Cukierkowe cieniowanie..

Witam ciepło :)
dzisiaj mam dla Was coś dla osłody tego ładnego dnia. Stworzyłam cukierkowe cieniowanie, które nadaje się idealnie na letnie, pogodne dni takie jak dzisiejsza niedziela :) Żeby było jeszcze bardziej słodko dodałam na koniec topper z błyskotkami.

Co do lakierów jakie użyłam to na pewno jest to: 

żółty - Miss sporty, róż i fiolet Golden Rose Rich color. 

Niestety numerków nie pamiętam :/ a topper jest z essence.

I co powiecie na taką letnią propozycję ? :)

Lubicie cieniowania ? Z czym się Wam kojarzą ? 

- mnie osobiście takie pazurki kojarzą się z kolorowymi drinkami ! :D

Pozdrawiam,

Marlena

Skittles gradient :)

Witajcie :)
Chyba nie zapomnieliście, że dzisiaj jest 1 czerwca co oznacza Dzień Dziecka :)
Z tej okazji przygotowałam skittles mani, ale w troszkę zmienionej formie gdyż pokażę Wam gradient.
Przyznam, że było z tym "troszkę" roboty, ale było warto bo efekt jest wspaniały !!

Dzisiaj bez zbędnego gadania, oglądajcie:

UŻYŁAM:

Miłego dnia :) !!

Pozdrawiam cieplutko,

Marlena

PS: teraz będzie mnie tu troszkę mniej, bo mam bardzo dużo nauki do sesji :((

Jesienna tęcza..

Hej :)

Tym razem prezentuję bardzo szybki post, gdyż przez szkołę jestem opóźniona w projekcie.. Dzisiaj przedstawiam pazurki na ostatni tydzień Projektu Tęcza w którym miałam okazję uczestniczyć :)

Myślę, że nawet (w sumie to tym bardziej) jesienią nie powinno być nudno :) !! Nie dajmy się tym szarym dniom, przecież mamy tęczę i kolorowe listeczki !!

Niestety gradient do końca mi nie wyszedł, ale nie miałam czasu już poprawiać ponieważ wykonałam zdobienie niecałą godzinkę temu :P A teraz zwiewam się uczyć !! :)

MIŁEGO DNIA !!

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie,

Marlena

Arbuzowo :)

Witam serdecznie :)

Dzisiaj post z nadzieją na wprowadzenie orzeźwiającego klimatu, gdyż temperatury pokonały i mnie.. Ledwo oddycham :P !

Jak w tytule - wiecie co jest przedmiotem mojego wzorku - arbuz :)
Wykonałam go na bazie gradientu - lakierami oraz zielone półksiężyce farbkami akrylowymi.

Za dużo się nie rozpisuję, warto to zobaczyć - ja tym zdobieniem jestem oczarowana i z trudem muszę po tych kilku godzinach je zmyć, by zrobić kolejny wzorek :(( ehh, no ale mam chociaż fotki :P Jeżeli Wam się spodoba tak jak mnie to oczywiście proszę o głosik w zakładce projektu: http://diunay.blogspot.com/p/owocowy-projekt-arbuz.html

I jak Wam się widzą moje arbuzki ? :)

Zjedlibyście ? 

Pozdrawiam serdecznie,

Marlena

Projekt Trendy - koronka

Witam serdecznie :)

Dzisiaj niestety czytacie post w formie automatycznej, gdyż teraz za pewne siedzę na nudnych wykładach na uczelni i myślę co tam u Was - jakie piękności przez weekend stworzycie :))

Ale do rzeczy.. Wzorek ten powstał z myślą o projekcie Trendy - temat przewodni to koronka...

Jak widzieliście parę postów niżej koronkę niedawno stworzyłam w sumie to przez nieuwagę, więc tym razem postawiłam na coś skromniejszego, a skupiłam się bardziej na kolorkach. Odkąd kupiłam ten niebieskawy lakier Rich color - wiedziałam, że będzie idealnie nadawał się do gradientu i twierdzę, że się nie pomyliłam, bo wygląda to na prawdę nieziemsko !! Szukałam inspiracji jak zawsze przy tym projekcie na ubraniach i co...? Oczywiście znalazłam, a połączenie wydało mi się wręcz genialne !!

Wzorek stworzyłam za pomocą lakierów GR Rich color oraz czarnej farbki akrylowej, gąbeczki i sondy :)

Całość prezentuje się wybornie wg mnie i osób trzecich, które miały okazję oglądać to cudo na moich pazurkach i powiem Wam jak nigdy - nawet mój tata zauważył te kolorki i pochwalił paznokcie :O ..

Zapraszam więc na danie główne:

Tak więc ja już się z Wami rozstaję i mam nadzieję, że też przypadło Wam to połączenie do gustu!

Zapraszam do rozdania:

http://zwierzenia-kosmetykomaniaczki.blogspot.com/2013/04/rozdanie-wiosenne.html

Do kolejnego posta! - 

pozdrawiam Marlena

Wulkaniczne kwiaty...

