Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ozdoby. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ozdoby. Pokaż wszystkie posty

16 kwietnia 2014

Wielkanocna wytłoczka

Wytłoczka na jajka w poprzednim roku skrywała jajka czekoladowe, i była nieozdobiona. 
W tym roku skrywać będzie pisanki, dlatego ozdobiłam wieczko i trochę środka.




12 lutego 2014

Dekoracyjne klocki do pokoju dziecięcego

Ostatnio dużo rzeczy zrobiłam dla dzieci. 
Nie mogę jeszcze wszystkich pokazać, bo część z nich to tajne projekty.
Tak już się zapędziłam, że i z klocków na które długo pomysłu nie miałam, zrobiłam ozdobę, do dziecięcego pokoju, a jakże :) 
Kiedyś tam, już bardzo dawno, kupiłam w Pepco na wyprzedaży taką ozdobę do domu

Wykupiłam od razu wszystkie jakie mieli na stanie, bo były bardzo tanie :) 
Tak mi się zrymowało przy okazji ;)

I tak leżały, leżały, okleiłam je papierem i znów leżały i leżały, aż mnie coś tknęło w tamtym tygodniu i w godzinę je udekorowałam. 

 Użyłam tekturek ze sklepu Stempell&Kartoon, farb akrylowych i crackle accents. 

Na klockach już przysiadły króliczki








Myślę nad tym, żeby je jeszcze jakoś dopieścić, ale nie wiem co nakleić, bo nie może być to wypukłe, będzie się gibało i nie stało prosto.

 Macie jakiś pomysł??

21 maja 2013

Kartka to u mnie rzadkość

Czasem zrobię, ale nie mam ciśnienia.
Ta zrobiona była chyba bez żadnej okazji, tak po prostu mnie natchnęło któregoś razu. 
Dziwne :) 


Pokażę Wam jeszcze, jakby ktoś nie wiedział, a chciał sobie napisać Hania po chińsku, to pisze się tak:


Mam nadzieję, że tam jest napisane Hania :) 
 U mojej córki w przedszkolu jakiś czas temu, przez kilka tygodni zajęcia prowadziły dziewczyny z wymiany z AIESEC. Była Ukrainka, Chinka, Francuzka, Kanadyjka i jeszcze kilka egzotycznych Pań :) 
Moje dziecko przez chwilę nawet umiało śpiewać po chińsku :)

I jeszcze chwila chwalipięctwa :) 
Moja praca, o TA zdobyła dwa wyróżnienia w dwóch wyzwaniach :) 
Nie spodziewałam się  :)))

18 kwietnia 2013

Nie wszystko jest "po coś"

Do tej pory ciężko mi było robić takie mało przydatne rzeczy.
Wolałam skupić się na czymś co prędzej czy później komuś się przyda, co można będzie oglądać następnych parę lat, co sprawi przyjemność. 
Dlatego robiłam albumy, scrapy. Rzadziej kartki, nie jest to moja ulubiona forma, jak już nie raz wspominałam. 
O robieniu tagów czy podobnych rzeczy nawet nie mówię, bo nie wiem do czego to później się może przydać? 
Ale. 
Ostatnio stwierdziłam, że nie zawsze wszystko musi być użyteczne, że przecież istnieje coś takiego jak "ozdoba", durnostojka, zbieracz kurzu itd :) i zrobiłam coś co można pod tą kategorię podpiąć. 

Taki mały shadowbox.
6,5 cm x 12 cm
Opakowanie po jakichś przydasiach drewnianych. 
Pomalowane farbą, w środku małe ozdóbki. 
Takie coś. 
Po co? 
Nie wiem :)






26 grudnia 2012

Duch Świąt

W tym roku mnie ominął.
Może to dlatego, że nie musiałam nic przygotowywać? 
Może to dlatego, że pogoda taka bardziej jesienna? 
A może z innych względów...

Tak czy inaczej, nie można jednak pozwolić sobie na to, żeby nie było choinki, czy nie przystroić domu. Chociażby dla dziecka :) 
Bo inaczej chyba święta spędziłabym śpiąc.

Choinkę w tym roku mamy małą, żywą w doniczce, żeby ją później posadzić przed domem.
Nie zmieściły się na niej przez to wszystkie ozdoby, jakie jeszcze przed świętami robiłam. 
Ale i tak na choince znalazło się dużo ozdób typu hand made ;) 
Część z nich zrobiłam ja, część Hania w przedszkolu. 

suszone pomarańcze


styropianowe kule owinięte w materiał, podpatrzone w internecie




zeszłoroczne filcowe ozdoby






i robione przez Hanię w przedszkolu


oprócz tego zrobiłam choinkę ze Scrapińca, która bardzo ładnie wygląda w turkusach, z brokatem i mgiełkami


To oczywiście nie wszystko, ale jak na dzisiaj, zdjęć wystarczy.

19 września 2012

Taki drobiazg

a cieszy. 

