Ale czy to źle?
Poza tym czym jest ideał?
Już wielokrotnie złapałam się na tym, że coś co wydawało się być nieperfekcyjne
stawało się wyzwaniem a jego rozwiązanie przynosiło mi więcej satysfakcji niż gdyby było tak jak pierwotnie myślałam, że ma być.
Hmmm, zabrzmiało zawile i filozoficznie ale niech już tak zostanie :)
Dziś o tym, że perfekcjonizm wcale nie jest taki fajny :)
i o tym jak zachwycić się czymś co bardzo odbiega od ideału.
Moja Pani Zima...
czyli miniaturowy las w kompletnie nieperfekcyjnym wydaniu,
z wieloma krzywiznami, odarciami...