poniedziałek, 18 listopada 2013

Wojaczek na różowo?

Ubranie wierszy Wojaczka w pudrowy róż wydaje się być pomysłem kuriozalnym, totalnie chybionym i w ogóle, jak to tak?! A jednak, takie było życzenie Agnieszki Anny w jej żurnalu.

Znalazłam wiersz, który wg mnie idealnie się w tych różach czuje i który baaardzo mi podpasował.
A efekt mojej zabawy wygląda tak:


środa, 13 listopada 2013

Pachnie mi...

Moim życiem rządzą zapachy. Pierwsze skojarzenie z osobą, miejscem, sytuacją to zapach, dopiero później pojawiają sie inne. Czasem jest to uciązliwe ale moi bliscy juz chyba sie przyzwyczaili, że wszystko obwąchuję ;) Stąd ten żurnalowy wpis.

Przepraszam za krzywulcowe zdjecie. Odnoszę wrażenie, że mam jedno oczko bardziej bo większość moich zdjeć ostatnio, jest jakaś dziwna :))))