Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 13 października 2014

W szkole uczą też mężczyźni.

Jak większość scraperek mam problem z kartkami generycznie męskimi... Tutaj propozycja dla historyka.


sobota, 11 października 2014

środa, 8 października 2014

Dla nauczyciela

Pisać nie mam czasu ani siły, ale postaram się choć parę zdjęć pozamieszczać.

karteczka dla nauczyciela. Miejsca sporo, cała klasa się może podpisać.






niedziela, 9 marca 2014

Składaczek

Kartka-składaczek bez okazji, na kraftowej bazie i z pudełkiem do kompletu, na papierach piątek 13.






niedziela, 23 lutego 2014

Karteczki z warstwowymi elementami

Kiedyś w lokalnym sklepie papierniczym wpadł mi w oko arkusz z elementami do wycinania i składania w warstwowe kartki, tzw "decoupage". Oczywiście chodzi o zupełnie inną technikę niż naklejanie serwetek czy papieru ryżowego i lakierowanie. Wybrany wzór należy wyciąć raz w całości, następnie niektóre elementy - te które chcemy mieć w "3D" wycinamy ponownie i naklejamy w odpowiednie miejsca i tak kilka razy, tworząc piramidkę. Po oprawieniu obrazków uzyskałam takie karteczki:

En face niewiele widać....

.... ale miejscami jest  5-6 warstw :)

Starałam się nadbudawać ramki dookoła aby nieco zabezpieczyć delikatne elementy






niedziela, 9 lutego 2014

Więc teraz serca mam dwa

 ....a nawet 6 :) Mamy luty a więc pora na tematy miłosne. Walentynki to u mnie temat mało chodliwy, robię co roku kilka kartek z niespodzianką dla dzieciaków i parę sztuk dla znajomych. Ale romantyczne serduszka z wyznaniem miłosnym to temat aktualny cały rok. Przegapiłam fajne światło do zdjęći i robione w nocy przy lampce :(

Papiery z pudła ze ścinkami, w tym ciekawy papier czerpany, przepuszczony przez folder do embossingu i potuszowany.








Do kompletu oczywiście pudełeczko



czwartek, 16 stycznia 2014

Bierzmowanie

Mocno się zdziwiłam, kiedy zostałam poproszona o wykonanie kartki na bierzmowanie pod koniec czerwca - wydawało mi się, że wszędzie jest jednakowy termin przystępowania do tego sakramentu. Dodatkowo trudno mi było zinterpretować temat, ostentacyjna dekoracyjność, powódź kwiatów i wiele dodatków mi nie pasowało. Stanęło na takiej skromnej ale eleganckiej formie. Do kompletu oczywiście pudełko.




wtorek, 14 stycznia 2014

Kartki na chrzest

Z cyklu "znalezione na komputerze" dwie kartki z okazji chrztu świętego.

Szarpany kwadracik z ciekawymi "kolczastymi" kwiatami handmade i tekturką. Musze coś wymyślić z maszyną, bo nie chce mi szyć papieru a bardzo lubię efekt jaki dają przeszycia, ale ręczne szycie całej kartki zajmuje wieki.

Podłużna w różowościach. Przypadł mi do gustu ten wzór, na pewno jeszcze się pojawi w innych aranżacjach.


poniedziałek, 6 stycznia 2014

Zaległości

Pół roku braku styczności z aparatem fotograficznym skutkuje sporymi zaległościami w dokumentacji, ale tylko kilka prac mogę sfotografować, do reszty nie mam dostępu.  A że na razie nie mam nic nowego co nadawało by się do publikacji, to zaczynam dzisiaj serię zdjęć z zaległościami. Na początek karteczka zrobiona po Rzeszowskich Spotkaniach Scrapowych z papierów pozostałych po warsztatach Karoli. Karteczka jest liftem jakiejś pracy, ale teraz już za Chiny nie przypomnę sobie jakiej...


Zdobyczna różyczka

Mnóstwo warstw i warstewek

Wnętrze oczywiście z kopertą

I pudełeczko do kompletu

sobota, 29 czerwca 2013

WAKACJE!!!

W końcu są wakacje! No prawie, ten tydzień jeszcze w pracy, konferencje, posiedzenia, podsumowania i cała masa papierków, ale lekcji już nie ma i taka dziwna cisza na korytarzach :). 

Na koniec jeszcze spóźnione trojaczki, robione na szybko ale jedyne, które się załapały na zdjęcia. Bardzo podobne do poprzedniej kartki, ale zasługują na osobny post ze względu na dodatki z masy papierowej. Rzadko jestem pierwsza (a nawet druga czy trzecia) w kolejce do użycia najnowszych wymysłów i technologii, i nawet kiedy już coś kupie to musi odbyć w szafce kilkumiesięczną kwarantannę. Lubię poczekać, obejrzeć i pomacać nowości na jakimś spotkaniu i stwierdzić, czy będą mi pasować. Tym razem też się z zakupem nie spieszyłam, ale o dziwo praktycznie w ten sam dzień kiedy przesyłka dotarła zaczęłam się nią bawić a tydzień później efekty tych zabaw w użyciu :) Zabawa mi się spodobała i na pewno wkrótce zobaczycie więcej elementów w użyciu.

A tu wszystkie trzy wersje razem.

I z osobna:


Wszystko wyszło baaardzo grubiutkie i warstwowe.



czwartek, 27 czerwca 2013

Światełko w tunelu

Uff... powoli widać już koniec papierologii. Niewiele jest rzeczy których nie cierpię bardziej niż niepotrzebnej biurokracji, a już szczególnie jeżeli sama muszę ją produkować. Mam nadzieję, że przez weekend uporam się z tym do końca. A ku pokrzepieniu serc - podziękowanie dla nauczycielki robione trochę "na kolanie" w pół godziny przed wyjściem na zajęcia :D dobrze, że zajęcia długie to brokat i perełki zdążyły wyschnąć :P



Mocno warstwowa i z pięknym dużym kwiatem od Marysi.