Pełny tytuł dzisiejszego postu powinien brzmieć: "Kicia Kocia, Pingwin, dwa kociaki, walentynki ... oraz co z tego wynikło" 🤣.
Pewnie by tak brzmiał nagłówek, gdybym była pisarzem 😅.
Tymczasem w mojej zacisznej pracowni, razem z córeczką, stworzyłyśmy sobie nawzajem prezenty 💐, akurat zdążyłyśmy na Walentynki 🥰.
Z racji tego, że ostatnio wypożyczamy sporo książek o przygodach Kici Koci postanowiłam uszyć córci bohaterkę tych opowiadań 😁. Oczywiście kupujemy, też książeczki o tej kotce, ale ... trudno je ostatnio zamówić online 🤔.
Little Mi zaś postanowiła uszyc dla mnie coś zwiazanego z zimą ... tak powstał uroczy pingwinek 🥰.
Wszystkie prezentowane dziś w poście prace są szyte przez nas ręcznie.
Dodatkowo powstały dwa kotki, każda z nas szyla jednego, ot wykorzystałyśmy ścinki bawełny 😀. Ja dla Little Mi uszylam serduszkowego kociaka, a Little Mi dla mnie kicie z kokardą 😘.
Kicia Kocia wym. 25 x 16 cm 🐱.
Pingwinek wym. 11 x 9 cm 🐧.
Kotek z kokardą wym. 11 x 8 cm 🐈.
Kotek w serduszka wym. 6 x 9 cm 🐈.
A Wam jak minęły rękodzielnicze Walentynki???
#kiciakocia, #pingwiny, #czytamsam, #poczytamcimamo, #przeczytajmimamo, #przedszkolak, #calapolskaczytadzieciom