Zdjęcia i tekst na blogu są mojego autorstwa. Kopiowanie i rozpowszechnianie zdjęć i treści bez mojej zgody zabronione.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skworcu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skworcu. Pokaż wszystkie posty

piątek, 5 kwietnia 2013

Śniadanie Mistrzów :)

Dzisiaj nietypowo, bo śniadaniowo :) Tego jeszcze u Moshi nie było, ale jak MiszMasz to MiszMasz! :)

Zwykle śniadania kojarzą mi się z bólem brzucha i słabym samopoczuciem, bo jadam je o 7 rano przed szkołą, gdy jestem zaspana, a mój organizm nie chce jeszcze przyjąć żadnego jedzenia. Jednak wiem, że śniadanie to podstawa, więc staram się je jeść, chociaż w minimalnej ilości :)

Dzisiejszym śniadaniowym bohaterem są chleby firmy KOMPLET, o których jakiś czas temu zrobiło się głośno, a ku mojemu zdziwieniu można je dostać nawet w mojej małej miejscowości :)

niedziela, 10 marca 2013

Niedziela? Tylko z filiżanką...

Nie wiem z czego to wynika, ale ostatnio nawet w weekend nie mogę znaleźć czasu by coś napisać. Od piątku mam już plan o czym będzie post, ale kolejny już raz mogę go zrealizować dopiero w niedzielę. Ale może to i lepiej, zważając na to, co Wam dzisiaj pokażę :)
Bez niepotrzebnych wstępów prezentuję Was zawartość paczuszki od Skworcu :) 

kliknij w zdjęcia by powiększyć :)

Jest to firma, która być może jest już Wam znana, a zajmuje się sprzedażą wysyłkową herbat, kaw, przypraw i yerba mate :) Ja skusiłam się tylko na kawy i herbaty, gdyż ich wybór jest tak ogromny, a ja tak je uwielbiam, że nie mogłam przejść obok nich obojętnie :) W moje ręce trafiły kawy rozpuszczalne: Toffee, Waniliowa, Wiśniowa i Malibu; oraz herbaty: Leśny Elf, Pu Erh Brick, Truskawki w czekoladzie, Energy Tea Guarana oraz Ósmy Cud Świata :)

Dzisiaj opiszę kawę i herbatę, po które sięgnęłam jako pierwsze i już podbiły moje serce :)