Zegar misz-masz

Witam cieplutko.
Zegar nieco inny niż wszystkie, takie misz-masz, twórczy bałagan.
Zrobiłam go dla bardzo ważnej osoby, mojego syna i zależało mi, by był inny niż klasyczne zegary.
Średnica 36cm, więc spory. Tarczę wysmarowałam masą szpachlową i wtykałam w nią co popadnie, resztę dokleiłam, gdy masa wyschła. Są tu koraliki i korale, kamienie i kamyczki, odlewy gipsowe, drewniane i metalowe elementy, kawałki gazy. Wszystko to w twórczym bałaganie, a między nimi reliefy.
Kolorystyka turkusu, szarości i granatu stonowana srebrem i kilkoma kolorami złota. Bez preparatów imitujących rdzę, wszystkie efekty uzyskałam farbami.
Efekt oceńcie same.

Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.

Pozdrawiam Iza

Trochę złota na Nowy Rok

Witam cieplutko.
Święta za nami a Nowy Rok czeka na progu.

Życzę Wam by nadchodzący rok był lepszy od mijającego, 

spełnienia marzeń i osiągnięcia zamierzonych celów,

dużo miłości i zadowolenia z życia.

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.

W odcieniach złota dwie bombki, na dobry początek bogatych pomysłów w Nowym Roku.

W kolorach złota i miedzi

Witam cieplutko.
Pogoda nas nie rozpieszcza, wieczory coraz dłuższe, czas więc na powrót do moich robótek.
Dziś pokażę Wam moje zmagania ze złoceniami, to pierwsze prace z tymi preparatami. 
Na serduszko z pleksi i szklany słoiczek w pierwszej kolejności nałożyłam masę szpachlową tworząc wypukły wzór, później wszystko pokryłam płatkami do złoceń. Bardzo fajna zabawa. 
Dla nadania nieco starego wyglądu, złocenia zmatowiłam delikatnie farbami. W efekcie prace są mniej błyszczące i według mnie ciekawsze.

Na koniec wspomnienia z wakacji w kolorze złota.

Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.

Miłego wieczoru.

Iza