Nowy haft na Nowy Rok

czyli Róże w wazonie po raz pierwszy

Miało być podsumowanie moich zeszłorocznych dokonań.

Chyba go nie będzie, bo mało optymistyczne wyszło mi to podsumowanie.

Zły to był dla mnie rok. Na wszystkich polach.

Do tego pesel mi się znowu dzisiaj postarzał.

Czytaj dalej „Nowy haft na Nowy Rok”