~~~~
Tak kombinowałam z tym sweterkiem by go skończyć przed wyjazdem i wrzucić do walizki.
Zabrałam więc "Morze" nad morze ;0) bo udało się skończyć na czas.
Wzór taki sam jak przy "Pudełku czekoladek",czyli szeroki luzak. Nitka tym razem lniana oczywiście od pani Ewy ;0)
O samym lnie nie będę się rozpisywać,bo jest super i nie pyli,ciuchy po nim nie obłażą i ma fantastyczne kolory,a kupując je na mniejszych cewkach można dowolnie miksować i wychodzą fajne rzeczy.
Tym razem połączyłam kilka kolorów.Sweterek przerabiany jest w pięć nitek i użyłam tu przepięknego turkusu ,granatu chabrowego, granatu,atramentowego niebieskiego i ciemnej zieleni. Nitki łączyłam w różnych kombinacjach odcinając nitkę i dowiązując następny kolor.
W łączeniu nitek bardzo pomocna mi jest metoda supełkowa ,stosuję ją do różnych przędz od jakiegoś już czasu. Mogę ciąć i wiązać i nie mam supełków i nitek do wciągania -REWELACJA ;0)
Włoczka: len na cewkach przerabiany w 5 nitek
Druty:3,5KP
Rozmiar: M
No i jak widzicie dzięki tej metodzie mogę miksować moje lny i robić różne kolorystyczne kombinacje bez tych beznadziejnych nitek do chowania-polecam, dla mnie to odkrycie roku.Lny ,bawełny ,bambusy wszystko pięknie się łączy.
A sweterek bardzo się przydał i na samej plaży i wieczorami na spacerze.
Okazało się ,że len turkusowy jest ciut grubszy od pozostałych dół jest więc nieco szerszy, a granat w pasie zwężył sweterek co mi nie przeszkadza jest jak taka lekko rozkloszowana tunika,bo len układa się miękko ;0)
No i ładne zdjęcia na manekinie
Chyba nie muszę pisać ,że ten sweter po prostu uwielbiam?
Za bajeczne, intensywne kolory, choć za niebieskim w sumie nie przepadam ,ale te granaty i turkusy ....mniam,mniam i za naturalność przędzy chłodzi i grzeje kiedy trzeba ;0)
Jak dobrze ,że mam jeszcze jej zapas,łapy mnie świerzbią by jeszcze coś upleść z długim rękawem.
~~~~
Metoda supełkowa
~~~~
fajny sweterek,kolory bardzo moje;też stosuję tę metodę,ale zawsze boję się przyciąć tak krótko nitkę.
OdpowiedzUsuńNo kochana to żeś cudo wydziergała
OdpowiedzUsuńkolory rewelacja
bardzo mi się podoba
jak zawsze fajny sweterek i mi kolory podobają się jak najbardziej:)i dziękuję za linka do metody supełkowej,jest super:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, pięknie, pomysłowo wydziergane cudeńko. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńKolory piękne, zaglądam i podziwiam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też pozdrawiam ,za to u Ciebie na blogu jak kolorowo ostatnio ;0)
UsuńSuper sweterek.daj namiary na ten piękny len.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńMałgosiu dodałam link w poście, do Pani Ewy trzeba zaglądać,bo często coś wystawia można fajne lny upolować ;0)
Gapa ze mnie ale dziękuję serdecznie.Pozdrawiam.
UsuńPiękny sweterek,kolory są cudne!
OdpowiedzUsuńMetoda supełkowa jest świetna,wykorzystam już jutro:)
Jest super:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten sweterek,kolory super. Podoba mi się ten luźny dół, dodaje uroku i lekkości.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Piękne kolory!
OdpowiedzUsuńale superzaste kolorki ;) też kupiłam sobie len u p. Ewy, ale takich pięknych kolorków tam nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńsuper! jak zwykle!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Pięknie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńZmora - supełki i taki prosty sposób aby przestały nękać. Piękny ten sweterek i wiele, wiele innych na Twoim blogu. Weszłam i zostaję, nie dam się wyprosić. Ewa
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo ,cieszę się ,że zawitałaś i nie mam zamiaru nikogo wypraszać ;0)
UsuńJeszcze jedno - zagościłam za namową pani Ewy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba połączenie kolorów. A metoda supełkowa - super użyteczna, dzięki!
OdpowiedzUsuńMetoda supełkowa sprawdzona - jest super! Małgosiu, jesteś niezastąpiona.
OdpowiedzUsuńGenialna ta metoda i sweter absolutnie cudowny!
OdpowiedzUsuńelkaj
Piękny sweterek i piękne kolory! Bardzo moje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny. Bardzo się cieszę ,że metoda supełkowa też się Wam przydaje.
OdpowiedzUsuńMusiałam się podzielić, bo to dla mnie odkrycie sezonu i precz z nitkami do wciągania ;0)
Kochana! Juz wiem co bede chciala za jeden roczek :) Suuuper! Rewelacyjny! wow!!
OdpowiedzUsuńCzłowiek całe życie się uczy... Dzięki za metodę supełkową. Sweterek piękny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak ,ja również cały czas się uczę i pewnie głupia umrę ;0)
UsuńJak coś nowego mi wpada w oko staram się umieszczać by dzianie było łatwiejsze i sprawiało nam jeszcze większą frajdę. Cieszę się ,że metoda się przyda.
It's difficult to find experienced people for this topic, however, you sound like you know what you're talking about!
OdpowiedzUsuńThanks
Here is my blog post - business ideas