Jak dobrze kiedy w rodzinnym domu ma się dzień bez budzika. Uwielbiam to ♥.
Człowiek jest wtedy naładowany niesamowitą ilością pozytywnej energii. :)
A więc mimo, że zatoki dają mi się w kość, to ja z uśmiechem dokończyłam tegoroczne kartki .
Uprzedzam , że są bardzo proste, ale to zamierzony efekt :)
Nie ma ich też dużo, za to zdjęć jest sporo, bo nie mogłam się zdecydować które wybrać :P
Zajączek i kurczaczek z
'graphicsfairy'.
A oto wszystkie, aż 3 (haha) kartki :) . Tylę się do nich zabierałam , ale jak już usiadłam, to ciach!, i gotowe :)
Najgorzej zawsze się zabrać :)
A jako, że miałam dziś "dobrą rękę" do zdjęć, to macie trochę do oglądania :)
Po ostatnich makietach na studia, miałam jeszcze tekturę, więc skleciłam szybko takie mini-domki.
Są dziecinnie łatwe, a przy tym ciekawie wzbogacają moją dekorację :)
Można też zrobić jeszcze mniejsze i powiesić na brzozowych gałązkach, obok styropianowych jajeczek.
Mam nadzieję , że nie zanudziłam Was moimi zdjęciami, ale jak sami widzicie pomimo dzisiejszej pogody , światło jakoś "dziwnie mi sprzyjało" i nie miałam serca aby któreś z nich usunąć .
Oprócz błogiego leniuchowania miałam dziś jeszcze jeden powód do szczęścia , bo właśnie dzisiaj moja ukochana radiostacja- TRÓJKA - obchodzi 50-lecie. Życzę jej więc kolejnych stu lat, i aby nigdy jej klimat nie uległ zmianie. Kto słucha trójki, wie o czym mówię , a kto jeszcze nie zaczął, to zachęcam- i uwaga- bo potrafi uzależnić :P Mnie zaraził nią mój starszy brat, i choć na początku stwierdziłam, że dziwnym jest słuchanie jakiegoś radia, specjalnie dla słuchania, a nie po to " by w aucie nie było za cicho" , to po kilku dniach totalnie się wciągnęłam :) Zachęcam i Was!
A właśnie , dziś Prima Aprilis, a ja nawet nie zrobiłam nikomu żadnego psikusa !
Ale mimo to, dzień uważam za udany :)
A jak Wam minął ten weekend ?
Lecę obejrzeć Wasze blogi :)
Wszystkiego dobrego w tym nowym tygodniu !
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _