Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bieszczady. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bieszczady. Pokaż wszystkie posty

piątek, 12 sierpnia 2016

..Kiedyś spotkamy się na szczycie gòry...

     
 Wracam do Was po dłuuugiej przerwie...
no kryzys to nie był....
po prostu Życie i to co w nim
Najważniejsze...czyli LUDZIE
A dziś mogę rzec JEST DOBRZE :)
"Aby Starość mogła,
a Młodość wiedziała"

* * *

Część z Was pokiwała palcem  i  tym samym
zmobilizowała do powrotu.
Aniu i Agatko dziękuję:)

Kochani co u mnie?
- Wakacje trwają, tak więc przybywam z letnimi kadrami, bo zostawiłam Was z tulipanami:)))
W kwestii fotografii nic się u mnie  nie zmieniło, a nawet jest ich więcej...a to za sprawą  mojego mężusia, który  sprawił mi nowe cacko...z okazji 20 rocznicy ślubu.
Tak dziś  bawię  się  robiąc  zdjęcia,oprócz frajdy zapominam  o sprawach  przyziemnych.
I dobrze  mi z tym.

"Patrz oczami, 
fotografuj sercem"

A w temacie  urlopowym ?
Ok... mamy to już za sobą
Zacznę od tego, co bliższe sercu...
 Bieszczady, w tym roku to dla nich zdradziliśmy ukochane morze
 i
   po raz  pierwszy  wspólnie
 wyruszyliśmy w góry,
 zapewniam  Was - nie ostatni!


Piękne widoki, niesamowity klimat i  przemili ludzie...
wróciliśmy wypoczęci z nową energią
i  garścią
  niezapomnianych wrażeń.


I w górach wody nie brakuje
Zapora Solińska



Cerkwie były jednym z punktów wyprawy i udało się zobaczyć część z nich czyli szlakiem Architektury Drewnianej
Ta położona w Smolniku p.w. M. Archanioła




No i aktywnie  musi być...
 zdobyliśmy dwa szczyty
 Połoninę Wetlińską
oraz
Tarnicę.
Dopowiem,że łatwo nie było,ale na szczycie zapomina się o wysiłku.
Jest satysfakcja,
spełnienie  i  szczęście ...
 to dają góry .... spokój i wolność.

Także polecam wszelkie wędrówki:)
Stwierdzam, że długo w jednym miejscu
nie usiedzimy...nosi nas...tak mamy.

Dzielę się z Wami urokami  Bieszczad
















....Na szczycie  góry spotkamy się...


Obcowanie z naturą
I jak bliskie nam zwierzaki...
co prawda niedźwiedzia nie spotkaliśmy,
ale opowieści  z jego  udziałem trochę  było.
Dzięki naszemu serdecznemu gospodarzowi Krzysztofowi:)



Cóż to było za spotkanie!



* * *
Panorama na miejscowość
 Lutowiska, gdzie zahaczyliśmy o
kilka wspaniałych miejsc min.
Galeria Stare Kino.
Miejsce, które polecam wszystkim
kochającym rękodzieło!




Z drogi powrotnej  udało się 
zabrać  kilka  obrazów









Pozdrawiam Wszystkich wakacyjnie
życząc jak najwięcej słonecznych dni:)



Ania