poniedziałek, 23 grudnia 2013

dwanaście melodii * już gwiazdka



cóż, śniegu na święta już raczej nie będzie

wolnych chwil też jakoś deficyt :(

grudzień minął mi głównie na odwoływaniu przedświątecznych spotkań

przekładaniu ich na później, na po świętach, i na "w nowym roku"

chyba takie czasy...

***

dwanaście melodii

jak

dwanaście potraw

na słodko, na gorzko

z grzybkami i z makiem ;)

***
 
szczęśliwych świąt!

no i czasu jak najwięcej

na wszystko

i na  życie przede wszystkim


#1
she&him
christmas waltz



#2
yo yo ma & alison krauss
the wexford carrol



 #3
cuba l.a.
deck the hells a'la cubana


 #4
tony bennett
silver bells



#5
carla bley & steve swallaw
away in manger


#6

jan garbarek 

he comes from the north 

 #7

raz dwa trzy

szara kolęda

 

#8

mindy gledhill

in the bleak midwinter

#9

al jarreau

gloria in excelsis

 #10

mindy gledhill

winter moon

#11

dave matthews

christmas song


#12

billy eckstine / chet baker

christmas eve / the first noel

***


wszystkiego, co dobre i ważne

na święta

i na później



maggie


 


sobota, 14 grudnia 2013

adwentowy... 8-14/24



i kolejna porcja melodii na zimę :)


#1

na nutę słowiańską 

babooshki 

tam na goronci dwa sokolojky



 

#2

 

i na brazylijską

 

ana caram & tom jobin 

looks like december 



  #3

i ten klasyk oczywiście

 

river 

 herbie hancock feat. corrine bailey rae

 


#4

i w wersji roberta

ech, to były czasy...

wieczory z ally mcbeal

(i larrym oczywiście)

ally bywała so christmassy

ten rozkoszny bałwan okularnik ;)

btw czy ktoś może wie, gdzie można nabyć dvd z wszystkimi sezonami?

 (z polską wersją językową)

proszę o info na @

 

o, i takie coś znalazłam:

ech, no...


#5

 

a tutaj

snowflake / kristin asbjornsen


#6

i jeszcze 

moja ulubiona

holly c.:)

 

#7

 a na koniec takie coś

 absolutnie wspaniali:

rufus wainwright & sharon van etten

 


za dziesięć dni gwiazdka...



do usłyszenia!




 

 

 





piątek, 6 grudnia 2013

adwentowy kalendarz muzyczny by maggie :) 1-7/24



z pewnym opóźnieniem

ale się udało

niech tradycji tej stanie się zadość ;)

*

w pracy zawał

w domu rotawirus

stąd też mały poślizg


***

coś bardzo a'propos

#1
jose james / winter wind



#2

henry mancini / snowfall



#3

a takie coś?

maddi / warm winter coats




#4

no i oczywiście annie

annie lennox / cold



#5

a to niekoniecznie na zimę
ale taaak lubię tego słuchać ostatnio...

terez montcalm / c'est extra


 #6

a to prześliczne, nieprawdaż?





#7

i jeszcze takie coś na dobranoc

frederika stahl / twinkle, twinkle little star




do usłyszenia...

my jutro pieczemy pierniczki :)




niedziela, 24 listopada 2013

:)


z pluszowymi misiami o tyle jest u nas problem, że wśród ulubionych przytulanek m. 
nie występuje właściwie żaden

za to są nietoperz, dwa szczurki i foczka
no cóż...

ale ja, a owszem, za misiami przepadałam
zatem dla porządku



jeden z najstarszych w rodzinie (powyżej)

i jeden z najmłodszych (u dołu) - właśnie ten jutro powędruje z m. do przedszkola :)


co poza tym?

dużo, mnóstwo :) ale noc już prawie

zatem garść melodii

z życzeniami dobrego tygodnia

ostatniego w listopadzie...



#1
kate bush / lake tahoe


tak, to już ten czas...
wszak popełniłam dzisiaj nawet kompot z suszu
zimo - możesz śmiało już nadchodzić :)

#2
anuoar brahem / the astounding eyes of rita



koncert anouara brahema w ramach jazzowej jesieni (równo tydzień temu)
dwie godziny obcowania z absolutem

wydarzenie
chyba największe tego festiwalu

#3
anuoar brahem / dance with waves


#4
choć przy "lotus feet" łzy mi popłynęły po 5 sekundach...


jeden z najbardziej niezwykłych projektów muzycznych z pogranicza kultur
 brytyjski gitarzysta john mclaughlin i hindusi

"lotus feet" to obok "zakira" mój absolutnie ukochany fragment tej niezwykłej płyty
od drugiej minuty prawdziwa poezja...

#5
no i eliane elias


oj tak, dużą przyjemność sprawił mi ten matowy głos eliane live :)

#6

no i oczywiście freddie
niech tradycji stanie się zadość



#7
i jeszcze to

uwielbiam

po prostu...



dobrej nocy wszystkim...







niedziela, 6 października 2013

jesiennie / music!



ratatouille na obiad
i ratatouille po obiedzie ;)

obejrzeliśmy z rozkoszą 

las
 rowery
 słońce
jesień
kieszenie pełne kasztanów

*

muszę jakoś
 muszę
 pozbierać okruchy

codzienność umyka
taka zwykła
 nasza
musi tutaj wrócić

a tymczasem
parę jesiennych zdjęć
i
 garść piosenek
na słoneczny tydzień
:)








#1
noah gundersen
ring a bell


#2
nina simone
put a spell on you


#3

elli madeiros

sophisticated lady


#4
ane brun
lullaby for grown-ups



#5
brad mehldau trio
someone to watch over me






#6
gregory porter
water under bridges





#7
marvin gaye
let's get it on



szkoda, że już taka późna pora
szykuję sobie własnie ciuchy na jutro
i słucham marvina
och, chętnie bym dała dużo, dużo głośniej ;)

*


                                                                    to do usłyszenia!




























poniedziałek, 23 września 2013

trzy mgnienia wakacji





i kilka piosenek





#1
gregory porter / be good

(dla mnie odkrycie na miarę denzala sinclaire'a)



#2
manu katche / rose



#3
amanda palmer (!) / no surprises

(a taką dziewczynę z ukulele znacie?)



#4
amanda palmer / berlin

tutaj drugie (i chyba prawdziwe) wcielenie amandy palmer ;)

cuuudny, cudny song!!!

jakoś tak około 2:50 to się zaczyna naprawdę dziać

no i te dęciaki

odlot, po prostu



#5
me'shell ndeocello / don't let me be misunderstood




#6
bonobo / between the lines

no i znowu bajka - kolejne odkrycie



#7
don byron / the dicty glide

a na koniec takie coś :)

jak z filmów allena





enjoy!