W tym roku jakby wiosną, ale już latem... z moim Brunkiem i moją Mami ♥
Lato w Polsce jeszcze nie przyszło, a na Kos było wszystko o czym człowiek mógł zamarzyć: słońce, piasek, woda, przepiękne kwiaty i niesamowity klimat...
Było PIĘKNIE i choć wróciliśmy w zimnisko, z ospą, to teraz siedzimy w domu z pysznym koktajlem w ręce, kolorowankami, klockami lego i... zdjęciami, które przywołują ten słoneczny, piękny czas :)
Dla Was też mam kilka kadrów greckich widoków.. rozkoszujcie się! :)
widok z Aios Stefanos - ruin bazyliki z VI w. na małą wysepkę w zatoce Kefalos
Aios Stefanos w zatoce Kefalos - ruiny bazyliki z VI w i widok na małą wysepkę
Paradise Beach w pobliżu Kefalos
port w Kardamenie
wygłupy z ukochaną Badzią :) w porcie w Kardamenie
sieci rybackie w porcie w Kardamenie
greckie klimaty
"nasza" plaża
drzemka na plaży na dwie godziny przed powrotem...
ukochana goła stopka ;) z widokiem na morze
Zdjęć dzisiaj nie mało, bo pokażę Wam jeszcze komplet dwóch pudełek dla braci: Olka i Jaśka zrobionych jakiś czas temu :)
Jeden w bardzo wakacyjnym klimacie :)
Spokojnego tygodnia! :)
Kaja