Cześć
Pamiętacie jak ostatnio próbowałam sobie zrobić koszyk a wyszła mi miska.... hahahha
o taka właśnie. Jeszcze tego samego wieczora sprułam wszystko
i spróbowałam od początku i powstało już coś co koszyk przypominać zaczęło
Jednak chciałam inny rozmiar i tak sobie dziergałam i dziergałam....
100metrów sznurka poszło ale mam !
Cudny koszyk, który zgłaszam do zabawy
Prawda, że koszyków w kuchni nigdy za wiele...???
W moim koszyku pyszne i zdrowe owoce.
Kwiatek w koszyku jest odczepiany
tutaj koszyk bez popkornowego kwiatka
zaraz po wydzierganiu cieplutki i świeżutki ;)
I to dzisiaj na tyle
Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz
Pozdrawiam i dobrego dnia !