Hej jak Wam mija ten nieszczęsny poniedziałek ? :)

U mnie tak-sobie, nie mam chęci do nauki, której mam całą masę, więc żeby cokolwiek robić to maluję paznokcie :P Nie potrafię się do niczego zmusić a tu już sesja za pasem :( Chemia organiczna mnie wykończy...

Historia powstania tego malowidełka...
Do rzeczy...rano wyciągnęłam z mojej komody chyba z 8 lakierów, nie wiedząc co chcę namalować, ale czułam że muszę wykorzystać każdą sztukę, więc zaczęłam tak bez sensu malować paznokcie. Najpierw baza, potem 1 biała warstwa lakieru nr 104 Golden Rose...Na niego nałożyłam jakiś dziwny, ale piękny lakier MaxFactor, ale niestety widoczny jego odcień jest najlepiej jedynie na kciuku.. Stwierdziłam, że jest za jasno, więc dodałam ciemnego fioletu od Golden Rose nr 197... No ale nadal zostało kilka sztuk lakierów więc gąbeczką dołożyłam pomarańcz na końcówkach... Na kciukach pomalowałam całość gąbkami byle jak w zasadzie :P Niezbyt mi to wyszło... lecz na szczęście wzięłam także z komódki lakier pękający, wygrany w rozdaniu u Panny Marchewki i tak powstał ten wzorek na kciuku i serdecznym... Reszta paluszków sprawiała wrażenie dość nudnych więc dołożyłam byle jak namalowane kwiatuszki sreberkiem od Golden Rose Rich color...nim także zrobiłam gdzieniegdzie srebrne kreski na pękaczu :P jak widzicie wzorek całkowicie wymyślany na spontanie, ale efekt mnie zadowolił i efekt jaki dał ten pękacz z wibo przypomina mi kolorystycznie i nie tylko jakiś piękny minerał... A cała kolorystyka kojarzy mi się ze szkiełkami Swarovskiego odcieniem - Volcano...

Jak na wzorek robiony 'na szybko' oceniam się nawet wysoko :P A Wam jak się podoba takie 'coś' ??

Mam nadzieję, że już gdzieniegdzie się przejaśnia ? 

Bo ta pogoda mnie jeszcze bardziej dobija :/

Pozdrawiam, 

Marlena :)

Jagodzianka...

Witam cieplutko :)

Dzisiejszy dzień jest dla mnie bardzo wyjątkowy, bowiem jest to 5 rocznica mojego związku z K.. I chyba właśnie zainspirowana tą okazją użyłam po raz pierwszy lakierów, które nabyłam jakiś czas temu w serduszkowych flakonikach :) Oczywiście są to lakiery z centrum chińskiego i bardzo sceptycznie do nich podchodziłam.. Po zastosowaniu byłam mega pozytywnie zaskoczona !! :)))

Krótki opis lakierów:

Warstw: 1-2

Wykończenie: kremowe z połyskiem

Krycie: bardzo dobre

Cena: ok. 3zł

Czas schnięcia: dość szybko

Pojemność: 10ml

Konsystencja: dość rzadki, ale nie ścieka

Flakonik: prześliczne szklane serduszko

Pędzelek: idealnie wycięty, troszkę sztywny
Dostępność: chińskie centrum

Ogólna ocena: 5/5 

Na lakierach poza tym co widać na zdjęciu nie pisze nic, więc niestety na temat producenta itp. nic więcej nie powiem, bo po prostu nie wiem :P Myślę, że jeśli macie w pobliżu centrum chińskie to je tam spokojnie znajdziecie :)) Mnie osobiście te cukiereczki przypominają lakiery essence :)

Jagodowy na pazurkach wygląda tak [1 warstwa stąd lekkie niedociągnięcia]:

Jednak nie byłabym sobą, gdybym czegoś ambitniejszego nie wymalowała i stworzyłam 

[na zdjęciach pierw ręka prawa i niżej lewa]:

Jednak i to mi nie starczało więc jeszcze po raz pierwszy zastosowałam naklejkę wodną, ale nie pod pasowały mi zbyt :/ myślałam, że polega to troszkę na czym innym, a to naklejanie na płytkę wraz z papierkiem - bo przecież idealnie nie da się dociąć bardzo mnie zraziło :/ chyba wolę sama malować wzorki - wychodzi to ciekawiej i jest tańsze niż same naklejki. Moje zakupiłam na allegro, niestety już nie pamiętam u jakiego sprzedawcy.. 

Efekt na moich pazurkach:

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i jest mi strasznie miło gościć Was na moim blogu, bo widzę, że co dzień przychodzą tu nowe osóbki :) Tym faktem, że jest komu pokazywać moje prace jestem bardzo podekscytowana, dziękuję Wam z całego serca :* Ja idę dalej świętować z Ukochanym kolejny roczek :) 

Miłego wieczorku Wam życzę - Marlena :)

Yyy 101 ? - 1 pies :D

Witam serdecznie :)
Dziś przedstawię dość nieudane zdobienie - naklejony dalmatyńczyk + ombre miętowo-szare z drobinkami lakieru JJ od Golden Rose... Miało być to ostateczne zdobienie na wyzwanie paznokciowe które prowadzę na gwiazdkadg.pinger.pl Ale jednak rozmyśliłam się bo brzydko to wyszło [bądźmy szczere] i dziś powstało całkowicie inne zdobienie, lecz o tym w kolejnym poście :)

Po pierwsze pomyślałam, że pokażę Wam moje "golaski" są już troszkę po przejściach, bo lakier mam na nich non-stop... Dlatego lekkie przyżółknięcia są im wybaczone :) Na chwilę obecną wyglądają tak:

                                                             

Kolejną rzeczą jaką chcę tutaj opisać jest mój nowy nabytek - miętowy lakier...

