Tym razem z filcu. Mały przerywnik międzyrobótkowy. Zrobienie spineczek jest banalnie proste, a efekt praktycznie natychmiastowy. Mała zadowolona, a to najważniejsze :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spinki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spinki. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 22 kwietnia 2013
piątek, 8 marca 2013
Spinki dla dziewczynki :)
Najlepszego wszystkim kobietom i kobietkom to po pierwsze :)
Moja córcia dostała ode mnie z okazji dzisiejszego święta dwie jednakowe spineczki (a robią się kolejne)... Niestety modelka dziś wyjątkowo ruchliwa, więc wybaczcie - spinkę udało się złapać w przyzwoitej ostrości tylko na jednym zdjęciu, gdzie oprócz niej zmieściło się wyłącznie ucho ;)
Moja córcia dostała ode mnie z okazji dzisiejszego święta dwie jednakowe spineczki (a robią się kolejne)... Niestety modelka dziś wyjątkowo ruchliwa, więc wybaczcie - spinkę udało się złapać w przyzwoitej ostrości tylko na jednym zdjęciu, gdzie oprócz niej zmieściło się wyłącznie ucho ;)
Na spinki zużywam resztki kordonków. Wzory kwiatków do znalezienia TU i TU (z tego wzoru robią się te, których jeszcze nie skończyłam).
Miłego dnia Wam życzę.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)