Zacznę od zaległości.
Zapisałam sie na jedną z zabaw organizowanych przez Judytę,
z bloga Moje przyjemności
Banerek już od jakiegoś czasu wisi na blogu,
niektóre dziewczyny zbliżają się do końca swoich dzbanków,
co można zobaczyć tutaj klik,
a ja zaczełam robić dopiero przymiarki do imbryczka.
Czerwony to jeden z moich ulubionych kolorów,
ale coś mnie naszło na niebieski.
Alfabet będę robić cieniowaną muliną Dmc nr 67, resztę haftu Dmc nr 813,
wykańczając imbryk szarościami.
Pierwsze krzyżyki już są,
choć nie jestem pewna czy widać iż to xxx.
Wielkość jednego to niecały milimetr, przez materiał który wybrałam.
Podobny jest trochę do Lindy, lecz jest zbyt delikatny i "lejący" by nią był.
Zobaczymy co mi z tego pomysłu wyjdzie;)
...........
Dostałam wyróżnienie od Katarzyny,
Tym razem oprócz obowiązku nominacji kolejnych pięciu blogów (do100 obserwatorów) , odpowiadamy i zadajemy pięć pytań.
Pytania Kasi i moje odpowiedzi:
1. Jeśli nie krzyżyki to co? - Haft Richelieu, szydełko, inne ściegi, których ciągle się uczę i używam tu i ówdzie.
2. Ulubiony motyw w robótkach? - Od dłuższego już czasu mam ochotę na haftowanie postaci świata baśni,co też czynię;) Ulubiony motyw ....właściwie każdy! Gdy spojrzę na obraz który ma to coś, od razu wiem że będzie jednym z moich ulubionych;)
3. Kawa czy herbata? - Kawa ...i może jeszcze ...kawa;)
4. Najważniejsze zdanie w Twoim życiu? - “Dzisiaj, jest pierwszym dniem reszty twojego życia... Nic bardziej prawdziwego.” Johnatan Carroll
5. Praca, z której jesteś dumna? - Ze wszystkich ukończonych prac jestem dumna. W wykonanie każdej pracy, mniejszej czy większej, podchodzę tak samo angażując się i wykonując ją najlepiej jak potrafię, nierzadko dodając coś od siebie:)
I moje, szybkie pytania:
1. Gdybyś miała wybór wybrałabyś spokojne życie na wsi czy w wielkim mieście?
2. Jesteś... "ranny ptaszek" czy "nocny marek" ?
3. Wolisz: długą kąpiel w wannie czy szybki prysznic?
4. Sukienkę czy spodnie?
5. Trampki czy szpilki?
oraz nominowane do wyróżnienia blogi:
..............
W "Paryskiej hortensji" zabrałam się za kolejną niebieską plamę,
która będzie znacznie większa od pierwszej.
Tak wyglądała hortensja ostatnio:
a tak jest na dzień dzisiejszy:
Mam wrażenie że schodzi mi bardzo dużo nici,
a haftu powoli i stosunkowo mało przybywa...ale dobrze jest.
Tylko przebrnę przez kolejną plamę, a potem ekspresowo ukończę haft;)
Ten plan wdrąże w życie za jakiś czas.
W niedzielę syn przystępuje do I Komuni Świętej,
więc intensywny tydzień przygotowań przede mną.
Wam natomiast życzę spokojnego,słonecznego i twórczego tygodnia;)
*******