Posty

Wyświetlam posty z etykietą różowe

Sweter w kolorach różu i pomarańczy

Obraz
 Motki, które wykorzystałam w tym projekcie są pamiątką z Drutozlotu 2023.  Połączyłam alpakę Holst Garn Titocaca oraz moher z jedwabiem Rosarios 4 Aurora. Kolory świetnie ze sobą wyglądają. Uwielbiam ten sweter za jego lekkość i delikatność. Po praniu nitki zmiękły, a sam sweter troszkę się "poluzował". Ścieg półpatentowy jest dość luźny i myślę, że sweter z czasem nabierze większego luzu. Jestem bardzo zadowolona z jego wykonania. Zastanawiam się nad jeszcze jednym takim... (Nie wiem czy czasu wystarczy. Zmieniam listę: "projekty do wykonania" z dnia na dzień ;) ) Włóczka: Holst Garn Titocaca (kol.30 Camelia) zużycie 2,5 motka, Rosarios 4 Aurora (kol.62 Orange) zużycie 4 motki Druty: nr 4mm Wzór: 2302-06 Brook Cardigan by Sandnes Design  Wykonanie: Marta Miłego dnia!  Marta

Pink Holly

Obraz
Miał być sweter dla córci. Oczywiście w znanym każdej mamie kolorze dla dziewczynki - różowym :)  Zależało mi, żeby wykorzystać włóczkę z zapasów. No... plan był dobry. Skończyło się na tym, że różowy kupiłam, a z kartonu wyciągnęłam czerwony. Bałam się trochę tego połączenia. Chyba niesłusznie, bo efekt końcowy mnie zaskoczył. Oczywiście pozytywnie! Zresztą sami zaraz zobaczycie :) Sweter zaczęłam dziergać w drodze na spotkanie w Toruniu w Red Button. Spotkanie superowe! Poznałam cudowne osoby. Tak samo pozytywnie zakręcone na punkcie plątania i przeplatania, no i paplania ;) Fotek nie ma, bo sami rozumiecie - te emocje. I właśnie przez te emocje zaczęłam źle dziergać sweter. Dlaczego źle? Bo sobie wymyśliłam jakiś dziwny wzór ściągacza 1 na 1. Oczywiście nie sprułam, bo było mi szkoda mojej pracy. No i szczerze, nieskromnie powiem - ściągacz jest boski ;) W tej robótce nauczyłam się robić kieszenie i oczka rakowe na szydełku.       ...

Czapka typu 'krasnalka'

Obraz
Ponownie mogę Wam pokazać rzecz wydzierganą z włóczki od firmy Bafpol. Mowa tu o Alize Lanagold 800. Robiłam już z niego między innymi sweter - Jesiennie w paski . Czapka była robiona na zamówienie. Miała być duża, luźna i gruba. Wydaje mi się, że taka właśnie jest. I mimo, że to 'nie moje klimaty' to powiem Wam szczerze, że spodobała mi się :) I kto wie, może u mnie też taka zagości. Ale to za rok, żeby nie straszyć pogody. Niech ta wiosna wreszcie do nas przyjdzie! Na czapkę zużyłam 80g poczwórnej nitki. Użyłam drutów nr 6. Z racji tego, że miałam dowolność, jeśli chodzi o wzór, postawiłam na ścieg gładki lewy, ozdobiony 3 warkoczami. A żeby nie było nudno, to każdy z tych warkoczy jest przeplatany w innym miejscu :)  Kolejnym ozdobnikiem czapki jest guziczek z napisem 'handmade'. Guziczek zakupiłam w moim ulubionym sklepiku Włóczki Warmii . Czapka jest głęboka na 33cm. Czapka po praniu zmiękła, stała się puszysta. Bardzo fajnie układa się na głowie.   Parametr...

Wołanie wiosny....

Obraz
A niech ta wiosna już przyjdzie! Dziś ją przywołuję kolejnym swetrem. A raczej jego kolorem ;) Pudrowy róż - uwielbiam ten kolor. Włóczka można powiedzieć, że z odzysku. Długo przeleżała w pudle. Po drodze była już swetrem, który gdy tylko skończyłam go robić od razu sprułam. Nie ma co rozpamiętywać starych czasów. Lekcja dla mnie z tego na przyszłość- najpierw blokuj, potem pruj ;) Włóczkę przerabiało się bardzo dobrze. Ładnie się zblokowała. Długo zastanawiałam się nad odpowiednim modelem dla tej włóczki. Ciężko było mi znaleźć coś, co mnie powali na kolana. W końcu zdecydowałam się na dość prostą formę. Najpierw zrobiłam przód i boki - czyli coś na wygląd szalika. A następnie odmierzyłam i nabrałam w odpowiednim miejscu, na brzegu prostokąta/szalika, oczka na plecy. Rękawy dziergałam od dołu, lekko rozszerzane przy górze. Sweter nosi się bardzo dobrze. Nic nie opada, nie ciągnie. Wyszło super, a z ostatecznego wyglądu jestem bardzo zadowolona :) Często noszę mój nowy nabytek - j...

Sweterek Pinky Girl

Obraz
Już dawno wydziergałam sweterek dla córci. Ale dopiero teraz mam fotki tego projektu. Sweterek wykonałam z wełny, którą zachwycałam się w poprzednim poście . Mięciutka, delikatna - włoska, jagnięca wełna merynosowa (Baby Supremo). Bardzo serdecznie polecam! Będziecie zachwycone. Polecam ją nie tylko do dziecięcych wyrobów, ale również dla siebie. Mam nadzieję, że na jesieni stworzę dla siebie jakiegoś zwyklaka z tej włóczki. Sweterek wymyśliłam sama. "Pazurki" uzyskałam dzięki przeciągnięciu nitki. Wzór wygodny, bo się nie zaciąga. Wykończenie na dole i przy rękawkach to nic innego jak zgięcie dzianiny. Zgięcie to w moim przypadku narzut i 2 oczka razem na prawo. Sweterek zapinany na zamek, ze względu na funkcjonalność i łatwość w zapinaniu. Kolorki wybrane osobiście przez córeczkę :) Dość pisania. Zapraszam serdecznie na fotki :) Wykonanie: Marta Druty: 3,5 Włóczka: Baby Supremo (Włóczki Warmii), kol.24 (2motki), kol.36 (1motek)