Witam cieplutko.
Obie zimowe, obie świąteczne. I zabawy, i prace.
U Uli poszłam na łatwiznę. Miała być ciekawa forma gwiazdy.
Jest tylko kratka i niespodzianka.
U Ksi klasycznie haft. Póki co, obrazek ledwie. Będzie kartka.
Zatem czas na prezentacje...
Dla Uli uczyniłam taki papierowy sklejak:
I panna nadobna z naręczem paczek, paczuszek, pięknie zapakowanych niespodzianek dla Kasi. Praca według projektu fenomenalnej Veronique Enginger.
Zdjęcia fatalne.
Za oknem deszcz, szaro, buro, przyjemnie.
Zapowiedz fali ciepła. Póki co, niech pada. Lubię.
Pozdrawiam najcieplej.
Życzę dużo zdrowia, spokoju, siły i cierpliwości.