Pokazywanie postów oznaczonych etykietą plaster. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą plaster. Pokaż wszystkie posty

piątek, 13 listopada 2015

Stolik plaster drewna & szydełko

Cześć 

Najpierw powiem Wam w sekrecie, że....
...szydełkowanie wciągnęło mnie strrrrasznie ;)

Dzieci poprosiły mnie o kocyki dla lalek.
Młodsza sama wybrała sobie kolory 


dla starszej zrobiłam po swojemu ( nie spodziewa się, że dostanie ten kocyk tak szybko)
 stwierdzam, że łączenie kwadratów nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. Muszę ćwiczyć.
włóczka też bardzo puchata i ciężko mi było łączyć oczka.

Do tej pory pokazywałam gwiazdki srebrne
tu w złocie... Która podoba się Wam bardziej? 

dla porównania 

W głowie mam też plan na duży pled i poduszki 
ale wełnę którą miałam już wyrobiłam, czekam na przypływ gotówki żeby złożyć zamówienie.
Z 2motków wyszła jedna część poszewki 

 Kiedyś (jeszcze latem) mój mąż czyścił garaż swojego ojca
i na aucie na który wrzucał złom wypatrzyłam taki oto taborecik
no stan opłakany ale te nogi...


Nogi zostały wypiaskowane (mój m zbudował sobie piaskarkę)

a następnie nogi zyskały nowy kolor

potem te nogi stały sobie długooo, długo.....

aż wreszcie mój kolega zadzwonił do mnie żebym do niego przyszła i wzięła sobie
 Cieszyłam się z tych plastrów jak dzieciak

Z mężem dopasowaliśmy plaster
i nim się obejrzałam mój pracuś pięknie mi go wyczyścił
i włala :)  ;) 

Takie cudo :) 





Stolik oczywiście muszę jeszcze kilka razy polakierować
i troszkę przeczyścić papierem ale tak się z niego cieszę, że musiałam go Wam już pokazać.

i małe porównanie 
 


Celi dziękuję za przepis na pyszną i pożywną sałatkę :) 
zniknęła w mig :) 

I tym pysznym akcentem kończę mój przydługi wpis....

Pozdrawiam