Dawno temu, kiedy jeszcze nie prowadziłam bloga, wydziergałam na drutach ponczo. Leżało na dnie szafy. Postanowiłam przerobić je na rzecz, która będzie częściej używana, niż raz na rok.
Jedną z rzeczy, którą bardzo lubię jest szydełkowa chusta, opisana w poście Na Dzień Dziecka. Postanowiłam z odzyskanej wełenki wydziergać drugą. Informacje, jak zrobić taką chustę pochodzą z jednego z filmików AureliiMyszkiSzarej.
Kolory na pierwszym zdjęciu są bliższe rzeczywistości.