wiedziałam, że to miejsce, do którego będę często zaglądać. Joasia ma wyjątkowy dar - z kawałka materiału potrafi stworzyć wyjątkowe torebki ale i nie tylko. Poniżej zdjęcia JUŻ mojej cudnej torebki, zrobionej właśnie przez Asię :)


specjalnie na zamówienie w "moich" kolorach


noszona przez ramię z regulowanym paskiem


dodatkowo pasek zawsze można schować i nosić ją w ręce, zamykana w środku na zamek. Na lato w sam raz :)
I jeszcze miałam małą niespodziankę w torebce - ślimak. Myślę, że jako zwiastun zbliżającej się wiosny ;)


Jak to podczas wymiany barterowej bywa ja dla Asi również przygotowałam kilka drobiazgów. Nie będę ukrywać, że głównym tematem rozmowy w kwestii wymianki były moje bombki a raczej jedna konkretna oraz pisanki retro. Choć po świętach Bożego Narodzenia nie ma już śladu ja przygotowałam bombkę z wielka przyjemnością. Akurat będzie w sam raz na przyszły rok



Do tego pisanka


wykonana z wydmuszki gęsiej metodą reliefu


ten sam motyw powielony ale jako relief wklęsły (ażurowo)


oklejona papierem do decoupage i podmalowana


Do tego trzy zawieszki serduszka


pomalowane szablonem oraz postarzone shabby chic


Częściej muszę brać udział w takich indywidualnych wymiankach, daje to masę frajdy i wiele radości.A przy okazji można poznać wielu fantastycznych ludzi i ich pasje.

piątek, 4 marca 2011

pierwszaki

jestem. wróciłam. szybko zakończył się mój wyjazd do Lublina. Planowany był na minimum tydzień a tu proszę - już w domciu.Nie będę ukrywać, że bardzo się ciesze z tego powodu, pomimo tego, że do Lublina mam duży sentyment. Wiele zawdzięczam lekarzom tam pracującym. Ale nie ma to jak w domu.
Jeszcze przed wyjazdem nadrobiłam wiele zaległości, wszystko obfociłam i  powysyłałam. Nie wszystko mogę w tej chwili pokazać ale zacznę od pierwszych pisanek jakie stworzyłam w tym roku. Reszta musi dojść do nowych właścicielek


Jest to ciąg dalszy zabaw z fakturą - efekt piasku w innym wydaniu


gęsie wydmuszki oklejone moja ulubioną "pisankową" serwetką


i polakierowane werniksem szklącym




niedziela, 9 maja 2010

troszkę zaległości

z różnych przyczyn nazbierało się troszkę zaległości, pozwolę sobie zacząć od tej największej a mianowicie mojej niespodzianki wymiankowej dla  Małgosi z bloga Anielsko i sielsko - gęsia pisanka wykonana metodą ażurkową z dodatkami decoupage wraz z miseczką.





do tego było jeszcze parę przydasi, słodycze i kartka własnoręcznie wykonana


KĄCIK KOMENTATORSKI:
Noelka, u mnie buteleczki służą głównie jako oprawa dla wina mojego przyszłego teścia. Stoją sobie w szklanej gablotce i cieszą oko :)
Lucynka, mazmika, nati,  pozdrawiam gorąco i dziękuje bardzo. W trakcie prac, różne rzeczy działy się z tym pudełeczkiem, do końca nie byłam pewna efektu :)
Obdarowana- Iza, również gorąco pozdrawiam i cieszę się bardzo, że prezent się spodobał.

wtorek, 6 kwietnia 2010

święta, święta i po świętach

z racji tego, że po Świętach zostało już tylko wspomnienie i ...  pełna lodówka, na otarcie łez ostatnie "najostatniejsze" pisanki.
W tym roku udało mi się zrobić masę pisanek - niestety rozchodziły się jak maślane bułeczki i nie wszystkie udało mi się uwiecznić







żeby nie było tak wspaniale, że wyrobiłam się ze wszystkim - kilka pisanek będzie czekać na wykończenie do przyszłego roku


 a to coś kosmicznego jak dla mnie. Na wykończenie zabrakło czasu  ale bardziej w kwestii "... nie jestem przekonana do nich", niż rzeczywistego braku czasu - choć Mondziolino zachwycony jest nimi


piątek, 2 kwietnia 2010

staropolskim obyczajem...


Zdrowych, pogodnych, radosnych Świąt Wielkiej Nocy spędzonych w gronie najbliższych i najdroższych nam osób, pysznego święconego oraz mokrego Lanego,
składam Wam, Drodzy Odwiedzający.
Majka

„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki” (Ewangelia wg św. Jana 11:25-26)

wtorek, 23 marca 2010

na ludowo

wszystko budzi się powoli do życia aż miło patrzeć jak ziemia ogrzana słońcem zaczyna oddawać to co najpiękniejsze . Ciepłe promyki słońca nieśmiało zaglądają do mieszkanka mhmmmmmmmm, chwilo trwaj!!!
Troszkę się rozleniwiłam przez to nagłe, ale jakże wyczekiwane ocieplenie ale małym co nie co się pochwalę.
Nie będę oryginalna...
następne pisanki - strasznie przypadły mi do gustu ludowe wzory  - nie wiem, jak dla mnie bardziej oddają charakter tych świąt.


...tak sobie przypominam jak dawno temu w każdą Wielką Sobotę rano, zaraz po 5-10-15 był program  o tematyce Świąt Wielkiej Nocy. W reportażu zawsze pokazywano malutkie wsie gdzie tradycje były przekazywane z dziada pradziada. Obejmowało to okres od Wielkiego Tygodnia aż do Lanego Poniedziałku, opowiadano o tradycjach, o których wielu z nas gdzieś słyszało: topienie Judasza w Wielką Środę, wieszanie śledzia, obmywanie twarzy w Wielką Sobotę przez dziewczęta w wodzie po ugotowanych jajkach, przejście chłopców przez wieś z kołaczącymi kołatkami - jeszcze teraz to pisząc mam ten dźwięk w uszach. Wydawało mi się, że te Święta są bardziej świąteczne na wsiach bo są takie Ludowe, zupełnie inaczej wyglądały te przygotowania w mieście.

I gdzieś te wyobrażenia z dzieciństwa zostały...








wtorek, 16 marca 2010

koncert dremelowy na dwie wydmuszki w tonacji Dziur...

na razie tylko na dwie - choć właściwie na 1 i 3/4.
O wydmuszkach mogłabym pisać wiele, powiem tyle z 20 sztuk jakie były zamówione ostało się 11 i 3/4.
Do tematu gęsich wydmuszek podeszłam bardzo ambitnie próbując swoich sił w wykonaniu ażurkowych wzorów - nie muszę dodawać, że to moje pierwsze w życiu próby zabawy dremelem na tak delikatnym materiale. Początki były niezłe


To moja pierwsza ażurowa wydmuszka, widać jeszcze, że ręka nie wprawiona w zabawie z konturówką


po tej pisance 8 wydmuszek uległo zniszczeniu - bo mądralińska ;) chciała przedobrzyć.

A z tej pisanki byłam najbardziej dumna, pieczołowicie nad nią pracowałam, dopieszczałam, delikatnie lakierowałam by kruszynce się nic nie stało - miała specjalne przeznaczenie



cud, miód i orzeszki - ja to mówią, i pewnie przez to, że tak wpadłam w samo zachwyt, pokarało mnie i Sama ją strąciłam przez nie uwagę

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...