Czas pokazać postępy w haftowaniu.
Na dzień dzisiejszy udało mi się wyhaftować już dwa zwierzaki.
W wolnej chwili (bo robię ostatnio sto rzeczy na raz) biorę się za kolejne
A tymczasem przedstawiam misia i pieska :)
Remont, choroba, święta zapasem, całoroczne zabawy blogowe itd...
a ja mimo to nie potrafię przejść obojętnie koło zabaw z uroczymi haftami.
Tym razem dałam się skusić na wspólne haftowanie na blogu Klub Twórczych Mam
A jak mi idzie, pochwalę się za kilka dni.