Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wyroznienia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wyroznienia. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 sierpnia 2009

kartka z buźkami...

...tym razem ślubna (to ciąg dalszy kartek z doklejanymi główkami, wcześniejsze robiłam na "walentynki"), twarze państwa młodych zamazałam, bo nie mam możliwości poproszenia o zgodę na pokazanie
wewnątrz po lewej stronie będą podpisy koleżanek i kolegów z pracy, bo to od nich ta karteczka
a poza tym wróciłam do domu po półtoratygodniowej nieobecności (szalałam na działce)

...SIĘ PRACOWAŁO...
...SIĘ GRILLOWAŁO...
...SIĘ SPOTYKAŁO Z FAJNYMI BABECZKAMI...
...SIĘ JADŁO PSTRĄGI...
...SIĘ WYPOCZYWAŁO Z AGATHĄ CHRISTIE W DŁONI (A RACZEJ Z JEJ POWIEŚCIĄ)...
...SIĘ DOKARMIAŁO DZIKIE KOTKI, KTÓRYM RODZINA SIĘ POWIĘKSZYŁA I MALUCHY SPACERUJĄ PO DZIAŁKACH W POSZUKIWANIU SMAKOŁYKÓW...
...ALBO WYLEGUJĄ SIĘ NA OZDOBACH OGRODOWYCH (W TYM WYPADKU KULE HAND MADE BY SENTIMENTI)...
a ogród nadal piękny, kwitnie rdest (uwielbiam rdest!!!)
i kwitnie lobelia lśniąca (też ją uwielbiam)
zaczynają kwitnąć wrzosy
a tu owoce kaliny koralowej