Witajcie!
Minęło już trochę czasu odkąd napisałam ostatniego posta. Sądzę, że łatwo się domyślić jaki był powód. Jeden, jedyny i niezaprzeczalny... SESJA!
Dziś jestem już po ostatnim (uf!) egzaminie i czekam na wyniki wczorajszego. Oby się udało. Proszę, proszę, proooooszę! :)
Korzystając z tej psychicznej swobody i braku przymusu nauki na kolejny egzamin zrobiłam dziś coś szalonego!
... kartkę oczywiście! :)
1 czerwca jest dniem wyjątkowym, nie tylko z racji Dnia Dziecka, ale także urodzin pewnego Pana S.!
Pewnie wiecie już co będzie dalej.. dokładnie tak, kartka urodzinowa. :) Jeszcze cieplutka. Taka, w którą włożyłam pół serca (resztę zostawiłam, żeby ją jutro wręczyć :))
Sto lat S.! :*
Dodam jeszcze, że w ramach Dnia Dziecka sama sobie życzę więcej wolnego czasu, który będę spędzała na robieniu tego co lubię, a nie tego, co muszę!
Tym miłym akcentem żegnam się z Wami, jednak mam nadzieję, że od teraz będę TU częściej! :)
G.