Miałam lampę. 
Podstawę kupiłam na tablica.pl 29 zł więc jak za darmo za takie coś :) 
A była to nówka sztuka, nie śmigana, więc tym bardziej się ucieszyłam. 
Pozostało tylko kupić do niej abażur. 
Po kilku miesiącach w końcu go kupiłam i moja lampka stanęła sobie w  łysym oknie w salonie. 
Okno mam łyse, ale mam nadzieję już niedługo. 
Trzeba TYLKO powiesić karnisz :// może w tym stuleciu się uda :(

Lampka stanęła i świeciła ładnie, ale taka była ponura, bo podstawa biała, abażur kremowy... 
Czegoś brakowało. 


Poszperałam trochę w internecie, bo już mniej więcej miałam jasność co tam mogę dokoptować i powstały takie oto kwiatki. 

Przyszyłam i teraz jest trochę weselej :)


Zdjęcia trochę kiepskie, bo robione pod światło, ale inaczej nie umiem.

13 września 2012

Ramka z sercami

Pomysł nie mój, widziałam kiedyś coś takiego na Pinterest.com, który to jest KOPALNIĄ pomysłów. 

TU inspiracja

Zapisałam sobie i stwierdziłam, że kiedyś zrobię coś podobnego do pokoju Hani.

Długo to nie trwało, dorwałam ramkę, dziurkacz i powstała taka ramka



28 marca 2012

Prosty kursik na zajączki

które może wykonać nawet przedszkolak. 
I właśnie takie zajączki robiłam z Hanią w przedszkolu rok temu. 
Także pomysł nie mój, ja tylko pokażę jak to zrobić :)

Potrzebne będą: Papier (ja użyłam papierów The Scrap Cake "Przytulne Święta", jak widać nie tylko na Boże Narodzenie się nadają :) ),  nożyczki, kartoniki po papierze toaletowym, klej, pomponiki na ogonki (niekoniecznie, ja akurat miałam, ale u mnie to też rzadkość)


Z papieru wycinamy prostokąty, tak by owinąć nimi ruloniki. 
Kółka o trochę większej średnicy niż rulony, na podstawę królików. 

Można też wyciąć ozdobnym dziurkaczem brzegowym wzór na fartuszek dla Pani Zającowej ;)


Następnie wycinamy wszystkie inne potrzebne kształty: oczka, noski, wąsy, uszy. 
Oklejamy rulony. 


Ja użyłam do tego różnych dziurkaczy, ale można sobie poradzić odrysowując te koła od monet czy zakrętek. 


Następnie wszystko przyklejamy do bazy i mamy gotowego Zająca :)
Można je ozdobić czym się chce, oczka namalować farbami, ozdobić wstążkami, pole manewru jest duże.

Tutaj zając na wiosennych badylkach


Tutaj zaprzyjaźnia się z Miśkiem, który chciał mu odgryźć wąsy


A tu cała rodzina na trawie, nie poszaleli bo wiatr dzisiaj za mocny ;)




4 marca 2012

ŻÓŁTO

Czuję wiosnę :) 
Objawia się to tym, że mam ochotę sprzątać :) 
Słucham przy tym głośnej muzyki, otwieram okna na oścież, chce mi się w końcu wstawać z łóżka :) 
Zimo precz!! 

Co za tym idzie zmieniam dekoracje w domu, męża coraz częściej zaganiam do wiercenia dziur w ścianach, wieszam nowe półki, szafki i dekoracje. On szczęśliwy nie jest, ale ja jak najbardziej :) 



Zbliża się czas kiedy będę mogła wyjść na taras ze swoimi zabawkami i w końcu oszlifować jakąś starą półeczkę czy stolik, bo trochę mi się tego przez zimę nazbierało :)

Scrapy też chce mi się robić w  bardziej optymistycznych kolorach. 

Kartka która powstała na wyzwanie w Art-Piaskownicy i scrapkach przy okazji, właśnie taka jest.

Wyzwanie Piaskownicowe polegało na zliftowaniu kartki Fairy Di
Natomiast wyzwanie na blogu scrapki polega na zrobieniu czegokolwiek z min. 3 sztukami własnoręcznie zrobionych kwiatków. 

Połączyłam oba wyzwania i wyszło mi to:




Dodatkowo też wyszła z tego pierwsza kartka Wielkanocna ;)

30 stycznia 2012

Dzisiaj przysłowiowy misz masz.
Trochę zaległości, których nie zdążyłam pokazać przed świętami ;) 

Na początek może kalendarz adwentowy jaki w tym roku miała Hania, i dzięki któremu chętniej wstawała rano do przedszkola ( a obudzić ja o 6.00 rano to nie lada wyzwanie:/ )
(kalendarz kupiony)


Skromny wianek na drzwi wejsciowe jaki zrobiłam pewnego chorowitego dnia ;)



Tak wyglądały prezenty w tym roku (inspiracja z Pinterest.com)


Chustecznik na prezent:



i mały konik na piku do pokoju dziecięcego