Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koszula. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koszula. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 6 sierpnia 2013

Szyfonowa

Post będzie o koszuli bez rękawów, która powstawała strasznie długo. I wcale nie dlatego, że wykrój był wymagający. Przyczyny były całkiem prozaiczne i dotyczyły głównie dzieci, a to turnus, a to urodziny, a to choroba.... 

Zatem może nieco później niż planowałam, ale jest :)


Dla przypomnienia: temat takiej koszuli podsunęła mi moja Siostra (pisałam o tym już w tym poście, powstał nawet prototyp :)). Wcześniej posłużyłam się wykrojem z Burdy 06/2012 a teraz wypróbowałam Szycie krok po kroku F/S 2013, wykrój 3F z licznymi modyfikacjami:

Źródło: burdastyle.de

Jak widać moja koszula różni się od wykroju, ponieważ:
  • dodałam kołnierzyk
  • zrezygnowałam z rękawów
  • zrezygnowałam z dłuższego tyłu.
Planowałam jeszcze kieszonki z przodu, ale ostatecznie, za zgodą Siostry zlecającej, zrezygnowałam także z nich.


Muszę przyznać, nie grzesząc skromnością oczywiście, że bardzo mi się podoba ta koszula. Może sobie też  taką uszyję?


Porównując dwa użyte przeze mnie wykroje muszę przyznać, że ten z Szycia krok po kroku lepiej nadaje się do szyfonu. Guziki są tutaj na osobnych listwach, które doszywa się do części przodu. W błękitnej koszuli jest inne rozwiązanie: podłożenie na guziki jest ujęte w częściach przodu. Myślę, że np. w jeansowych koszulach sprawdza się to bardzo dobrze, ale w moim konkretnym, szyfonowym przypadku listwy to jest to! :))
Ponadto w prezentowanej dzisiaj koszuli kołnierzyk uszyty jest z jednej części (tzn z dwóch zszytych ze sobą :)) a w prototypie kołnierz był przymocowany do stójki (i ta opcja wydaje mi się lepsza).

Aktualnie jestem z dziećmi u Rodziców, zdjęcia zrobiłyśmy korzystając z pięknej pogody (a raczej upałów) i w końcu na zewnątrz a nie na tle sypialnianej ściany :).
....a psy pchały się na każde zdjęcie, ciężko było wybrać fotki bez nich :)



Pozdrawiam serdecznie!

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Prototyp

Moja siostra Kamila podsunęła mi pomysł, żeby uszyć koszulę podobną do tej, która wystąpiła już w jednym z poprzednich postów.
Miała być szyfonowa, ale zdecydowałam się spróbować najpierw z tak zwanej tkaniny za 5zł, zanim wezmę się za ostateczną wersję. Jak to często bywa, prototyp okazał się całkiem całkiem i nadaje się do noszenia :) Koszula pojechała już do Kamili i czeka tam na szyfonową siostrę, a póki co uśmiecha się do Was razem ze mną :):


Wybrałam wykrój 103 z Burdy 06/2012:

Źródło: burdafashion.com

Tkanina jest lekka i przewiewna - nadaje się świetnie na bluzki i koszule, kupiłam ją głównie ze względu na kolor. Kosztowała rzeczywiście 5zł za mb. Myślę, że jest to super opcja dla osób, które zaczynają szyć i obawiają się, że pierwsze dzieła będą nie do końca udane. Mniej boli jak się zepsuje metr tkaniny za 5zł :) Trzeba na pewno sprawdzać jakość tych tkanin, słyszałam, że często są dosyć słabe albo dziurawe :(. Ja akurat jestem z poniższej zadowolona.



Pozdrawiam serdecznie!

wtorek, 4 września 2012

Zaczęło się! i różowa koszula

O tak, od wczoraj zwiększam obroty! Pola pierwszy dzień w "średniakach" (to brzmi dumnie!), Brunek pierwszy dzień z Babcią, ja pierwszy dzień w pracy po urlopie macierzyńskim...uff...stresowałam się trochę, ale jak zwykle niepotrzebnie. Wszystko poszło dobrze, bardzo dobrze. Szczęściara jestem, to fakt :)
Zastanawiam się tylko jak będzie teraz z moim szyciem. Po pierwsze czas, po drugie maszyna mi się popsuła...mam nadzieję, że szybko uda się ją naprawić, bo pomysły czekają na realizację :). 

Kiedyś już wspominałam, że niezła ze mnie Barbie i mam trochę różowych ubrań. Dzisiaj różowa koszula uszyta z tego samego materiału co ta bluzka. Mam skłonność do kupowania tkanin w większych ilościach i tym sposobem powstaje potem kilka rzeczy z tego samego materiału.

Koszula w sumie tradycyjna, wyróżnia ją szal/wiązanie/zwis (?) :) Ładnie komponuje się ze spódniczkami i spodniami. Jak przyjdą nieco chłodniejsze dni to będzie idealna do pracy.
Korzystałam oczywiście z Burdy (10/2011), tym razem z wykroju 128A. Co mogę napisać o samym wykroju? Wszystkie części ładnie się złożyły :), nie miałam z tą koszulą żadnych problemów.
Źródło: http://www.burdastyle.de/
Zdjęcia zostały już zrobione wewnątrz i tym samym uświadomiłam sobie, że czas tak szybko leci, że już niedługo ciężko będzie fotografować się w samej sukience na dworze :). Damy radę!
Poniżej wersja "na kokardkę":

Pozdrawiam bardzo serdecznie!