FLORMAR nr 424
Warstw: 2
Wykończenie: kremowe z połyskiem
Krycie: bardzo dobre
Cena: 11,50 zł
Czas schnięcia: dość szybko
Pojemność: 11ml
Konsystencja: średnio-gęsta, nie ciągnie się, nie 'ścieka'
Flakonik: dość duży, poręczny, prosty
Pędzelek: duży, szeroki i wygodny
Dostępność: wysepki Flormar w wybranych Centrach handlowych, allegro
Trwałość: z warstwą dobrego top coat'u u mnie 3 dni i więcej
Zmywanie: proste i przyjemne
Ogólna ocena: 5/5 

Na pazurkach prezentuje się tak...

No i wreszcie dochodzimy do tego nieudolnego 'zdobienia' - prócz pieska nie wyglądałoby tak źle - nie wychodziło mi coś malowanie farbkami tego wieczoru i co zrobiłam - druknęłam go, obkleiłam taśmą, przykleiłam do płytki top coat'em essie good to go - trzymał się bez zarzutu 2 dni, później to zmyłam :)

Już raczej nie będę tak kombinować, bo za dużo roboty, a i efekty nie zadowalają... Na pozostałych paznokciach szaro-miętowe ombre + lakier biżuteryjny JJ - nr 118 :) - tu efekt mi się bardzo podobał..

Szary kolorek - wibo express growth :)) Kość na kciuku i łapka - farbki akrylowe.

Pozdrawiam serdecznie i proszę się za bardzo nie śmiać :P hehehehe^^

Landrynkowe...

Witam :)
Dzisiaj pragnę zaprezentować paznokcie wykonane z myślą o wyzwaniu na moim drugim blogu - gwiazdkadg.pinger.pl. Było to zdobienie na tydzień II tego wyzwania - temat - "ombre". Moje zdobienie jest typowo w tej tematyce, bez dodatków, bo paznokcie przez swój neonowy odcień różu, który użyłam już są wyjątkowo same w sobie ozdobne i widoczne. Powiem Wam nawet, że pierwszy raz na mieście w jednym dniu w trzech różnych miejscach, Panie sprzedawczynie zwróciły na nie uwagę - chwaląc je, a jedna to się nawet zapytała czy to przyklejane. W takich sytuacjach właśnie myślę, że to co robię ma sens - podoba się ludziom, zwracają na to uwagę :) Nie ukrywam, że było to dla mnie bardzo miłe acz zawstydzało :P

Niestety [i w tym przypadku tak też jest] - zdjęcia nie oddają tak fajnego efektu jaki jest na żywo, są zbyt wyraźne - tylko parę z nich przedstawia te pazurki tak jak wyglądają na żywo :( Zdjęcia są chyba zbyt wyraźne, robione w nocy z lampą, przez co nie widać tego efektu tak jak był widoczny na żywo.. Mam jednak nadzieję, że tak źle nie wypadną w Waszych oczach..

Lakier, który użyłam jest widoczny na zdjęciu + biały Miss Selene i top coat z Golden Rose :)

Efekt w 100% mnie zadowolił, zdjęcia jedynie niestety mnie zawiodły :( 

...widocznie nie można mieć wszystkiego...

Pozdrawiam serdecznie, Marlena

Ombre nails..

Hejka !! :)

Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować ostatnio [jakiś miesiąc temu] zrobione ombre :) Dziś mam na pazurkach także ombre, ale w tonacji różowo-białej, które również postaram się tu pokazać w niedługim czasie :) 

Niestety zdjęcia nie są dobrej jakości, bo miałam ich bardzo mało - to było ombre przejściowe - jako baza pod inny wzorek, który również tutaj umieszczę, mam nadzieję, że zdążę jutro :)
Fotki niestety mam jedynie zapisane na dysku po dodaniu adresu mojego pierwszego bloga na pingerze..

Jak Wam się podoba takie połączenie?

Użyte lakiery: 

beż - essence

niebieski - MIYO

granat - essence

Pozdrawiam serdecznie, Marlena.

Z niebieską poświatą...

Witam :)

Dzisiaj szybkie mani wykonane metodą odbijania gąbką jak klasyczne ombre z tym że moja wersja jest ciut nietypowa. Nie chodziło bowiem o przejście pomiędzy dwoma podobnymi odcieniami, ale właśnie o niebieską poświatę na jasnym tle :) Jak dla mnie to bardzo proste i efektowne zdobienie.

Pozdrawiam serdecznie!!